Kitola ciekawe to stanowisko. duzy kontakt z ludzmi, na pewno dasz rade, Fajnie że umiesztak dobrze ang. Szkoda że ja nie. No ale młoda jestem moze kiedyś :wink:
Wersja do druku
Kitola ciekawe to stanowisko. duzy kontakt z ludzmi, na pewno dasz rade, Fajnie że umiesztak dobrze ang. Szkoda że ja nie. No ale młoda jestem moze kiedyś :wink:
zhej, jestem. jakoś się trzymam, no w sumie to źle :twisted: :?
hmmm...ja przez 9 lat uczyłam się niemieckiego, ale teraz to bym nic nie pamiętała...a angielskiego uczyłam się tylko 1,5 roku, a znam go lepiej niż niemiecki :lol: :lol: :lol:
pysy. napisałam u kuby posta nr 666 [to było z premedytacją] :twisted: :roll:
Xixa ja też uczyłam sie bardzo długo niem. I także malo go pamietam. a ang . znam lepiej.
Ty diablico :twisted:
heh, ja uczyłam się niemieckiego przez 8 lat :oops: i nie umiem nic. przedstawić się i jakieś proste zdania stworzyć. ale tylko w czasie teraźniejszym :P
kitola: świetnie, że nie zjadłaś nic poza tym, co chciałaś :)
ja dzisiaj zjadłam nawet mniej, bo nie było kiedy i jak :P
ale i tak nie mniej niż Wy ;)
miłego wieczoru i spokojnej nocy :*
Hej Kitola ;)
Niezłe to stanowisko :D ja jak mam problem z komputerem to po prostu go resetuje :P a jak muszę zainstalować jakiś program to naciskam next, next, next i finish. I już jest :P nie mam o nich pojęcia, mam nadzieję, że Ty się szybko nauczysz wszystkiego i będziesz nam pomagać :D
Witam czwartkowo :D
Heh,znowu niemiły dizeń, dzisiaj pogrzeb, a tam tak zimno na dworzu :?
wcale ale to wcale nie mam ochoty iść, jeszcze muszę polecieć do kwiaciarni i odebrać kwiaty.
Śniadanie :
parówka, płatki z mlekiem i miodem. Sok kubuś - jedna szklanka. A drugie śniadanie zjem po pogrzebie.
Na razie.
Potem wam odpisze, bo trochę mało czasu mam.
Pa :D
Zhej Kitola ;)
Jeszcze nie wyszłam z domu, ale nie wygląda żeby było b. zimno :P mam nadzieje ze Cie nie zawieje na pogrzebie!! trzymaj sie
no tego pogrzebu to Ci nie zazdroszczę. byłam na trzech jak do tej pory i nie lubię. bardzo. ale to chyba nic dziwnego ;)
dobrze, że to nie był nikt bliski! choć zawsze jak ktoś umiera, jest smutno :roll:
buziaki :*
Ciepło sie ubierz, i dobrze opatul szalem, zeby znowu choróbsko cie nie dopadlo, bo dopiero co wylazlo z Ciebie :wink:
Daj znac jak wrócisz :P
Witaj Kotola :)
Widzę że po rozmowie bardzo dobrze to wygląda. Będę trzymać kciuki żeby zadzwonili. Wiem jak czeka się na taki etelefon :? Ale z tego co piszesz świetnie Ci poszło, więc pewnie będzie dobrze.
Dietka trochę szwankuje, ale nic dziwnego skoro tyle stresujących przeżyć. Teraz już weź się w garść i dietkuj ładnie :!:
Będe podglądać jak Ci idzie :)
Pozdrawiam
http://straznik.dieta.pl/show.php/3p...g_80_70_57.png