Strona 25 z 27 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 268

Wątek: CHUDNĘ - KTO SIE DO MNIE PRZYŁĄCZY???

  1. #241
    cappuccino jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej
    mamy przepustkę do czwartku))))) Dzisiaj było chyba ostatnie już badanie. Wyniki będą różnie: jedne już w środę, inne dopiero za 2 tygodnie...

    Neszta, podziel się, proszę doświadczeniem, menu. powiedz co jesz, jaki chleb, z czym, kiedy? Ja nie mam kasy na diety. Dla mne każda jedna dieta czy metoda to koszmar dla kieszeni. Poddaję się zbyt łatwo i zbyt szybko. W MM nie można bananów, arbuzów... a co ja mam zrobić, jeśli piję koktail bananowo-truskawkowy na kefirku? No i mięso na przemian z rybami trzeba jesć codziennie. Jak tego dokonać skoro portfelu pustki??

    Powoli się załamuję. Waga oczywiście poszła w górę, bo jem nieregularnie i z reguly pieczywo. Nawet jeśli słodyczy unikam (czekolady już wieki w ustach nie miałam) to zawsze znajdą się wafelki czy ciasteczka i kuszą straszliwie.

    Jestem słaba psychicznie. Brak mi totalnie silnej woli. Mąż mnie chce utorować jakoś, pomóc, ale co z tego, skoro ja sama nie potrafię? Nie jestem w stanie zamknąć lodówki na kłódkę, czy szafki na zamek.
    ehhhhhhhh

  2. #242
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hello moje Drogie i Kochane Siostry w Niedoli i Doli!

    Wracam, ale niestety w kiepskim humorze:
    - serce dalej boli;
    - w pracy nieustająca impreza - ciasta, cukierki itd. od 2 tygodni
    - imieniny jak nie babci to tesciowej
    - ide na wesele w ta sobote, a pozniej jade na Mazury - ciesze sie strasznie, ale i strasznie wygladam (bu a od kwietnia tyle dało sie zrobić- a teraz juz nic!!! przeciez nie schudne 8 kg w 3 dniu )
    - operacja coraz blizej - i nie wiem co się bedzie dalej działo! a jak mi hormony walną, ruszać się nie bede mogla, itd
    - chcialam przejsc na diete niełączenia, ale o ile na weselu da rade to obejsc, to przez 2 tygodnie na łódce już nie, i wszpitalu przez tydzien tez raczej cięzko, a to mi całą sprawę odwleka o miesiąc ( nie licząc tego, że po szpitalu wszyscy mnie bedą pewnie chcieli dozywiać!)

    Nie mam pojecia jak z tego wybrnąć!
    Zle mi i beznadzieją wionie!!


  3. #243
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    A WIECIE CIO PRZEMYSLALAM TO I:
    MAM TO W D.... NIGDZIE NIE JADE!
    NIKT MNIE NIE BEDZIE ZMUSZAL
    ZOSTANE W DOMCIU SAMA
    ZASTOSUJE SOBIE DIETKE
    POCWICZE
    POJEŻDZE NA ROWERZE
    SCHUDNE SOBIE I ODPOCZNE PRZEZ TE DWA TYGODNIE
    A CO NALEZY MI SIE!!!!!!!!!!!!!!!!

    KONIEC NIE PO TO MAM WAKACJE ZEBY SIE MECZYC, CHODZIC ZAPIETA POD SZYJE
    I K.... POROWNYWAC, DO JAKICH LASEK (ZRESZTO CORAZ MLODSZYCH), KTORE TO MOJEGO MEZA KOLEDZY SOBIE ZABIORA (I TO JESZCZE NA DOCZEPKE)!

