-
male jest piekne :) no i Twoj Pikosław pauje do tych brazowych butow zreszta wygada tak jakby mu sie podobaly :D no ja jak sie ucze to tez musze ciagle przesuwac ksiazki bo moja sara wciska sie zwsze na nie i zawsze tam gdzie jest najmniej miejsca :D
-
hej ho :)
myślę, że ziemniaki można jeść :) ja tam jestem zdania, że trzeba jeść wszystko :)
a 1 kilogram na dwa tygodnie to chyba bardzo dobre tempo! ja właśnie tyle bym chciała tracić :) bo potem jojo nie ma :)
butki super, szczególnie te drugie :) piesek słodziak :)
mój pies nie może wchodzić na piętro, więc mi nie przeszkadza :twisted:
buziaki
-
ja się zgodzę z agassi, 1 kg to dobrze, już się o tym przekonałam, mi żadne diety nie służą, tylko stare dobre MŻ, inaczej zaniżam kcal nieświadomie (o ile to jest możliwe) i kg lecą jak szalone (dokładniej, pozbywam się wody), a potem wracają w postaci napadów :twisted:
a pikosław piękny :mrgreen: buciki tez niezłe, obiektywnie ładne, ale nie w moim stylu :roll:
-
pierwsze buty kupilam bo spodobal mi sie ten ''sznurkowy'' obcas i mam rajtki z takim samym wzorkiem :lol: , a te 2 bo strasznie wygodne, dobre do smigania po miescie... zreszta obie pary dobre do smigania po miescie :), bo te pierwsze maja bardzo stabilny obcas, wlasnie, we Wloszech nie mozna kupowac szpilek, bo przy tych starych chodnikach - kostkach nie da sie w nich chodzic, ja juz 2 obcasy zlamalam :?..
a co do pikoslawa, to woli japonki, szczegolnie smakuje mu ten sznurek ktory wchodzi miedzy 1 i 2 palec :lol: .. w tamtym roku przegryzl mi 5 par, myslalam, ze go udusze :evil:
xixa, wiem, ze nie twoje klimaty :roll: no ale w czarnym w lato i w glanach to sie nie widze :roll: :wink: , zreszta nie pasuje mi czarny, okropnie w nim wygladam... nawet jesli wyszczupla...
skoro mowicie, ze dobre tempo to ok, wierze wam :wink:
pije 2 kawe, potem ide z pikoslawem, a potem wracam do ksiazek :x
-
i znow zdublowalam :? :evil:
-
ciągle się dubluje 8) giuli, teraz to nawet ja zmieniłam glany na zwykłe letnie obuwie :lol: bo bym zwariowała :!: :twisted: ale chcę sobie kupić jakieś inne, tez lekkie, tylko takie bardziej oryginalne 8) a póki nauczyłam się chodzić w glanach, miałam całe pięty z bąblach i ranach :roll: ale warto było 8)
no cóż, próbowałam zrobic ten wirtualny model, ale obraz mi tak skacze, migocze, nie mogę kliknąć na obrazek :cry:
-
witam;*
ładne buciki:D ja najbardziej lubie adidasy i japonki:/ nie wyobrazam sobie siebie w szpilkach<lol2>
jak dzien mija?
-
kiedyś to też non stop w glanach, nawet latem ;)
ale teraz już nie... japonki, adidaski :) jak będę miała aparat, to pokażę Wam mój nowy nabytek, moje butki :)
bo w ogóle jeden aparat mama wyprała (Radek wrzucił spodnie snowboardowe z moim aparatem w kieszeni :? )
a drugi wziął teraz na mecz. pojechał na Polskę do Niemiec. hihih
a mój pies nigdy żadnych butów nie gryzł :) ale podarł za to kilka par spodni ;)
-
mój pies nie je takich rzeczy :lol: woli koty :lol: :lol: :lol:
-
ja z mojego psa chcialam sobie zrobic w ta zime jaja i mu rzucilam skorke od pomaranczy i...... zjadl :shock: :lol: :lol: :lol: !!!
moj pies to jest zaprzyjazniony z kotami, zawsze jak idziemy na spacer to spotykamy pana kota takiego bialo czarnego ktory sie lasi do Pikoslawa :wink: