e tam my sie nie obrazamy ;)
zdrowiej Mała bo choroba to nic dobrego! ;)
moja dieta taka se ale juz wracam na prosta droge :twisted: :twisted:
Wersja do druku
e tam my sie nie obrazamy ;)
zdrowiej Mała bo choroba to nic dobrego! ;)
moja dieta taka se ale juz wracam na prosta droge :twisted: :twisted:
Co do migdałków to musicie sami zdecydować.Ja jestem przekonana że dobrze zrobiłam.
Cześć
Wszyscy choruja no :evil: jakis wirus czy co? Trudny temat z tymi migdalami, niektorzy mowia wyciąc, inni znow wręcz przeciwnie i bądz tu człowieku mądry :roll: Z tego co tu pisaly dziewczyny to malo przyjemny zabieg brrrr :roll:
kurka, kurka, o żesz kurde!!!!!!!!!!! tez sięchyba rozchoruję :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: wirus cholerny...a ja przeciez nie moge teraz się rozchorować!!!! poza tym, ciepło się ubieram, wiec czemu mnie gardło strasznie boli???!!?!?!?!? niedługo kaszleć zacznę :? :? :? :x :x :x i jak ja pójdę do pracy, nie chce teraz chorować!!! nie mam w domu nawet cytryny!!!! pójdę łykac pastylki :x :x :x :x :x :x
kitolek, widze,że waga stabilna :twisted: o sobie nie wspomnę, bo piję koktajle, mimo że sama je robię i znam składniki :shock: bita smietana, tłuste mleczko, mniammm....i syropy :twisted: :twisted: :twisted:
hej :D
Xixa :D no to pojedz sobie czosnku :wink: jak chuchniesz klientom to padną :lol:
właśnie sobie przypomniałam że jszcze czosnku nie jadłąm :roll:
a tak w ogóle to jak ci sie pracuje tam ?
fajnie że coś znalazłaś, że nie biadolisz i nie wybrzydzasz tak jak ja :?
Jarominek :D
ja też łykałam tran, ale w czasie choroby nie lykam, bo za dużo tego by było :roll:
jak zacznę zdrowieć to wrócę do tego :roll:
Renata :D hmm, nie wiem sama, jak mi lekarz powie, że trzeba :roll: to i tak nie wiem co zrobię, sama mysl o tym zabiegu jest dla mnie straszna, ale licze, że tej zimy kuba nie będzie tyle chorował. Grunt żeby obylo sie bez antybiotyków :?
Corsi :D hehe, ja mysle że sie nie obrazacie, ale jest tu taka jedna na forum, co jak tyko o niej nie wspomnę, że ją lubię, to zaraz się śmiertelnie obraża :roll:
tak Ago , o tobie mowię :roll: też cię lubie :lol:
ja już po obiedzie, zrobiłam sobie warzywa na patelnie, na parze zrobiłam, zapomniałam o nich i ciapa mi wyszła. Ale zjadliwa. Kuba tez zjadł ze smakiem (ale jemu to ponakłowałam kiełbaske i te warzywka na patyk i miał szaszłyka, on ostatnio uwielbia szaszłyki :lol: ) .
a na wlasciwiy obiad dla nich zrobie ten ryż z jabłkami :roll:
zaraz sie za to wezme :roll:
Rolcia :D umyłam podlogi :lol:
nie dała mi spokoju ta nasza rozmowa :roll:
hahahahhahaha
kitolka!!!niezła jestes
ja tez umyłam
tylko w kuchni bo tylko tam najbardziej sie syfi
mam nadzieje ze juz mi odpisałas na moj list miłosny
hyhyhyhyhy
a ja nie wiem co zsoba zrobic.Mis dłuzej zostaje dzis w pracy,ja chce jesc a nie moge,w tv nic nie ma zeby czyms sie zając,oczy mnie pieka wiec sobie nie poczytam i na koniec moj młodszy sen nadaje dzis na ultradzwiękach i chyba zaraz oszaleje.....
:roll:
rolcia :lol: nie dalam rady jeszcze napisać, bo Kuba nie daje mzyc normalnie :roll:
nic tylko baw sie i baw sie , zrobiłam mu "namiot" na 4 krzesłach rozłozyłam mu duzy koc i siedzimy tam pod tym :roll:
a jak nie masz co robić dzisiaj to sobie poćwicz w domu :lol:
a co do kafelek w kuchni, ja mam takie ladne kremowo białe :roll: i są matowe, każda kropla = brud :roll:
ale tak mi sie te kafelki podobają, ze nie zmienie ich dopoki sie nie rozwalą :D
ale trzymam sie swojego postanowieina, ze dbam o czystość, a na porządek przyjdzie kiedyś czas :lol:
w palca sie udrapalam :?
naskórek zszedł i piecze mnie :x
tez tak kiedyś robiłam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: pamiętam, jak to lubiłam :lol: :lol: :lol: :lol: i nawet nie byłam już dzieckiem, miałam chyba 13 lat :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kitola
kituś, a po co za listy miłosne? :twisted: :twisted: :twisted: :P ja tez chcę :lol: :lol:
a pracuje mi sie całkiem fajnie, dzisiaj wielu rzeczy sie nauczyłam , a tak w ogóle to najlepiej mi wychodzi caffe latte :roll: :roll: :roll: nawet to z syropami :lol: no dobra, dzis przesadziłam z kalorycznymi koktajlami :lol: ale powiedzieli mi, że muszę wypróbować wszystkiego ,co zrobię :roll: 8)
Xixol :lol: wyslij mi adres to i do Ciebie napisze :wink:
nawet nie weisz jaki to zaszczyt dostać list od Kitoli 8)
a jaka przyjemność i radość czytania :mrgreen:
kurcze, fajna ta twoja praca, ja tez chce kosztować takich smakołyków, tylko że ja nie chce tego skoku na wadze potem :?
ja włąsnie siorbię sobie ricore z mlekiem :roll:
a wolalabym takiej z tymi twoimi syropami <mniam>
nic, wypiję sobie swoją :P
:D helllo :D
no wroce do dietki....... kiedys..... :roll: :P :P :P :P
a jak tam Twoja ????????????? :D