ojej, kituś, ja bym też pączka wszamała, gdyby nie był smażony w tłuszczu zwierzęcym :evil: :wink: odkryłam,że nawet guma do żucia [dirol] zawiera żelatynę i lecytynę :x x bede szukac tych bez :cry: :lol:
a przed chwilą mój tatuś pzrywiózł mi cynamon...ale sie ciesze,bo myslalam,ze nie kupi albo że nie wie, co to jest i jak wygląda. chyba se walne ryż z cynamonem na kolację :roll:
wiesz, Przeidealna Istoto :mrgreen: ty wcinasz pączki, ale mam nadzieję,że to ZAMIAST np podwieczorka a nie podwieczorek+pączki :twisted: a ja wiem,że nie jem zbyt przykładowo, bo na śniadanie [jesli wychodze bardzo wczesnie] nic nie jem, tylko kawe z mlekiem, a dzisiaj ze stresu nic nie moglam przełknąć :cry: :cry: :cry: ale potem, czyli po 14-15 godz. jem lekkie posiłki, ale własnie większa połowa kcal [choć i ch nie licze] przypada mi na 2 połowę dnia :oops: :oops: