Wątek: Arbusek idzie do przodu :)

Nie przekroczę dzisiaj 1000kcal. Nawet ten rogalik z dżemem na śniadanie mieści się w normie :P Cieszy mnie to Będzie dobrze.

Trzymajcie się dziewuszki

Napisało mi się dwa razy to samo :P

Jest poprostu super!! Dzisiaj się ważyłam. Schudłam 2kg!!! Tak się ciesze Jeszcze tylko 2kg do zgubienia Coprawda z tej radości troche sobie dzisiaj wrzuciłam na luz, ale to tylko jednorazowe i świadome Jeszcze jedna dobra infromacja. W udzie schudłam 2cm!!!
Ciesze się jak małe dziecko Jest rewelacyjnie

pozdrawiam i życze utraty wagi

Ostatnio nie zaglądałam tutaj, ponieważ troche się rozchorowałam. W piątek troche przesadziłam z jedzeniem, ale poza tym jednym dniem trzymam się diety. Chociaż teraz troszkę więcej jem, jakieś 1500kcal, bo troche jest mi słabo. I te 500kcal to są soki i owoce. Ale jak tylko lepiej się będe czuła wracam na dietke 1000kcal.

Już niedługo święta i mum zapowiedziała, że w czasie świąt nie ma mowy o żadnym odchudzaniu. A mi zostały jeszcze tylko 2 kg. Zobaczymy jak to będzie. Najwyżej będe jadła więcej tych wędlin i wogle wszystkiego, ale za to ciasta ogranicze do minimum. I postaram się jeść jak najdłużej, tak żebym ciągle miała coś na talerzu. Może wtedy przestanie się czepiać.