Wstyd mis ie przyznac mam 19 lat regularnie miesiackzuje ale i tak nie wiem keidy mam dni plodne i jajeckzowanie. a powinnam takie podstawy wiedziec...
dzięki za przepis moze jutro zrobię
czurek, ja tez sie na tym nie znam, ale ja z kolei mam nirergularne musze brać leki, bo tak to .. to chyba bym nia miala
Trzeba żyć, a nie istnieć!
ale dobrze, że masz tak to jest, dziewczyny maja w takich sytuacjach gorzej
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Leczo to jedna z najłatwiejszych potraw do zrobienia, a jesli chce się wersję dietetyczną, to można zrobić bez kiełbaski, i dać np. łyżkę oliwy z oliwek. Albo dać chudego mięska z kurczaka.
Ja uwielbiam leczo i w ogóle wszystkie potrawy "jednogarnkowe". I przez nie m.in. tak przytyłam, bo jak ugotowałam duży garnek (na dwa dni) to ledwie dla Adama starczało, bo ja sama na raz wszystko zjadałam. Teraz po prostu tego nie gotuję. Dopóki nie będę pewna własnej silnej woli. Chociaz ostatnio wziełam się na sposób i jak ugotuję czegoś więcej , to od razu odkładam sporą porcję i zamrażam. Jest jak znalazł na inny dzień kiedy albo mi się nie chce, albo nie mam czasu czegoś ugotować.
Mnie też dzisiaj brzuszek boli, bo i mam dni płodne, i w dodatku jakaś okropnie wzdęta jestem. Mam wrażenie ze to po tej zupie. Niepotrzebnie zjadłam całą na raz. A w planie było zjeść talerz dzisiaj a reszte zostawić na jutro. I taką właśnie mam silną wolę .
Ja sobie też zrobię leczo, ale jak będę miała w końcu czas na to. A wogóle to muszę się pochwalić, że jutro kończę weidera (to już mój cały drugi cykl, myślę, że za jakieś 2-3 tygodnie znowu go zacznę )
Lady... wow
Magi- kolorowych snoof
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Czesc Magi!
Codzien, jak przychodze do pracki i zaglądam na forum to sobie przypominam , ze mialam ci wklepac przepis na chatke serową..
Postaram sie jutro wziac przepis ze soba, bo dokladnie nie pamietam. W kazdym razie podstawa jest twarog i herbatniki
Pozdrawiam i obiecuje poprawe
Milego dnia!
Witajcie słoneczka :P
Lady brawo podziwiam Cię za wytrwałość bo mnie się niestety nie udaje wytrzymać nawet tygodnia leniuch jestem i tyle :P a powinnam popracować nad swoim brzucholkiem co prwada się zmniejszył ale jeszcze wystaje ale tym razem to chyba tylko cwiczenia dadzą jakieś efekty
Mariki ja czekam więc trzymam Cię za słowo jak tam dietkowanie
Kitolka ja też uwielbiam takie dania ale jak zjem porcje to odstawaim do lodówki i już nie sięgam po nią do następnego dnia i tez mrożę :P
Czurku ja też jestem w tym wszystkim zagubiona bo przez tyle czasu brałam hormony więc nie było problemu ale teraz jak zrobiłam sobie od nich przerwę to jest gorzej, zastanawiałam sie dlaczego mnie tak brzuch boli ale pomogła mi Ania :P
Jenny masz rację ja jak na razie okres mam ale to dopiero 1,5 misiąca jak nie biorę hormonów ale tak to też nie mam i musze sie ratować lekami, dobrze maja dziewczyny które nie mają z tym problemów :P
A ja juz po kawce i snaidanku i muszę dzisija sie wziąść troszku za pracę popisać na kompie bo wrócę potem do pracy i nic nie będę miała zrobione
hej Maguś
to już widzę, dlaczego nie odpisujesz mi na gg. Zapracowana biedactwo jesteś. Ja też zaraz biorę się za robotę. Bo góóóóóóóóóóóóóóóra prasowania mnie czeka. I jakis obiad mężulkowi muszę wymyslić Ech, czemu on po prostu nie może się odzywiac zupkami z torebek ??
Zakładki