nie będę pisała o czekoladzie :) i o lodach też przestanę :) to może sama będę miała mniejszą ochotę :)
ale tak to jest, sama czasem ja przeczytam to co rusz łażę po coś nowego :)
a mówią, ze forum pomaga schudnąć :lol:
Wersja do druku
nie będę pisała o czekoladzie :) i o lodach też przestanę :) to może sama będę miała mniejszą ochotę :)
ale tak to jest, sama czasem ja przeczytam to co rusz łażę po coś nowego :)
a mówią, ze forum pomaga schudnąć :lol:
No dokładnie, ja co rusz jak przeczytam ze ktoś coś zjadł, zaraz też mam ochotę, no chyba ze to byłaby brukselka.
W ogóle nie cierpię :
- brukselki
- wątróbki
- flaczków
- lodów orzechowych
- surowego mięsa (np. tatar)
- płucek
- żółądków
- gotowanej pory
- szprotek
- widoku surowego mięsa
- czarnej herbaty bez cukru
- wódki
- mięsa gdzie można trafić na jakąś żyłę
- kaszanki
- salcesonu
- gotowanej cebuli
- rumu w każdej postaci
- wyrobów czekoladopodobnych (ale jak są tylko takie a ja mam ciąg na słodkie, to tez zjem)
- i nie pamiętam czego jeszcze nie cierpię.
Oj kitolku a ja uwielbiam lody orzechowe chyba najbardziej i jeszcze najlepiej aby były z kawałkami orzechów a co do innycg rzeczy to ich tez nie lubię i nie wiem czego jeszcze w ogóle to chyba za dużo rzeczy lubie i to jest problem :P :P :P :P
Magi to skoro tyle rzeczy nie lubimy, to skąd ta nadwaga ?? :roll:
Dobra, ja gaszę komputer i idę spać.
Dobranoc wszystkim i słodkich snow zyczę, czyli moge się wam przyśnic :lol: :wink:
Słonko może z tego powodu ze lubimy słodycze chlebek z serkiem i takie tam :P :P :P
Dobranoc robaczku spij dobrze i miłego poranka papapa :P :P :P
Kitola! A mnie Twój humor bardzo odpowiada (może dlatego, że ze swoim tez się musze pilnować, bo ludzie nie wiedzą co z nim począć :wink: )
Dobra! W takim razie nie piszę na co miałam dziś ochotę, żeby Ci smaka nie robić. Powiem tylko, że zjadłam tego tylko dwa plasterki :P !
witam :D
Maguś mój poranek to się bardzo wcześnie zaczął, ale coś w złym humorze wstałam. Staram się hamować i nie złościć na Kubę bez powodu, no ale na kogoś muszę, to drażnię Adama. Ale zaraz się straci do pracy i będe miała spokoj.
Cocci wiem na co miałaś smaka,ale ja akurat nie mam na to ochoty :shock:
Bardziej za mną łażą te racuszki :D mniam mniam :D
Dzisiaj pobudka była o piątej i nie chciał już mały dospać. Za godzinkę zjem sobie śniadanko, ugotuję sobie ryż :D nareszcie ryż, tak dawno nie jadałam ryżu :lol: 8)
Spac mi się chce !!!!!!!!!!
hejka !!!
Ja nie lubie flaczkow i cebuli fuj !!! i za salcesonem tez nie przepadam :roll:
papa
Hejka
Oj jak niesmacznie sie tu zrobilo :lol: :lol: :lol: :lol: Ja tez nie lubie watroby, brukselki i zadnych podrobów typu żołądki serca .... salcesonu i kaszanki tez bleeeeee