Strona 18 z 28 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 272

Wątek: Stanąłem na polu walki

  1. #171
    ammok jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    tracę własnie kalorie. Pierwsza mucha w tym roku upolowana, 1:0 dla mnie (rywalizacja z kotem).
    Bije się w pierś.... że tu tyle mnie nie było. No, dieta też tak różnie, zdarzyły mi się wpadki czekoladowo - kanapkowe.Ale cały czas jednak jem mniejsze porcje niż kiedyś. TO już coś. Przesilenie wiosennne i to nas skłania do jedzenia rzeczy, które są niewskazane, czekolada precież jest energetyczna.
    Co do jutra, to się chyba nie zobaczymy, bo ja idę na ten następny koncert. Trzeba ją przecież będzie pocieszać, jak schrzani. Żartuję. Nie mogę na ten wcześniejszy a na tym drugim tez trzeba widowni.
    Wiosna to dobrze, bo trzeba będzie się w lżejsze ubrania wbić, a tu... wstyd jak beret. Trzba więc się mocniej za się wziąć.
    Co niniejszym czynię...
    pozdrawiam,

  2. #172
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oooooooooo zguba się znalazła

    Kurka wodna nic nie schrzani ,nic nie schrzani kobitka ma talent zamiast ..... to tam wielki bukiet kwiatów proponuje

    no widać wiosna nastraja bardziej optymistycznie i ...dietkowo

    Podrawiam

  3. #173
    ammok jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wiosennie.
    Tym razem znów przepraszam, że się tak rzadko odzywam, ale jestem cały czas obecny i walczę.
    I co? I walka przynosi efekty. Co ciekawsze, przy większym spożyciu potrawy sporządzonej w głównej mierze z kakaowca... zaczyna się na literkę cz.....
    Franca ruszyła kilo do dołu, co zaraz skrupulatnie odnotuję.
    Żywię się w miarę normalnie, porzuciłem fasolke i serek wiejski, ale piwo również i pewnie to i czekolada przynosza efekty.
    Poza tym pracuję i to też spala mi kalorie. I przybywa mi masy mięśniowej a jeden mięsień tracę powoli (ten piwny)
    Pozdrawiam

  4. #174
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No to byle ten mięsień piwny poszedł w zapomnienie trzymaj tak dalej
    Poćwiczyłam mięśnie
    Pozdrawiam

  5. #175
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Jak u nas juz napisalam reperuje moje grzechy i wpisuje sie migiem u Ciebie

    Andrzej, wielkie BRAWA!!!!!!!!! Trzymaj tak dalej!!!

    Baska, ma racje , ty jakis wielki bukiet kwiatkow kup Monice, bo dziewczyna ma klase i jest dzielna, nie jedna z nas juz by dawno polegla na polu walki, a ona walczy i jak widac wygrywa z wszystkim NA REKACH MASZ JA NOSIC

    Ok, Andrzej ja spadam po domu katy obleciec Mam nadzieje , ze nie bede musiala Cie w poniedzialek wyciagac az z 4 strony

    Milego weekendu i ucaluj Monisie mocno i powiedz jej , ze zycze jej powodzenia na koncerie i ze trzymam za nie kciuki

  6. #176
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Mięsień piwny to największe paskudztwo u mężczyzny, więc staraj się go zgubić jak najszybciej A jak będziesz z powrotem piękny jak młody bóg, to pewnie żona zaprzestanie śpiewania, a zacznie Cię pilnować,bo dziewczyny będą się za Tobą uganiały Oj, będą...
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #177
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cobys sie mogl znalezc, bo juz 5 stronke zaliczyles!
    bardzo zaluje, ze sie nie spotkalismy na koncercie Moniki, ale co sie odwlecze...
    i jeszcze raz gratuluje!
    u mnie powolutku, ale w dol i to cieszy tylko, ze z drugiej strony dni do slubu ubywa szybciutko...
    pozdrawiam

  8. #178
    ammok jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wygrzebałem się z szóstej strony . Ale nareszcie naprawili nam okno na świat. I w związku ztym trzbea sie znów wziąć za siebie. Jak was nie ma, to i bata nie ma. No nie,..... nie było tak tragicznie, ale święta były i tu... brak komentarza, chociaż się fajnie trzymałem twardo w miarę, a już napewno bardzo twardo bo to święta.
    Ten ostatni koncert, na który wreszcie dotarłem był prawdopodobnie najlepszy. Też mi się podobało.
    Pozdrawiam wszystkich i zaczniemy się znów pojawiać.

  9. #179
    Awatar Beverly
    Beverly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,889

    Domyślnie

    Tylko tu ci się przyznam, mając nadzieję, że nie zauważysz, bo mi wstyd za swoją wagę. Mam swój wątek na forum XXL. Może to mnie zmobilizuje

  10. #180
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witamy w domku!
    Nareszcie jestescie!
    Monia - ide w odwiedziny.
    Ja tez przez swieta bardzo sie staralam i wage utrzymalam,tyle ze zamiast zdrowych obiadow jadlam slodkie smieci.Fuj!
    Ale juz jest dobrze,a bedzie lepiej.

Strona 18 z 28 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •