no i zrób Kitola - bo jest rewelacyjna, no i zawsze wychodzi. ja do pizzerii już nie chadzam :lol:
może potem do was zajrzę. :lol:
Wersja do druku
no i zrób Kitola - bo jest rewelacyjna, no i zawsze wychodzi. ja do pizzerii już nie chadzam :lol:
może potem do was zajrzę. :lol:
zrobię, Nusia, na pewno, jak tylko skonczę z truskawkami :D
przynajmniej ten twój garb się na cos przydał dając ci ten przepis :D
A ja wypiłam kawusie, i na zmiane, albo na ganku się wygrzewam na słoneczku , albo siedzę tu na forum :D
Kubuś śpi :D
No ja jakoś Kitolu, wole później wstawac:) A i później chodzic spac :wink: O i wWidze, ze dieta truskawkowa działą, działa;) Ja musze nad nią pomyślec, ale tego jeszcze niewiem, zobacze jak wam pójdzie :) No musimy sie kiedyś spotkac obowiązkowo, może ktoś zechce się jeszcze do nas przyłączyc:) No i musze tez pomyśle o tej pizzie, bo mi też smaka narobiłyście nieladnie :twisted: :!:
POZDRAWIM I BUZIAKI :wink:
EEE Kitolka wydaje Ci się,że nie zjesz 2 kg truskawek :D To jest 1 koszyczek co jest równe 4 zł :D A ja jem tylko je i nic więcej no i wodę mineralną, ale może jakąś kawę czy herbatkę zrobię :D A jeżeli mam na ich zjedzenie czas jak dzisiaj od 10 do 18 to przez 8 godzin to nie jest wcale aż tak dużo :D
A ja mogę dostać ten przepis na pizzę :?: Aha na następny wtorek potrzebuję jakiś łatwy aczkowliek pyszny przepis na jedzonko na roamntyczną kolację, macie jakiś pomysł :?:
przepis jest u nusi5 na wątku, jakieś cztery strony wstecz, nie chce się drugi raz go szukać, po prostu przeleccie ostatnie strony do góry i patrzcie na posty Nusi, to w koncu traficie.
Agniesia ja wiem że nie zjem, bo szybko mnie wypełniają, ale nawet jeśli , to przecież to prawie sama woda, a ja na kalorie od dawna NIE PATRZE
Agness śpiochu jeden :!: jak tak można :!: :?: :wink:
tak myślałam żeby może jeszcze Jaromina dołączyła do spotkania, bo w Tychach mieszka, może udałoby sie w jakiś weekend wakacyjny wyskoczyć :D Ale ja bym jednak proponowała w Katowicach (bo pośrodku :D ) a ja nie lubię tak długo Kuby zostawiać, zeby do innego miasta jechać.
Kitolku gratuluje zgubienia kilogramika :P :P :P nic sie nie chwalisz coś skromniutka jesteś :wink: chyba nic tak niemobilizuje, jak spadek wagi. A pizze polecam bo pyszna, ja pól zamroziłam, bo przy najszczerszych chęciach nie dałabym rady więcej zjeść :wink:
A co do spotkania to ... spotkam sie z wami jak bede szczuplutka bo na razie to jeszcze nieee :wink: Buziaki
witam i.. o zdrowie pytam!!! ;)
dołączam się do Jarominy i równeiż gratuluję :D :D
coś jak tak czytam, to zachęcacie do zrobienia tej pizzy :P :P osz Wy okropne, a bardzo kaloryczna jest ???? :>
hehe ;)
buuuuuziaczki :**********
Hehe ja tez komuś cos gratuluje nie wiek komu i co, bo kurde padam na pyskkkkkkkkkkkk
Pozdrawiam ;)
Kitola gdzie Ty sie podziewasz, czyżby drzemka poobiednia????
Kitola a gdzieś Ty się zapodziała :?: