Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 42

Wątek: Wielka redukcja wiosenna

  1. #21
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej
    Fajnie, że spotkanko udane Na pewno wszystko dobrze się potoczy. A skoro były wyzwala w Tobie tyle negatywnych emocji, to może faktycznie wykasuj go z tego gg. Jejcik, czmemu ja nigdy nie miewam spokojnych dietkowych niedziel? Zawsze się łamie... grrr Ale trudno lece oglądać moje chudzinki i odpokutować ćwiczeniami

  2. #22
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    A moze wlasnie tym razem cos wyjdzie?

    Bylego won z gg, dobrze Ci to zrobi Zobaczysz

  3. #23
    Sava jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    2

    Domyślnie

    Macie rację,wywalam go ale on takie fajne wiersze pisał,cześć dla mnie a teraz dostaja je nowe kolezanki.Zawsze miałam pociąg do tych mrocznych osobników a potem się dziwię,ze nie da sie ich zmienic w aniołów..

    Gdy noc zapada i mrok sie całunem rozszerza
    kładę na ołtarzu piekną białą różę
    przykryłem ja krwawym całunem
    w blasku czarnych swiec
    tysiacem istnień swiecą
    zatopiłem ja w zachodzie słońca
    rozkosz pocałunków czuła bez końca
    umysłem spaliłem obawy
    słodyczą napełniłem jej usta
    -pocałunek krwawy
    cała wieczność.....
    świece sie topią
    zatonąłem w niej póki migotały
    póki dziko płoneły
    jak miłość nasza
    która największą ciemność,
    złe smutki rozpraszała
    Otworzyłem bramę do siebie
    ją zaprosiłem
    było nam jak w niebie
    z którego uciekłem
    a gdy weszła
    nie chciała już opuścić mojej duszy
    a ja jej nie wypusciłem
    Na zewnątrz gotycki snieg płatkami prószył..
    piekny....
    ale jak zimny....
    jak duch we mgle z mrocznej głuszy
    oddała mi życia promyk
    natchneła na nowo
    gdy noc zapadnie a mrok całunem rozszerzy
    skonam w swej samotni..
    Odeszła ma biała róża...

  4. #24
    Sava jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    2

    Domyślnie

    Jak widać nastąpiło pierwsze przesunięcie suwaka i to o 2 kg w ciągu 4dni ale tak to jest jak człowiek obżerałał sie niesamowicie do tej pory.Zwykle dochodziłam do ubytku 4kg wagi i kończyłam dietę.Na razie się cieszę,woda nie woda,co za różnica skoro nie czuję się wreszcie taka pękata.Moze trafiłam na swój czas z ta dietą?Bo nawet nie jest mi cięzko..
    Z 'kolegą'chyba dobrze,nadal dzwoni i sie odzywa.Ponoć jestem niesamowitą osobą,napewno trochę ze mnie freak .Ale wiecie co,załuje jednego,ze moj były mieszka w Szczecinie a ja Trójmiescie,miałabym satysfakcje gdyby zobaczył mnie piękna i szczupłą .Jak to w tej reklamie kart kredytowych-uznanie w oczach byłego-bezcenne,tym b.,ze rzucił mnie tak podejrzewam dlatego,ze nie jestem chudą blondynką(brązowo-czerwonowłosa przy kości),dobra,nie smęcę,przeszłość nalezy zamknąc gdy boli...
    Dzis w planie dietetycznym
    sniadanie
    twarozek jak zwykle ale go uwielbiam
    obiadek warzywa na patelnię z ziołami
    kolacja 2pomarańcze

  5. #25
    stillness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Reeety... 2 kg. w ciągu 4 dni???? A mnie tak opornie idzie Gratulacje Może jak już schudniesz to wybierzesz się do Szczecina i 'przypadkiem' się na niego natkniesz, a on dostanie ślinotoku na Twój widok To jest na pewno dobry czas na dietę, skoro nie jest ona dla Ciebie jakoś specjalnie uciążkiwa Powodzonka

  6. #26
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Zachęcam do zapoznania się:

    Regulamin Forum Dieta.pl

  7. #27
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Gratuluje wspanialego spadku wagi! Po prostu swietnie.

