Czesc!!!
Czarnula powraca na plac boju Rok temu schudlam 75->56. Niestety zaczelam sie rozpieszczac i tak oto znow mam ponad 70. Moja glupota mnie zadziwia Powracam na forum by sie raz jeszcze rozprawic z nadmiarem cialka. Metode mam sprawdzona - Mało Żreć, do tego duzo cwiczyc Czyli powtorka z zeszlego roku Z mojej zeszlorocznej ekipy chyba nikt na forum nie pozostal (jesli pozostal - prosze o meldunek ). Chce wiec zmontowac nowa ekipe. Kto jest chetny chudnac ze mna? Raz mi sie to udalo calkiem sprawnie, wiec i tym razem sie uda Motywacja silna: ciuchy, zakupy, znajomi, chlopak, letnie wyjazdy ... Dlugo by tak wymienial. Powodow jest wiele, biore sie wiec za robote. Tak jak rok temu, bede sie wazyc codziennie, codziennie cwiczyc i trzymac sie scisle dietki. Zero rozpieszczania sie, zero leniuchowania. Kto jest ze mna?
Tak dla przypomnienia, mam 24 lata, 170 wzrostu, waga okolo 74 (sprawdzimy jutro rano), bedzie 56
Buziaki!
Zakładki