Wersja do druku
Przechwaliłam pogode Minewro :oops:
..... masz racje początki sa bardzo ciężkie jeśli chodzi o związek, trzeba naprawdę wiele czasu i cierpliwości jeśli naprawdę zależy nam na tej drugiej osobie. Ale niekiedy tej cierpliwości brakuje - i co wtedy???..... związek pada??? czy nie pasujemy do siebie??? Człowiek uczy się przez całe życie, i przez całe zycie doświadcza...
Życze Ci powodzienia Minewro :)
Minewro, dopiero teraz obejrzałam Twoje zdjęcia: wyglądasz REWELACYJNIE!!! :D
I gdzie ta Twoja nadwaga, hmm???? :lol:
Super zdjątka, bo super z Ciebie dziewczyna :D :P
Pogoda się nie przejmujcie, bo pocieszenie takie że jutro niby na stówe będzie gorąco :P
Minewra ja będę trzymać kciuki żebyś schudła tak jak sobie chcesz ;) !
Qrcze w sumie nie ma co kontorlować :P haaah wszyscy grzeczni jacyś :P
No i prawidłowo bo Wieeeelka Ola patrzy ! :mrgreen:
Buśka ;*
U mnie wczoraj niespodziewana impreza u kolegi w domu wynikla i w zwiazku z tym ponadprogramowo: ok 5 kieliszków wódki, pół piwa i malutki kawałeczek kiełbasy z grilla (naprawde malutki, moze z 5 cm, od miska wzielam na zagryzke :D ). Spalam tez nieregularnie jakos i dziwnie, od 3 do 6, pozniej pojechalam do domu i spalam od 7 do 11:30. Dzien wiec skrocony w zwiazku z pozna pora wstania wiec i kalorycznie wyszlo mniej bo jeden posilek uciety, w sumie ok 830 kalorii.
Jutro sie zwaze i zobaczymy co z tego bedzie. Dzisiaj rano sie zwazylam i bylo 50,1 ale nieregularny sen, alkohol wiec zdaje sobie sprawe ze mogla byc to waga przeklamana. Umieram z ciekawosci co bedzie jutro...mam nadzieje ze chociac nie wiecej niz dzisiaj.
Ja Minewro oczywiscie trzymam kciuki zebys schudla tyle ile chcesz i wierze ze sie uda. BUZIAKI
ale marudny ten dzień :wink:
podsumowanie:
ś- kawa z ml. i cukrem
II- ś- 1 jajko na twardo
o- kotlet schabowy z pieczarkami, sałata ze smietaną :wink:
p- nektarynka
k- 1 wasa z piatnicą+pl. szynki
ok 800 kcal na upartego- ale na obiad tak się obżarłam,że ledwo tą nektarynkę potem wszamałam- widzicie jak mam głupio raz nie moge dojesć innym razem za dużo :roll: cgyba jeszcze wczorajsza grochówka i chleb w brzuchu siedział i dlatego :wink:
ILLUSION- fajne takie niezapowiedziane imprezy :P a ta waga mam nadzieję,że nie była przekłamana może w końcu Ci ten zastój minął! :P ty rano odsypiałas a ja w dzień ale to przez pogodę chodziłam jakaś śpiąca...teraz przede mną jeszcze trochę pracy więc w sumie dobrze,ze się przespałam :wink:
olcieek z tą pogodą obyś miała rację- może chociaż wypocę te kiloski :lol: patrz olu patrz co bym za 2 dni nie musiała się wswtydzić :wink:
Kasiu- dziękuję :P a nadwagę doskonale wskazuje mój cmm no ale mam nadzieję,że będzie już tylko lepiej :wink:
matematyk- trochę przechwaliłaś ale ona ma to do siebie,że zmienna jest :wink:
z tym doświadczeniem to racja :P ja cierpliwa byłam strasznie- on zresztą tez :wink: mamy prawie zupełnie różne charaktery ale pod jednym wzgledem takie same- oboje chcielibyśmy rządzić :lol: i nieraz lekko nie było ale i tak bym tego czasu nie zamieniła :P
pozdrawiam i chyba pora brać się za pracę.............ale tak mi się ni chce :wink:
http://piotr.blogger.de/static/antvi...ages/kwiat.jpg
HEJ :D
No ładnie :D
Oby tylko nie za często te 800 ;)
Jejku.. jak ja Cię mam pogonic do ćwiczeń? :twisted: :twisted: :twisted:
( i kto to mówi? :D ponad tydz wytrzymałam...hahah ;) )
U mnie też cały dzień pada i jakaś taka senna byłam.. ale oczywiście po 22 musiało mi przejść :]
3maj się!
Hej ho hej.. do dietki by się wracało :D :D :D
A babcia znowu o anoreksji dzisiaj........................^^
ARMIDKO MYSLAŁAM,ŻE CHOCIAZ TY zauwazysz, niby nie dużo ale dla mnie sukces :wink:Cytat:
dzisiaj dodatkowo było 30 min. cwiczeń na nogi i z programem sciągnientym dzięki niki bardziej taniec ale się umęczyłam strasznie a ćwiczeń co tam były to chyba nigdy nie zrobię
z dietka to ja jestem pewna,że wrócisz :P kto jak kto ale Ty się przecież nie poddasz :P
a z cwiczeniami to az tak znowu też sie nie ciesze bo już wątpię w jutrzejszy dzień :wink:
heh a mi się dalej chce spać :wink:
Witaj Minewro !!!
No mam nadzieję, że juz dietka pójdzie dobrze :wink: , bez wpadek. Nowy dzień tygodnia - nowe możliwości :wink: :)
http://www.gify-animowane.pl/gify/Pr.../Kwiaty/24.gif
MINEWRO A CO TO ZA SKROMNIUTKIE JEDZONKO CO???? :evil: MASZ MI WIĘCEJ JEŚĆ!!! A MISIEK BĘDZIE SIĘ PRZEDE WSZYSTKIM CIESZYŁ ŻE CIĘ WIDZI, A NIE PRZYGLĄDAŁ CZY PRZYPADKIEM NIE ZRZUCIŁAŚ PARĘ KILO!!!!
MIŁEGO DNIA I PONAD 1000 KCAL CI ŻYCZĘ!!! :twisted:
http://img20.imageshack.us/img20/589...kawkowy5qc.jpg
Hehe, ja to nie przypominam sobie żebym sie tak "obżarła" w granicach diety zebym nie mogła już nic więcej zjeść, także podziwiam :) . Raz tylko jak kiedys własnie byłam na kopenhaskiej to akurat nie mialam brokułu tylko szpinak no i niestety nie udało sie go do konca wepchnąc w siebe. Nigdy więcej szpinaku ... bleee. Chociaz podobno da sie go jakos tam przyrządzic ze on jest nawet dobry, ale ja go jadłam praktycznie tylko ugotowanego bez niczego, takze mozecie sobie wyobrazic jaki to miało smak :PCytat:
Zamieszczone przez Minerwa