  4. #244
    woman jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    <brawo>

  5. #245
    dzdzowniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hejka , ja jakos sie trzymam chociaz mialam 2 dni grzeszne u kumpeli bylam na weekend i pizza byla i piwko bylo ( . Ja to wam powiem ,ze jakos bez slodyczy to moge . Przeciez ja nawet teraz dzemu zwyklego nie jem i ZERO slodyczy i wcale nie tesknie . Dla mnie pokusa jest wlasnie pizza ,frytki ,chipsy.....zapiekanki z serem zoltym .No czasem mam chrapke na czekolade (ale to tylko jak przez przypadek jest w domu ) .
    Moim zdaniem 1000 jest the best ( no moze 1200) . Nie bylam w sumie na innej ale ta jest najmniej absorbujaca ..
    a mam pytanko co do tej nielaczenia diety : podobno posilek nielaczany mniej tuczy bo dziala jeden enzym odpowiedzialny za rozklad , ale czy jezeli na sniadanie zjem laczany a na obiad nielaczony to tez bedzie dzialac (czyli ,ze obiad bedzie mniej tuczacy) ?
    Kurcze przykro mi milas ,ze tak ci sie pogmatwalo jakos ..ale zawsze trzeba sie trzymac buzka for you !

  6. #246
    Guest

    Domyślnie

    Witam po przerwie...
    Jest poniedziałek - w domku błoga cisza i czas tylko dla mnie (mąż w pracy ). Ja na szczęście mam jeszcze cały sierpień wakacje, do pracy dopiero we wrześniu .

    Po wakacjach w Karpaczu, wypoczywam w moim mieszkanku, starając się jakoś nie przytyć . A jak mi idzie - waga pokazuje 78,5kg., duużżooo - wiem , ale jakoś się nie podłamuję - bo przecież nie warto. Poza tym jestem chyba tchórzem - unikam wychodzenia z domku - zwłaszca w upał, który mnie szalenie męczy. Staram się unikać wzroku tych wszystkich zgrabnych dziewczyn - staram sie unikać poczucia porażki i wstydu... Wiem, że to nie jest wyjście - ale póki mogę - tchórzę.

    Postanowiłam, że sierpień zapisze się ajko misiąc zmiany - zgubię trochę tych kilogramów które mi tak ciążą, nabiorę wiecej wiary we własne siły,poczuję się swobodniej

    Osatnio przerzuciłam się na duże ilości Nałęczowianki niegazowanej, herbata i kawa poszły w odstawkę. Nie mogę tylko przestać jeść białego pieczywa z margaryną i miodem akacjowym. Pociaszam się, że miód jest zdrowy

    Jutro przede mną ciężki dzień - idę do pani ginekolog - może wyjaśni mi ostatnie dziwne zachowania i przewrazliwienia mojego organizmu, może poda mi radosne uzasadnienie (patrz - ciąża ), a może nie... Cóż, niepewnośc zatruwa umysł, a ja mam dość niepewności i strachu...

    Na koniec tego postu - dziewczyny - to początek ślicznego sierpnia - ja mam postanowienie - schudnę i poczuję się lepiej - o wiele wiele lepiej - czego i Wam gorąco i z wiarą życzę

  7. #247
    Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczyny - co tu taka cisza - gdzie się podziewacie

  8. #248
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    ALO WROCIŁAM

    JUZ PO URLOPIE ZNOWU SIEDZE W PRACY

    NO TO TERAZ CZEKA MNIE TYLKO SZPITAL I OPERACJA

  9. #249
    Neszta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!

    Milas, na poprawienie humoru pomyśl sobie co czeka cię po operacji, szpitalu i okresie rekonwalescencji. Bo przecież wszystko wyjdzie na prostą Czasami trzeba się nieźle namęczyć, żeby sobie wyprostować życie

    3mam za ciebie kciukii!

  10. #250
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    HELLO!!!!
    witam Wszystkie!
    Jednak nie byłam w szpitalu!

    Zycie to jednak płata figle, prawda?

    Za to straszliwe kłopoty miałam i mam w małżeństwie i pracy!

    Ale uwaga schudłam troche, ile nie wiem bo się nie ważyłam
    Ale uwaga...na tyle zeby kuppić nowe spodnie!!!!!!!!!!!!!!

    mam nadzieję, że przyjmiecie mnie znowu do siebie
    i bedziemy sobie dalej pisać!!!
    pozdrawiam cieplutko

Strona 25 z 27 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •