Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 24

Wątek: po wakacjach nowa ja :D

  1. #11
    Patanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dwa takie same posty pod rząd wpisałam Jakoś pierwzy nie chciał się wpisać No dobra skoro już sa dwa to zamieszcze tu bardzo motywujacy obrazek


    tylko nie myślcie, że coś ze mną nie tak nie jestem wielbicielką damskich tyłków, raczej męskich, ale która by nie chciała takiego mieć?

  2. #12
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    hahahah.. noe niezłe te foto

    Ja też kurdenie mam czasu narzekac i sobie popuszczać dlatego dzisiaj mandat na jedzenie.. a później już zdecydowanie dieta
    3mam kciuki i pozdrawiam!

    PS.
    A ja ni euważam że chude koleżanki to ochydztwo.. chciałabym tylko tak bardzo sie nie wyróżniac, ale serio, bez obsesji żadnej..
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  3. #13
    Patanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Z dietką nie idzie mi najlepiej. A od jutra szkoła i znów stresy. I najtrudniejsze są wieczory. Jak zjem obiad to połknęłabym przy okazji mnóstwo innych rzeczy
    Waga na dziś 2 kilo więcej niż ostatnio Nie no biorę sie za siebie bo tak dalej być nie może
    I jeszcze dziś zbeształam kumpla mojej koleżanki. A ten chciał mnie tylko poznać Następnym razem musze być milsza

  4. #14
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    Oj nie ładnie tak się denerwowac na kumpli koleżanek

    No to sie razem bierzemy od jutra za diete i nie damy się w szkole.. ja przez te 9 dni nic kompletnie nie zrobiłam.. masakritos jak to Vienne mawiała

    DAMY RADE :*
    walczymy, walczymy, walczymy, walczymy..
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  5. #15
    Guest

    Domyślnie

    Witam Cie Patanna, widze ze mamy identyczny cel i juz niewiele do jego osiągnięcia. Jutro poniedziałek i moje cotygodniowe ważenie, ostatnio miałam zastój, mam nadzieje ze cos sie ruszylo! Moim najwiekszym problemem tez są uda, nieproporcjonalne do calej sylwetki, ale walcze z nimi Masaze, peelingi, kosmetyki ujedrniajace, cwiczenia na nogi. No i oczyiwsice dieta, z która radze sobie coraz lepiej. Od czasu do czasu pozwalam sobie na małe odstępstwa, wszystko jednak w limicie kalorycznym 1000-1200. Dzis np bylam z chlopakiem w parku i zjadlam loda z automatu. Pyszny był, smietankowo-malinowy. To jest moj sposob, malymi kroczkami, bez katowania sie. Bo inaczej konczy sie okropnymi napadami na slodycze.
    Pozdrawiam i zyczę powodzenia.

  6. #16
    Patanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś poniedziałek i biorę się za siebie. Ścisła dieta bo zamiast 52 ważę już 54 kg Nawet ponad . Nie będę juz zmieniac Tickera, to będzie dla mnie dodatkowa motywacja.
    ZJADŁAM I WYPIŁAM
    bułka z sałatą i serem, herbata
    to samo
    knopers
    ważywka smażone z ziemniakami
    pół bułki i jogurt activia

    No, zwykle popijam wodą mineralną choc czasami robię sobie odstepstwa od niej

    Jak zauważyłam nie jem zbyt zdrowo, ale to się zmieni. Zamienie bułki na czarne pieczywo itd. Ile razy ja to już przerabiałam?
    Już więcej dziś nie zamierzam jeść, moze jeszcze wypiję jedną herbatę pod wieczór. Dwie łyżeczki cukru to 80 kcal?
    I tak jest lepiej niż ostatnio. Na ćwiczenia nie mam za bardzo czasu, ale moze puszczę muzę i potańczę trochę

    armida Wiem i zamierzam się poprawić bo podobno będę go często spotykać. Mam nadzieje, ze do następnego razu nie zapamięta mnie z tej gorszej strony. Ja oczywiście tez nic nie zrobiłam (i dieta i szkoła), ale obowiązki odciagają uwagę od jedzenia, więc będzie dobrze. I bierzmy się za siebie bo szkoda marnowac czas

    ILLUSION Jak widzę zaczynałam kiedyś również od 56 kg, teraz naszczęście dzięki resztkach dysypliny tylko 54. Na uda stosuje te same sposoby co ty, tylko mam jeszcze dosyć masywne łydki i rozstępy Więc chcąc czy nie chcąc wmasowuje te kremy, choc na ujędrnienie to nie wiele pomoże, ale może troszkę smuklejsze beda.też od czasu do czasu pozwalam sobie zjeść smakołyk, ale niezbyt kaloryczny. Poprawia nastrój, a nie dołuje. Tylko wszystko ma swoje granice i trzeba o tym pamietać

  7. #17
    Patanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Już drugi raz wkleilo mi dwa takie same posty. Nie wiem czy to ja mam coś z kompem, czy może z serwerem jest coś nie tak? Aha, a postów nie da się usuwać? Dlaczego?

  8. #18
    Guest

    Domyślnie

    U mnie od początku tej diety uda schudly ok 3 cm, ale dopiero niedawno zaczelam sie nimi bardziej zajmowac i stosowac rozne sposoby zeby troche stamtad tluszczyk ruszyc. A zeby tego bylo malo to mam lewe udo o centymert szczuplejsze od prawego
    Dzis 985 kalorii wedlug dzienniczka na dieta.pl. Dzis rano waga wskazała już 50,9 czyli wyglada na to ze wreszcie ten zastoj minal. Nie zmienialam jednak nic na suwaczku, jeszcze musze to jutro potwierdzic bo czesto mialam wahania wagi z dnia na dzien o 0,5 kg nawet jesli trzymalam sie 1000 kalorii. Ale róznie to jutro moze byc bo w srode bede miala okres, juz sie czuje zmeczona, spuchnieta i wszystko mnie denerwuje. Hehe jak ja nie lubie tych dni. Tez mam rozstepy na biodrach, powstaly juz bardzo dawno kiedy bardzo gwaltownie nabralam kobiecych ksztaltow w czasie dojrzewania. Szczerze mowiac juz sie do nich przyzwyczailam, wiem ze sie nie da ich zlikwidowac. Swego czasu wydalam fortune na rozne kremy ale teraz juz wiem ze one sa pomocne jedynie aby zapobiegac nowym rozstepom. Pozostaje wiec sie nimi nie przejmowac.
    Mi akurat te masaze i kremy na ujedrnienie pomogly, uda sa bardziej zwarte, celulit mniej widoczny.
    Walcze wiec dalej, polowa drogi juz za mną. Nauczylam sie cierpliwosci, wierze wiec ze osiagne to co zamierzylam.
    Pozdrawiam.

  9. #19
    SZEFLERA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ilussion,
    Z tą różnicą między udami to się nie przejmuj, to normalne. Podobno każdy ma minimalne różnice, prawe obwody rąk, nóg, palców są zawsze ciut większe. To tak jak z pierścionkami, ja na lewej jest trochę za luźny, to na tym samym palcu na prawej będzie ok A że aż centymetr różnicy, to może się jeszcze wyregulować, jak już skończysz dietę i będziesz utrzymywać

  10. #20
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    HEJ

    Damy radę.. schudniemy.. trzeba wierzyć i realizowac plan..
    No i na tym kolesiu musisz dobre wrażenie zrobic nie?:>
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •