i kolejny dzień
witam wszyskich
co do wzrostu to mam 166 cm wiec jestem raczej średnia

wczoraj w zasadzie zjadłam jeszcze jabłko i wypiłam kawe z mlekiem
tylko .. bo miałam angielski i jak wróciłam o 20.00 to już mi się nie chciało jeść

Czy moja dietka jest zdrowa nie wiem, staram się nie jeść pieczywa, ( chyba że WASA) a w pracy łatwiej jest zjeść płatki, bo są syte i spokojnie wytrzymuję do obiadu czyli do 15.15
duzo piję wody żeby zapełnić żołądek
obiad jem normalnie tyle że w małych ilościach
później kawa i jakiś owoc lub warzywko np. surowa marchew
po za tym jak odczuwam potrzebę to jem jogurty lub różnego rodzaju płatki z mlekiem

wieczorem jeszcze ćwicze - skacze na poduszce lub jeżdże na rowerku lub robie brzuszki i babskie pompki - w zależności na co mam ochote

A wszystko dlatego że chyba w końcu do mnie doszło że po 35roku życia juz się nie rośnie,a pożywienie ma służyć tylko i wyłącznie do życia
i niekoniecznie do zaspokajania przyjemności
i niekoniecznie w celach uspokajających

no to chyba tyle - coś za dużo wyszło
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA