-
wiecie może jak załączyć obrazek z dysku D?
-
Hey!!
Wiesz musisz zaladować zdjęcia na jakiś serwer- wejdz na stronkę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. I tak zarejestruj się (tylko e-mail)
załaduj tam fotki. Pokażą Ci kody.Powinnaś wybrać kod do forum Skopiuj kod do okienka wiadomości forum i gotowe
-
ojojoj ale masz koncycje no ja zazdroszcze chociaz nie powinnam tylko powinnam swoja wyrobic sobie :P no i patrz jak przyjemnie mija nam dzien za dniem nieziemsko lekko jak na diete, to chyba nie powinno sie tak nazywac, tylko zdrowy styl zycia co ?
Bo dieta to ni sie z katuszami kojarzy
-
dzięki grubania już ładuję obrazek dla Was
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
amy86
no rzeczywiście dietka nie jest tak ciężka jak się wydawało (jeśli oczywiście jest dobrze skomponowana i rozłożona na 4-5 posiłków)
postanowiłam nie pić już ziółek takich jak dziurawiec, rumianek czy mięta przed i po posiłku, dzisiaj jadłam znowu pomidorówkę (jak zaczynałam drugi talerz który miałam wliczony oczywiście do dzisiejszego limitu kcal to wydawało mi się że się już opycham i nagle poczułam jakąś niechęć do drugiego talerza, straciłam apetyt ) ale po tym mdliło mnie, i jak jechałam autobusem to myślałam tylko żeby już dojechać na miejsce bo wymiotować mi się chciało
być może to te ziółka, chciałam to z siebie wywalić ale jak już byłam w domu u mamy to zamiast wymiotować dostałam biegunki chyba z tego stresu, brzuszek bolał, dalej mdliło ale nie umiałam zwymiotować :P
teraz na szczęście już tak nie mdli
i jeszcze po kolacji chwiciła mnie chętka na coś słodkiego więc wypiłam 200ml soku marchwiowego i zjadłam kiwi, razem dzisiaj zjadłam 1286kcal
-
Rosa to moze zaprzestan picia tych wszytkich ziołek , najwidoczniej nie działaja na Ciebie zadobrze, albo poprostu cos zjedzeniem wymieszałaś.. tak czy inaczej dzisiaj nie miałaś najprzyjemniejszego dnia ehhh...
A psikna śliczna hmmm i jaka ciekawa instrukcja do niej moja kolezanka ma takiego psiaka tylko ze on to juz teraz duuuzy jest a ja go dawno nie widzialam
No nic miejmy nadzije ze obejdzie sie u Ciebie wiecej bez takich ekscesów
-
też mam taką nadzieję, postanowiłam pić z ziółek już tylko melisę bo ona zawsze dobrze na mnie działała
wieczorkiem poćwiczę dzisiaj jogę (asany na bezsenność)
to się zrelaksuję i lepiej bedzie mi się spało jakoś mnie dziś do tego ciągnie
dodatkowo jeszcze porościągam mieśnie i nie będzie mnie przynajmniej sumienie gryzło że nic dziś nie ćwiczyłam
-
dzisiaj daję sobie spokój z jogą, chciałabym porozciągać mięśnie ale dokuczają mi mdłości i nie czuję się najlepiej więc postanowiłam dać sobie trochę luzu by wrócić do formy i móc znowu biegać
a z ziółkami KONIEC
dam odpocząć organizmowi od nich, wrócę tylko do melisy ale tak za tydzień i 1, góra 2 dziennie
-
Witaj Rosiu!!
Nio ja też bym ci radziła dać sobie spokój z ziółkami.. Ja z kolei miałam po nich straszne bóle brzucha.
Super że sie 3masz na dietce!! Tylko tak dalej a będzie super i sukces tuż, tuż
Sorki że nie było mnie na gg ale długo siedział u mnie mój Kocur
Jutro rano na pewno będę!
POWODZENIA!!!!
-
Witaj grubania !
Akurat wczoraj poszłam wcześnie spać ok 21.20
A teraz od rana tryskam dobrym nastrojem
Moje serducho chyba też bo wali od wczoraj jak oszalałe
Ale na szczęście mimo tego przespałam dobrze całą noc i wreście się wyspałam
no i mdłości są maluśkie tylko, pewnie z głodu bo mam nadzieję że po tych ziółkach to już przeszłość
Mam ochotę poćwiczyć jogę na dobry początek dnia ale wolę dać jeszcze trochę czasu mojemu organizmowi by się uspokoił i odpuszczam to sobie.
O 16.00 jestem umówiona z kolegą więc i tak czeka mnie minimum 2 godzinki spaceru, a jeśli będzie dobrze (nie bedzie lało, wiało i grzmiało oraz moje ciałko nie będzie przemęczone) to 3 lub 4 (ostatnio była tak piękna pogoda że aż chciało się spacerować i przeszliśmy 3,5 godziny )
Jutro chciałabym bardzo pobiegać, myślę że powinnam być już w formie.
Jestem zadowolona bo dzisiaj waga pokazała 53,7 więc efekty dietki widać i pewnie ostatniego biegania
I w cm ubyło przedtem miałam 86 w biodrach i 78 w pasie a teraz mam 85 w biodrach i 74,5 w pasie
A to bardzo mobilizujące
Pozdrawiam !
-
jadłospis na dziś:
śniadanie:
-kromka chleba (60g) Mestemacher
-serek biały naturalny ze szczypiorkiem i solą (40g)
-rzodkiewka szt.
-pomidor (80g)
-kabanos (45g)
-mandarynka (140g)
-kiwi (55g)
-sok fit Tymbark - wiśnie i winogrona (250ml)
drugie śniadanie:
-jogurt naturalny Danone z ziarnami zbóż (175g)
-banan (100g)
obiad:
-zupa pomidorowa - 1 talerz (pomidorówka 350 ml, makaron ugotowany 100g)
a dzisiaj ponieważ nie chcę jeść na sam wieczór nic cięższego kolację zjem przed spacerkiem z kolegą:
-jajko na twardo (60g)
-pomidor (95g)
-kabanos (10g)
-pieczywo chrupkie CHABER bez cukru - 3 kromki
-marchewka młoda mała
a po spacerku:
- kiwi (55g)
- jabłko (100g)
- sok marchwiowy (200ml)
razem na dziś: 1262 kcal
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki