Wątek: dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu

Witam;*

poczekamy do soboty;D na pewno musisz byc wykonczona, biedactwo nasze kochane;*

3maj sie jakos i nie przepracowywuj sie tak nam Słońce

wielkie buzioleee;*

sobota sobota a ja wracam juz teraz , a co??
rano pojechalysmy na gruszki, ale strasznie sie rozlalo, wiec wrocilysmy po godzinie do domu, jestesmy przemoczone.. ..
zaraz do sklepu jedziemy na jakies male zakupki, pozniej, popoludniu jak nie bedzie lac to wracamy do zbierania
zmeczona juz jestem... a jeszcze conajmniej miesiac... ..
ujedrnily mi sie troche ramiona
dam wam znac po obiadku

super, że wpadłas wcześniej i że chociaż możesz trochę odsapnąć przez ten deszcz
ramionka na pewno masz super, przecież przez kilka godzin muszą pracować

a mi się ostatnio śniło, że razem skakałyśmy ze spadochronu

buziaki

ehehe
fajne masz sny
mi to sie ostatnio snilo, ze mnie nogi bolaly i niestety jak sie obudzilam, okazalo sie, ze naprawde bola z przemeczenia chyba...
qrde, i juz po deszczu, wiec popoludniu czekaja nas znow gruchy ..

ciężko masz... ale więcej zbierania więcej kasy

pomyśl o tym nowym autku w ogóle zdecydowałaś się już na jakieś konkretne?

Witam;*

ehh nie masz lekko z tymi gruchami, ale przynajmniej kaska z tego jest

udanych zakupow i milej pracy;*

Ja bym chetnie takie gruchy pozbierała, bo to i kasa, i ruch A ramionka to będziesz miała super

no jedynym pocieszeniem i napędem do tak cięzkiej pracy może być chęć kupienia tego autka pomyśl jak pędziesz śmigać po ulicach w swoimnowym, wymarzonym hymm.. citroenie ?

oj mi tez sie marzy autko, ale sprecyzowac moich marzen nie potrafie)
A jak tam u Ciebie Giuli?

ja autko dostałam, fuksiara jestem...
ale teraz próbuję go sprzedać, bo pali za dużo. a przy tych wzrostach cen benzyny, nie jest łatwo sprzedać coś, co pali 1o l na setkę
choć sa gorsze, wiem