Zycze milego dnia :D
http://www.digitalphoto.pl/foto_gale..._2005-1575.jpg
Wersja do druku
Zycze milego dnia :D
http://www.digitalphoto.pl/foto_gale..._2005-1575.jpg
Cześc Kochane::)
Co tak malusio piszecie...:P
Dzisiaj był mój wielki dzień bo BIERZMOWANIE. Teraz sobie pewnie myślcice z jaka to gówniara dialog prowadzimy. No badzcie wyrozumiałe plisss mam 16 lat wy nieco wiecej. No i apropo bierzmowania to kurde atmosfera w kosciele to normalnie odlot. Takie piekne przezycie że szok. Biskup i wogóle . No nie da sie tego opisać. Może dla kogoś to tylko było odpiepszenie i juz ale na mnie jakos to zadziałało i ruszyło. Nawet w kościele sobie pomyślalam czyby nie zostac zakonnia ale tamm...mniejsza z tym. A i wcale nie jestem taka swieta i pobozna a mnie ruszyło. Sory ze wam zanudzam tym bierzmowaniem ale no nie mam komu sie wygodac;D. wiec skoro było po przyjecie w domu to diety dzisiaj nie było. Oczyiwscie rano jak zawsze chlebe z serkiem na obiad takie mleko pół litra truskawkowe i ogólnie cały dzień na nogach taka zabiegana ze masakra. Wiec na przyjeciu zjadlam to i tamto. No kurde raz w zyciu ( niestety:() ma sie bierzmowanie i tyle. Jutro zrobie na rowerku godzinke i powrót do dietki. Pozdrawiam Was Ciieplutkooo I niech Duch Św. czuwa nad nasza dietą. ale gadam....Dobranoc :D
wpadłam zyczyc amy milego dnia
i mniej zaganianego z mniejsza dawka nauki (czesc przerzuce tej dawki do siebie :P) bo tez musze sie wziasc w grasc i do obrotu bo za niedługo egzaminy ...:)
pozdrowienia
niech mi da ktos przepis na ,,branie sie w garsc,, bo nie daje rady :( :( :(
Amy, zycze udanego dnia
Jejku :shock: :shock: :shock: :shock:
Nie wiem dlaczego ja się tu tak późno zjawiam.. przepraszać ;)
Amy nie przejmuj się tak wagą.. może to mięśnie ;)
A jak cm lecą to nie ma się co dołować.. bo ja mogłabym ważyć 70 kg byleby wyglądać na 59 :D :D :D :D
3maj się i ładnie nie poddawaj!
Będzie gitesik :*:*:*
Mocca co Ty wygadujesz?????????????????????? :shock:
Słońce masz 18nastke niedługo i wkroczysz w nią z ładną sylwetką..taka jaką sobie wymarzyłaś.. ale trzeba się postarać!
oj oj oj .. ja tu tak rzadziuchno..ale od razu melduje, nie obijam sie :P tzn moze nie cwicze ale dietkuje i strasznie duzo chodze :P co mam nadzije ze wplynie na mnie pozytywnie :)
jak na razie to zmeczona i bez sil jestem i chodze spac z kurami jak nigdy dlatego tak rzadku tu jestem.. na jedzenie nawet czasu nie mam i to mnie wkurza.. chyba musze o tym myslec dzien przed i poprostu na zajecia zaczac nosic ze soba cos.. bo pozniej wracam pozno i juz nie wypada mi jesc i takie bez sensu ze ciezko mi do tysiaca dociagnac :?
Ale czuje sie dobrze zwlaszcza rano jak przyleze wieczorem taka zdechala prysznic poloze sie a rano wydaje mi sie ze taka lekka jestem :) faaajne uczucie :)
a teraz mimo pioznej godziny serek wiejsci light wcinam ,bo dzis naprawde malo zjadlam, ale mysle ze mi nie zaszkodzi:P
:arrow: Armidko o paskudnej wadze juz nie mysle, zapomnialam :) ale czy to miesnie to watpie :wink: ja tak samo moglabym wazyc tyleeee tzn duzo a wygladac na malo bo w koncu o to chodzi:)
:arrow: Moccus!! nie gadaj mi tu tak ... nie ma zastanawiaj sie jak sie w garsc wziasc tylko poprostu sie wez! Armida ma racje , masz duza motywkacje zrob sobie prezent na ta 18!
a teraz troche samozaparcia, troche silnej woli i zobaczysz uda sie , wiec sie tu nie lamaj prosze!!
:arrow: Ojejeowo dokladnie, trzeba kuc bo inaczej marnie bedzie z nami.. bynajmniej ze mna, bo do nauki w ogole nie mama zapalu juz lepiej mi z dietaka idzie :) a taka pogoda no i u nas juwenalia i lipa a tu kuwac trzeba i tyle :?
:arrow: My life is music :) wiesz ja Cie roumiem ,przynam sie ze ja bierzmowania tak nie przezywalam jak Ty.. ale teraz dopiero sie zaczela moja przygoda z Duchem Sw. i to dosc powazna... hmm no coz widocznie jeszcze nie bylam na tym poziomie co teraz jak bylam bierzmowana , a szkoda:? naleze do pewnej wspolnoty i tam obecnosc Ducha Św.
jest naprawde duza :) wiec rozgrzeszam za te jedzenie, ja po swoim bierzmowaniu z moja siostra ktora byla moim swiadkiem opedzlowalysmy duuze lody :) no a co do zakonu to trzeba miec powolanie, i powazna decyzja, ja tam wiem juz ze do tego bym sie nie nadawala :P ja powolana jestem ale do meza i dzieci :)
ehh no i znow czas siedze i moj cenny marnuje ide sprzatac a pozniej cos popatrzyc do tych moich kserowek .. koszmar ale juz nie marudze buziaki dziewczyny:*
hej Amy.
myślę, że branie na uczelnie jedzenia to dobre rozwiązanie;)
dbaj o siebie.
Mialam juz tu dzisiaj nie wchodzic tylko brac sie za nauke , ale przypadkiem w moje oko wpadl lezacy nieopodal cm :P i musialam sprawdzic jak sie ma ta moja felerna waga do moich cm:P i musze z radoscia powiedziec ze nijak :) ehh no wiec dziele sie moja radoscia :)
udko:63,5cm-60,5
łydeczka:38,5cm-38
biodrzyska:103,5cm-98
talia:86,5cm-84,5
biceps:31cm-30
cycuszki:100,5cm-98
-14,5
:lol: od pocztku mojej dietki tzn dietki z watkiem i forum ubylo mi lacznie 14,5 cm:) a waga niech sobie pokazuje co chce :P a kysz z nia :) ehh a dla mnie nauka_> chodzenie duzo daje :)
http://cn8fly.weblogs.us/images/White%20Roses.jpg
wow! Amy jestem pod wrażeniem.
może waga się po prostu zepsuła. zmień baterie.
Noooooooo.. moja droga :D
Pełen podziw :P :P :P :P