już mi sie humor poprawił, żeby jeszcze tak głowa pzestała boleć :roll:
policzyłam zjedzone dzisiaj kalorie to wyszło mi tak z 1200 naprawde nieźle, ale wieczorem zjem jakąś kolację, kupię sobie jakeiś warzywka albo jogurt smaczny. bo obawiam sie że jakbym nic dzisiaj nie zmierszała jeść to by sie skończyło jakims obżarstwem na noc. A tego chce uniknąć.
Małzonek kochany wrócił z pracy, trzeba mu zrobić obiadek :wink:
a potem na zakupy :roll:
miłego dnia skarbcie :D
Dzisiaj mój bąbelek wraca do domku :D