ja również się przyłączam do trzymania kciuków.

ja już jestem 13. dzień na dietce (mam nadzieję, że ta 13. nie będzie pechowa ) i do codziennych ćwiczeń w domku ciężko mi się zmotywować, ale im dłużej jestem na tym forum tym mam więcej tej motywacji

powodzenia w dietkowaniu