Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Wątek: Moj list, moje odchudzanie.

  1. #11
    envi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    I ja się przyłączam do wsparcia . Wiem, że Ci się uda . Pozdrawiam ciepło.

  2. #12
    kaczorynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj!,Jak Twoje odchudzanko?
    Ja też uwielbiam sok pomidorowy,uważam ,że jest najlepszy na odchudzanie!
    Założyłam nowy wątek i mam zamiar zaglądać tu częściej...wtedy będę bardziej pilnowac swojej diety.
    Serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości!!!!

  3. #13
    Eszka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej

    widzę, że nie tylko ja tak przytyłam po ciąży Moja wyjściowa waga była 60 kg. Po 1 ciąży 85kg, w drugiej dobiłam do 95 Teraz mam 70 kg i chce podobnie zejść do 65. Wydaje mi się to najodpowiedniejsze bo mam 175 cm. Najwiekszy mój problem to brzuch
    od jutra zaczynam diete 1200 kkal i mam nadzieję, że uda mi się bo z tych 70 kg próbuję zejść już rok...a waga ani drgnie

    Będę Cię wspierać jeśli można

  4. #14
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Moge wstapic do Twojego fanclubu?

    Jestem PRZEKONANA, ze dojdziesz do celu

  5. #15
    pascontent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, wiedzialam, ze bedziecie "czekac" na mnie.

    Well, wypadaloby zmienic mojego straznika. Ten spisal sie niezle ale, jest troszke przeterminowany. Moja aktualna waga to 68 kg. Marzenie sie spelnilo i pojawil sie mega stres - co dalej?

    Jutro 1-szy i orka zaczyna sie od nowa.
    phi, powinnam sie przyzwyczaic, ze diety to never ending story

    Trzymam kciuki, wielkie jak pieczine prosie (mniam)

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    Witam! Bardzo fany watek Podziwiam naprawde i nadal trzymam kciuki, zeby udalo Ci sie wage utrzymac. Ja tez bede o to walczyc, choc nie schudlam az tak duzo jak Ty. W ciazy tez jeszcze nigdy nie bylam, ale zastanawia mnie czy mozna sie jakos ustrzec aby az tyle w ciazy nie przytyc. Jak to jest? W ciazy po prostu tak bardzo chce sie jesc? Mam 21 lat i kto wie, moze niedlugo mnie to czeka, wiec lepiej wiedziec wczesniej

  7. #17
    pascontent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie trzeba duzo jesc. To tylko ja jadlam za wszystkich glodujacych na swiecie. Nastepnym razem bede madrzejsza.

    Trzymam kciuki i pamietajcie - skoro mi sie udalo (nie do konca) to i Wam sie uda!
    Bede tu pisac bo wojna jeszcze trwa.

  8. #18
    pascontent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przypomnialo mi sie. W niedziele lub w sobote pozwalam sobie na normalny, ociekajacy tluszczem obiad. Dodaje mi sil do walki i poniedzialki przestaly byc ponure

  9. #19
    pascontent jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem zadowolona. Powoli ide do przodu. Do wakacji jeszcze troche czasu mam i mysle, ze teraz bedzie coraz lepiej.

    Popadam w jakies skrajnosci a ambicja rosnie wraz ze zmniejszaniem wagi. Czy to juz pazernosc? Chyba przestaje sie kontrolowac a waga to ulubiony przedmiot w moim domu.

    Kazda niezjedzona, nadprogramowo, rzecz to powod do dumy.

  10. #20
    beksa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2008
    Mieszka w
    Brussels
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witajcie!
    To ja, nick inny bo hasla zapomnialam I w profilu troszke inaczej.
    Ile sie wydarzylo
    Schudlam do 62 kg, a jakze. Dlatego o stronce zapomnialam. Potem zaczelam prace i starania o drugie dziecko. Starania jakze owocne i moje szczescie ma obecnie dwa tygodnie

    W ciazy pilnowalam sie jak moglam i do 7-go miesiaca tylam ksiazkowo. 1 kg miesiecznie. Od osmego miesiaca cos poszlo nie tak, cos mi sie zepsulo i rezultat ponad 20kg plus Ale, nie jest tak zle. Nie zostalo mi te 20 kg, o nie! Nie wiem ile mi zostalo ale, ok 10 na pewno. W/g mojej wagi nawe mniej.

    Na razie dieta mniej zrec. Zbyt malo czasu minelo od porodu na bardziej "drastyczne" diety. Wiec powracam skruszona

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •