hej :)
a wiesz, ze ja czekam na 3 przesylki! moze od Ciebie ;) sprzedajesz na allegro? :P:P
Wersja do druku
hej :)
a wiesz, ze ja czekam na 3 przesylki! moze od Ciebie ;) sprzedajesz na allegro? :P:P
hej :)
corsi na wasz adres na pewno jedna przesyłka ode mnie będzie :wink:
powiedz siostrze, że za dwa dni będzie, bo dzisiaj nie zdążę wyslać, bo na cholernej poczcie nie było kopert bąbelkowych, Adam podjedzie gdzieś i kupi mi pudełko.
A na Allegro nic nie sprzedaję :P
Ago :P do ciebie ciasto też dzisiaj nie dojdzie,więc sama je zjadłam, ale pozostale obiecane rzeczy wyśle :P
Noemcia :D hmm, to dzisiaj egzaimn zdawałaś ? i zdalas ?
Rolcia :lol:
czarownico tymoja kochana , nawet nei waż sie trzymać z daleka ode mnie :lol:
przecież wiesz żeś moja ulubienica :D
nom, gardło dalej boli :?
no oczywiście wszycy szaleją na forum :roll:
spokojnie, nie pchajcie sie tak :roll: bo sie do własnego watku nie mogę dostać :P
ależ sie rozkaszlałam :roll:
zjadłam duuużo na obiad,
malutki kawałek schabowego
dwie łyzki buraków
pomidor z cebulką
pieczarki
ziemniak (ugotowany na parze)
cacy obiadek , prawda ??
ale dieta ogólnie to niezbyt dobrze :?
czkawka,
ale skoro nikt nie pisze to sama sobie posty nabijam :wink:
nie no skąd - ja tak tylko sobie napisałam :D kumpela w piątek w godzinach szczytu zdawała.. :D
noe: ale to przecież dobry układ jest! masz 45 minut jazdy, a więcej stoisz niż jedziesz :)
statystycznie mniej czasu i okazji na popełnienie błędu :lol" ja sobie to tak tłumaczyłam, kiedy zdawałam egzamin :P
kitola, no obiadek ładniutki, o moim lepiej pisać nie będę :twisted:
ale to był tylko obiad, dieta cacy ;)
buźka :*
no ja wiem, lepszego się wymarzyć nie da :D ale ja póki co prawka nie robię ;P
witaj Przeidealna Istoto :mrgreen: ale lubie sie tak do ciebie zwracać :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: nie bede chyba czytać, co jesz na obiad, bo nie chce nawet słyszeć słowa mięso :lol: :lol: :lol: chociaz jak wchodze z rana do kuchni, nikogo już nie ma z domowników [bo mam na 11 do pracy], tylko mój Cimciuś :roll: :roll: kocurek, który mnie zawsze kocha i spotyka :P i nachalnie prosi o mięcho :lol: :lol: :lol: :lol: wiec musze go karmić mięsem :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: a jak oglądałam w tv program o tym, co jedzą japończycy, i było o tym ,że tylko o któregoś tam wieku jedza czerwone mieso, to jak pokazywali mięso, wyobraziłam krówkę i zrobiło mi sie niedobrze :twisted: :lol: :lol: :lol: a co, musze sobie wmawiać, ze nie wolno :P
eeee, znowu chciałam coś u ciebie napisać i zapomniałam :cry: :cry:
hejo :lol:
Xixa :lol: to dla ciebie specjalnei jeszcze raz powtórzę :
obiad:
malutki kawałeczek ...............
buraki
pomidor z cebulką
ziemniak na parze gotowany
pieczarki :D
ładnie prawda ?
miałam nie jeść ........... ale zupełnie o tym zapomniałam :oops: :lol:
taka ze mnie wegetarianka :lol:
Noemcia :D ja też nie mam na razie w planach prawa jazdy. Zresztą dziewczyny wiedzą jaka ja jestem oporna jak chodzi o tą kwestię :lol: normalnie jak osioł :lol:
Agassku :D cieszę sie że dzień dietkowo ładnie konczysz :D
a ja włąsnie skonczylam jeść kolację i podlewam to piwkiem :P
podsumowanie
śniadanie
II śniadanie
obiad
deser
kolacja
ładnie prawda :lol:
zazdroszcze ci normalnie kolacji - ja wróciłam o 20 i nic :( a piwa nie lubie, bleeee :lol: jesli alkohol, to czerwone wino ,najlepiej słodkie :roll: :roll: :roll:
a co masz być wegetarianką? :lol: :lol: :lol: chyba nie z powodów etycznych, jesli nie, to niewarto :wink: