Wątek: JUŻ NIE WALCZĘ.... NIE MAM SIŁY...

taki ladny rysunek mam, na dobranoc :P

Dzień Dobry
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A ja dzisjaj 4 dzien z SB i na wadze dzis rano było 80,1 kg (czyli -1,8kg w ciagu 4 dni
7 to mi przed oczami juz migała i sie usmiechala :P a ja razem z nia:P

sniadanie: jajko ze szczypiorkiem smazone, 2 plasterki jakiejs szynki
obiad hmmmmm. nie wiem
a kolacja hmmm tez nie wiem , zobaczymy

MILEGO DNIA I WEEKENDU

Ja też chce tak chudnąć
Też przejde na SB,ale po urodzinach mojego

Ja jestem bardzo zadowolona i mam nadzieje ze do 31,12,2006 uda mi sie schudnac do 75kg. to bedzie takie moje male marzenie.

Ide troche pocwiczyc,

Gratulacje.No no .To 7 napewno w poniedziałek będzie.
Miłego weekendu.

ojojoj: to trzymam kciuki za jutrzejszą 7 z przodu
i za te pięć kilo w dół do końca grudnia
ja bym chciała, żeby u mnie chociaż 3 zleciały
ale damy radę! i będziemy laski na święta

miłej niedzieli :*

Miłej dietkowej niedzieli i przyjemności.

wy tak ladnie we mnie wierzycie a ja was musze zasmucic..

DZISJEJSZY DZIEN TO JEDNA WIELKA PORAZKA , PORAZKA I TYLE

SNIADANIE:
kielbasa z 1 kromka chleba i ketchapem
obiad;
rosol z makaronem , i mieso , bez ziemniakow
i najgorsze, bylam u kolezanki , wypilam kawe, i zjadlam ogromny kawalek ciasta,
jutro napewno 7 nie bedzie.

kolacji nie jem , jestem wsciekla i wogole

nienawidze sobot i niedziel

ale od jutra znow SB ,

jestem zalamana przez ten dzien, ale sie nie poddaje, bo to bylo by bez sensu

Ej, nie martw się, jeden kawałek ciasta to nie koniec świata
Dalej w Ciebie wierzymy :P