pierwszy etap poleciał kopenhaska potem 1000 kcal schudłam do 64 kg, potem dokończyłam metodą Montignac.
potem utyłam, bo żarłam jak głupia]

teraz odchudzam się metodą Montignac z ograniczeniem kalorii 1200-1500, ale raczej więcej niż mniej, chudnę wolno, ale boję śię szybciej już na końcówce, żeby organizm nie palił mięśni zamiast tłuszczu. No i staram się dużo ruszać, Tobie też polecam, ale po ścisłej.
Zacznij się ruszać od razu - bo inaczej istnieje zagrożenie "zwisami" skórnymi.....