Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 130

Wątek: od dzisiaj i ja biorę się za siebie

  1. #111
    Guest

    Domyślnie

    cały czas się odchudzam ale nie mam czasu na razie pisać codziennie
    mam też duuuużo ruchu na działce
    i mnóstwo zajęć w pracy
    urwanie głowy ale to sprzyja odchudzaniu

  2. #112
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    caly dzien pelen zajec i w dodatku poza domem jest najlepszy dla dietki :P
    takie dni bym chciala miec jak najczesciej,
    ale jak na razie czekaja mnie dni w domu przed ksiazkami,obym sie nie objadala
    a keidy wazenie??tak ladnie dietkujesz ze rezulaty powinny juz byc :P

  3. #113
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kazde zajecie i oderwanie sie od myslenia o jedzeniu sprzyja odchudzaniu...Ja ucze sie zawsze wieczorami i w nocy, moze dzieki temu ustrzegam sie od podjadania:P
    Ciesz sie Lidka ze swojego zabiegania;p Ja tam w miare czasu mam, np. jutro ide na piwko, jakos tam rozloze te kcal, ze wlicze w limit.. chociaz ja juz sama nie wiem jaki mam limit, niby mialo byc 1000-1100 kcal, ale jem 1100-1300;p

    Dobranoc:*

  4. #114
    Guest

    Domyślnie

    od wczoraj ciagle cos podjadam
    w sumie wcale nie jestem głodna
    ale ciągle bym coś szamała

    dzisiaj i tak juz przegięłam z kaloriami, a jeszcze wieczorem imprezka hm....
    coś na pewno zjem i jakiś kohol wypiję

    Dobra to jutro się przegłodzę i jakos się wyrówna

    Życie towarzyskie na diecie też musi kwitnąć

  5. #115
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie ma co Lidka sie przygladzac, jeden dzien sie zawali to jest nastepny normalny na dietce, a nie tam odrazu przyglodze:]
    Dzien dietkowy i cwiczonka to jest to

  6. #116
    Guest

    Domyślnie

    co tu się oszukiwać
    porażka na całej linii
    lodówka sie od soboty nie zamykała przez te dwa dni zjadłam więcej niż przez cały tydzień
    Dół totalny

  7. #117
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lidka prosze mi tu bez dola!!!
    Jest poniedzialek, dobry dzien zeby wracac do formy po weekendowym jedzonku. Na pewno Ci sie uda, tak to juz w dietce bywa ze czasami sa dni ''zarcia'', ale to nie powod zeby wszystko zaprzestac. Do dziela!

  8. #118
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    moja dieta w weekend tez polegla
    ale nie ma zadnego marudzenia bierzemy sie ladnie do roboty

  9. #119
    Lezka24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć nie masz co się załamywać a juz napewno się nie głódź bo to nie załatwi nic tylko na drugi dzień możesz jeszcze bardziej się rzucić na jedzenia a to raczej nie doda Ci chędzi do dalszego dietkowania Proponuję tak jak espresso mówi założyć nowe postanowienia bo w końcu "jaki poniedziałek taki cały tydzień"
    Pozdrawiam i zyczę pięknego uśmiechu na twarzyczce

  10. #120
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Lezka24 ma 100% racji nie smucimy sie tylko walczymy dalej!
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •