-
Witajcie Dziewczynki !
U mnie dietka może być.
Pinuję się, nie mam napadów głodu ale dziennie kilka cukierków skubnę.
Dziś może uda mi się wagę kupić elektroniczną i będę wiedziała ile ważę i ile trza zgubić.
BUZIAKI
-
Cześć dziewczyny. Ja również planuję od poniedziałku a raczej od wtorku zacząć (zależy jak mi dostarczą) Pilnie czytam wasze wypowiedzi i ostro motywuję się do walki
-
CZEŚĆ DZIEWCZYNKI!!!
Waga kupiona i niestety już się zważyłam.
Stara pokazuje 59kg czyli zgubiłam 2kg przez 8 dnie na DC, a nowa 60,04kg czyli zgubiłam 0,6kg. Od dziś zero podjadania cukierków.
Chcę dojść do 54-55 i wiem że dojdę.
DZIUBASKU - bardzo to miłe że nowa osóbka przyłącza się do tej dietki. Napisz coś więcej o sobie. Tylko pamiętaj że ta dietka jest trochę męcząca bo się człowiek źle czuje 3 dni ale łatwa bo nic więcej się nie je tylko te produkty. Trzymam kciuki.
BASIEŃKO - co u Ciebie?
Pozdrawiam i miłego dnia
-
jestem jestem juz
ale miło widzieć nowe osóbki
Dzień 9
tak więc ja już 9 dzień jadę na koktajlach i tylko koktajlach. Nie dziubnęłam ani cukierka, ani gryza niczego ani nawet łyka słodkich lub gazowanych napojów. WOW!
Dumna z siebie jestem. Jedyne co robię to piję kawę (milk 0%), żuję gumy bez cukru i czasem pepsi light. I mnóstwo, MNÓSTWO wody. Właściwie to od jedzenia już się odzwyczaiłam, sił mam tyle co zawsze, ale troszke z myśleniem (czasem!) róznie bywa. Tzn. raz mocniej zaboli głowa, raz się w niej zakręci albo zawiruje cały świat dookoła.
Ale piątkową noc przetańczyłam o wodzie i jeszcze mi było mało...
....jak fajnie było w sobote wyrzucic jedno puste pudełko po koktajlach
Oby do przodu...!! :]
-
BAsieńko tak trzymaj!!!
Ja cukierki to jem 3 dziennie bo siedzę w biurze i często rozmawiam z kontrahentami i jak by to wyglądało pani w garniturku z śmierdzącym oddechem
Dlatego jem ale sama jest radość jak kartoniki znikają z półki.
BUZIAKI
-
Dziewczynki moje kochane prosze o rade:
mam problem 3 czerwca slub ja do mojej sukni (pieknej rybki) chcialabym zrzucic z 12 kg...od 8 marca starałam sie byc na 1000 i nawet mi wychodzilo do tego weekendu rozsypałam sie kompletnie....
Wiem ze czsau nie mam no i obawaiam sie ze ten moj 1000 to kipski jest...
Wprawdzie 2 lata temu przez 2 miesiace zrzucilam na 1000 12 kg ale jakos nie mam teraz takiej silnej woli jak wtedy (chociaz motywacja jest duzo wieksza slub!!!)
no i nie wiem bo slyszalam duzo negatywnych opini na temat tej diety a zwlaszcza efektu jojo...
Jak radzicie tearz zaczac ta diete czy na np miesiac przed slubem co by efekt jojo nie dopadl mnie jeszcze przed slubem...
blagam o pomoc jestem zdesperowana
buziaki
-
Dziubdziu nie możesz być zdesperowana.
Wiem, ślub za pasem i te kilogramy.
Ja powiem Ci tylko to co słyszałam, widziłam i wiem.
Zaczęłam tę dietkę tylko dlatego bo:
- przestałam brać hormony na tarczycę i z 60kg przytyłam do 71kg
- poznałam mojego brata nauczycielkę i ona schudła na niej 2 lata temu 12 kg i do tej pory tylko przytyła 2 kg
- chciałam zgubić szybko i poradziłam się lekarza i mi pozwolił
Więc słoneczko moja rada jest taka: ta dieta jest dietą ostatniej szansy. Jak dostaniesz zgodę i wypełnisz kartę zdrowia bo taką musiałam wypełnić to możesz ją zacząć.
Ale pamiętaj każda dieta zakończona to jest efekt każdej z nas ciężką charówką.
Wyrzeczeniami , pieniędzmi i sposobem odżywiania.
Po każdej diecie trzeba zmienić nawyki żywieniowe.
Najpierw 800kcal potem w 1000 kcl przejść i tak stopniowo.
Jak się człowiek odżywia rozsądnie i doda ruch to nie ma gadania o efekcie jojo.
Uśmiechnij się a będzie dobrze.Musisz sama podjąć decyzję.
Ale wiem że będzie ona rozsądna .
-
ja gorąco polecam cambridge. Nawet od teraz i 5 tygodni jak ja trzymać. A później oczywiscie utrzymywać.
Nie możesz zakladać, ze dopadnie Cię jojo! Broń Boże!! to wręcz trzeba wykluczyć!!! Wiadomo, ze dieta to dopiero połowa sukcesu. Wg mnie to cięższe jest utrzymanie. Ale warto. Trzeba wtedy pamiętać o wszystkich wyrzeczeniach podczas diety!
Kurcze, własnie co do oddechu... to jest masakra! Dlaczego tak śmierdzi z ust? :P
Myję zeby kilka razy dziennie, żuję gumy, piję... masakra ale coż... coś za coś...
-
Basieńko dlatego jest ten smrodek z ust bo wytworzyła się ketoza i to powoduje że chudniesz. Gumy cukierki są nie polecane raczej areozol ale ja sama kilka cukierków ssię.
DAMY RADĘ!!!
-
Ale ja sama nie wiem jeszcze godzine temu chcialam zamawic te produkty(szkoda mi troche kasy przed slubem...)ale sie rozmyslilam i nie wiem co mam robic tak sie zastanawiam czy nie lepiej zmniejszyc ilosc kalorii tak jak to jest w DC ale jednak jesc normale produkty a nie proszek
nie wiem nie mam jakos sily walczyc ze swoja silna wola ....az plakac mi sie chce a jak mam dola to jem za 3
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki