Wersja do druku
Hej Agatko, ja tez gdzieś czytałam,że kawe w nie za duzych ilościach trzeba pić i sama tez nie pamiętam dlaczego, ale tak właśnie jest:). Szukałam w swoim przewodniku o kus kus i nic nie znalazłam, ale to naprawde malusi grzeszek jesli w ogóle!!!
Jestesmy z Ciebie dumne <brawo>. Ja raczej bym nie podołała tak rygorystycznemu podporządkowaniu się SB, ale naprawde fajnie, ze Tobie sie udaje.
Trzymaj się cieplutko, powodzenia dzisiaj!!!
witam wszystkich kolejnego sloneczkengo dnia :)
ale nam to lato figle plata caly sierpien pogoda przebrzydla a teraz piekna jesien :D ale od razu sie zyc chce bardziej no i oczywiscie odchudzac :) ja juz po sniadanku i drugim sniadanku tez :) byl jogucik i kawa do niego (zbozowa dzis :) )a na drugie sniadanko 2 plasterki moltadeli z plasterkami serka plesniowego ( oczywiscie light) na rowerku dzis nie pojezdzialm z rana bo dostalam bojowe zadnie umycia okie :? no i musialam sie tym zajac ale nic straconego zdaze pojezdzic popoludni zanim do mojego miska pojade po oboadku a na obiadek brokuly i jajeczko sadzone :wink: zapowiada sie mily dzien :D
w takie dni jak dziś aż chce sie cwiczyc i odchudzac :)
mortadelka... mmm mniam mniam :) niestety jak dla mnie ma za duzo kalorii wiec juz chyba ze trzy miesiace jej nie ruszylam :(
umycie okna to tez spalanie i to chyba dosc duzej ilosci kalorii :)
trzymam kciuki i zycze powodzenia w odchudzaniu!! :)
I jak tam dzisiaj dzionek Ci minął? :)
Witam;*
no rzeczywiscie widze ze mily dzien mialas":D
a jesien mamy piekna tylko podobno jutro ma juz nie yc tak pieknie:/
buziak;*
Agaciu jak tam dzionek dietowy??
podziwiam za mycie okien.na pewno sporo spalilas 8)
pozdrawiam Cie cieplutko
oj dziewczynki nagrzeszylam dzis troszke :cry: na SB nie je sie chleba a ja niestety zjadlam dzis 3 malutkie kromeczki nie chcialam wcale a wcale ale ...jestem u mojego Miska a jego mama robi rozne pysznosci np. sama piecze chlebek i dzis wlasnie upiekla moj ulubiony zytni chlebek z cebulka no i na kolacje byl niestety chlepek :oops: :cry: to jednak nie znaczy ze koniec z dieta co to to nie to oznacza ze dalej sie odchudzam i nie daje sie poniesc najpiekniejszym nawet zapachom jedzenia i pocwicze wiecej no i jutro juz bez chleba i innych zakazanych na SB rzeczy :wink:
inez witam :) a co do mortadelki to ja ja lubie i wcinam drobiowa ma mniej duzo kalorii niz wieprzowa :wink: a mycie okien to niezly wysilek szczegolnie w pelnym sloncu sprawdzialam ze w czasie godzinnego mycia okien spala sie ok 240 kalori mnie to zajelo ok 40-50 min wiec sporo spalilam i jestem z siebie dumna :D
Agulon no dzionek minal tak sobie jak juz czytals wczesniej ale Tobie na pewno poszlo dzis dobrze zreszta zaraz wpaden do Ciebie i sprawdze :wink:
grubasku nie strasz mnie ja sie ciesze piekna jesienia pogoda nie moze sie zmienic szczegolnieze ja umylam okna wiec nie moze padac :evil: moze im sie nie sprawdzi prognoza :wink:
moze jeszcze wpadne pozniej a na razie ide do Was :D
etam prognozy sie nie sprawdzają ja jutro mam zamiar iść na rower, więc, prosze mi tu anwet nie mówic o załamaniach pogodowych:) A wiesz co, jakbym ja poczuła taki świezy chlebek to sama chyba bym zmiekła. Najważniejsze, ze dalej walczyszi to tak tylko jednoraznowo:))
A kochana mycie okien odkurzanie sprzatanie..jak to podliczyć to będzie równowartosc kilku godzin na siłowni, wiec dobrze jest :mrgreen: 240kcal, jeszcze lepiej:)))
hej agatko :)
a ja to wolalabym jakby juz sie ochlodzilo, szczegolnie, ze u mnie w poludnie jest okolo 40 stopni :? i w takim upale to ciezko wytrzymac :?..
buziak :wink:
Agatko ja Cię rozgrzeszam z tego chlebka, bo sama tez dziś chleba zjadłam nie wiem ile, bo mój Adaś dziś upiekł po raz pierwszy i pyszny mu ten chlebek wyszedł :oops: Też kiedyś spróbuję upiec domowy chleb, póki co, jutro ciasteczka piekę :wink: