Wątek: AGAPINKO - znowu zaczyna dietę!!!!

Ja mam ferie... Wczoraj nosa nie wystawiłam na dwór i pod koniec dnia myślałam, że umre... Dlatego dzisiaj już musze wyjść dotlenić ten mój mózg...

Miłego dnia życzę

Ja byłam u sąsiadki dziś na godzinkę.
A zjadłam dziś:
- kanapka z serem bieluchem,
-drożdzówka z serem
-kopytka z gulaszem
- i aż wstyd pisać ale zjadłam 2 kanapki ze smalcem i cebulą
-3 kostki czekoaldy gorzkiej.
Tyle dziś zjadłam i już nie mam zamiaru nic jeść. Jade wieczorem po mojego chłopaka
Buziaczki dziewczynki.

Aj... nie było tak tragicznie Miłego wieczoru

Hej Agapinko
Trzymaj sie dzielnie, wpadaj czesto na forum, czytaj posty osob, ktorzy zwyciezyli ze zbednymi kilogramami- to daje pozadnego kopa i sile do odchudzania!!!
Jestem pewna, ze juz niedlugo poleca pierwsze kiloski, a potem bedzie coraz latwiej!

Pozdrawiam i zycze powodzenia!

Wiem że nie będzie mi łatwo schudnąć te pierwsze kilogramy!!!

Ja się od zawsze odchudzam i nieraz są dni, kiedy sobie mówie: oj dziś mogę sobie pojeść, a od jutra dieta...zawsze tak miałam i schudnięcie jest dla mnie bardzo trudne!!! Nawet kilogram nie poszedł w dół,nawet jak byłam na ścisłej diecie 1000 i nic więcej...

Agapinko, bo jesli na tej diecie 1000kcal bylas dwa dni, a trzeciego powiedzialas 'dieta od jutra', to niestety efektow nie bedzie

Powoooli musisz zaczac eliminowac chleb ze smalcem, racuchy i inne takie z Twojego menu. Ja wiem, ze to nie jest latwe, dlatego pisze powoooli Jak masz ochote na 2 kromki chleba, zjedz jedna i napij sie szklanki wody.

Aj tam... dasz radę Jeśli bedziesz sie trzymała założeń, to nie ma siły, żeby się nie udało...

Co ja mam kurcze zrobić z tym miom chłopakiem. Mówię mu że nie jem od 18 a on sie śmieje i każe mi jeść z nim kolacje o 20....Jak mam to mu wytłumaczyć ze ja cche schudnąć i że nie mogę razem z nim jeść tylu tuczących potraw...

Już mam dość, nie motywuje mnie w ogóle, mówi że mu nie przeszkadza moja figura i on taką kocha...ale ja nie chce!!!!!!!!!!!!!

Zjadłam batona dziś Liona
Ponadto zjadłam:
-drożdżówka z serem
-rosół z ryżem
-pierś z kurczaka + pomidor
-parówka mała drobiowa i kromka chleba razowego.

buziaczki...nie będę za często teraz na forum,gdyż mój chłopak przesiaduje u mnie non stop, bo ma urlop...
BUZAICZKI

cześć agusiu
długo mnie nie było ale jestem
co do twojego chłopaka to uważaj...ja miałam po ślubie to samo...wrrr...i skończyło się na tym że jadłam o 18:00 i o 20:00...trzym się i wytłumacz mu co jest grane...może jeśli się już nie da to w jedną z tych godzin, najlepiej o 20:00 jedz symbolicznie...tylko dla towarzystwa
buziaczki

Witam
kurde ławto powiedzieć "jedz symbolicznie" bo jem mniej od niego,ale jem...

A co myslicie o FAT BURNER????
Mam ochotę go kupic!!!!