  8. #28
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie



    DIETETYCZNYCH WALENTYNEK I ZAZDROSZCZĘ SPADKU
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #29
    Sava jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    2

    Domyślnie

    Hehe,co racja to racja.Jak juz schudnę to nie byłabym sobą gdybym nie wymyśliła sposobu by pochwalic się nową sylwetką przed byłym.Ech,ale muszę się przyznać,troszkę wczoraj nagrzeszyłam,nadal w 1000kcal się zmiesciłam ale dzis rano z ciekawosci weszłam na wage i było 60,5 kg.Mam nauczke a i tak sądzę,ze do następnego pn jeszcze dojdę do 59kg.Ja po prostu nie moge modyfikować tego co zamierzam jesc w ciagu dnia bo jestem obzartuchem,wystarczy ze zjem cos dodatkowo i potem granica sie przesuwa.Wczoraj nie było tak strasznie ale nie chce już widziec,ze jest na wadze wiecej niz mniej,nie będe się wazyć tak czesto i jesc nic ponad to co ustale.Wczoraj to były pieczarki i marchewka.Tak jakos szkoda mi było tych pieczarek,mama robiła dla rodziny kapelusze z mięsem zapiekane w panierce a dla mnie została miseczka koncówek do ugotowania.Tylko ze zjadłam to dodatkowo i pomyślałam o 21 a własciwie dzień sie kończy a jutro i tak od nowa i to nic takiego.Sięgnełam po jabłko i gorący kubek pomidorowy z makaronikiem.Nie stała sie tragedia ale chodzi o zasady,muszę się ich trzymac bo następnym razem to mogłybyc czekoladki a potem znowu od początku i w kółko macieju.Z okazji Walentynek dostsłam od mamy czekoladki,opakowanie ma ok.700kcalnie ruszam,wsadziłam pod łózko by nie widziec nawet.
    Dziś dzien Walentynek,dostałam 3,jedna mogę sie tylko domyślac od kogo(w80%zgadałabym moze).Nowy kolega napisał mi smska,ze jestem wspaniała dziewczyną i kazdy dzien jest radosny gdy przypomina sobie mój usmiech.Daję mu siłe do marzen i dzis spedzę wieczór w jego ramionach.Kurcze,mam nadzieje,ze w marzeniach,bo jest miły tylko,ze ja chcę być jeszcze wolna,wolałabym przyjażń na razie a zanim sie obejrze zawsze wychodzi coś wiecej
    Nie wiem czy to wczorajsza pozna kolacja a własciwie 2 kolacje czy cos innego,wczoraj miałam spotkanie teoretyczne na prawo jazdy i potem mi sie w nocy sniło,ze próbowałam wyprzedzic nieudolnie i prawie potraciłam samochód i tak sie wdzieczyłam do drogówki ze wpisał mi tylko 2 punkty karne.BrrrWogóle pokrecony sen.
    Dziś w planie dietetycznym:
    śniadanie twarozek i 4łyzeczki herbaty owocowej(wiem,ze to dziwnie brzmi ale to sa same suszone owocki i hibiskus-kwaskowato-słodkie i dobre,ma witaminki)
    obiad zupa grochowa z grzankami
    kolacja 2 duze marchewki(jak pisze duze to juz wiadomo,ze znajde najwieksze jakie sa w paczce:P
    Rano ogladałam prognoze pogody i zamiast patrzec na temperature itd.podziwiałam figure dziewczyny i marzylam sobie jak to będzie cudownie miec takie ciałko i jaka będę wtedy z siebie dumna

  10. #30
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Sava, bedziesz bedziesz, moze nie prezenterka pogody, ale laska na pewno

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •