Wersja do druku
hej kochane:*
Fajnie, że sobie spacerkujesz kochana :) Ja dzisiaj zjadłam 2 ciasteczka i kanapkę z nutellą... :oops: ale mimo nocnej zmiany dzisiaj planuję sobie pohipkać na rowerku, albo przy jakichś ćwiczonkach innych... ;) także bilans powinien być na zero :) ściskam was mocniutko:*
miłej sobótki i całego weekendu kochane:*
Hej dziewczynki :)
Jak tylko na moment, juz praktycznie wyszykowana jestem i za pól godziny wychodze z domu. Czuje sie jakoś dziwnie :lol:
Jutro wpadne i opowiem wam jak było.
W zasadzie to doświadczeń "weselnych " Modułku to nei posiadam wiec moze dlatego mędzę :) Na weselu byłm 2 razy w życiu - raz miałam 5 , drugi raz 9 lat :lol: No zoabzcymy :) Na slub sie ceisze a jak sie bede bawić na weselu...no zoabczymy:) mam nadzieje ze dobrze, najwyżej sie spiję ;)
Do jutra :)
Buziaki :)
hej kochane
ja piszę do was znowu z pracy, tylko, że tym razem mam nocna zmianę..bll...strasznie ich nie lubię..ale co zrobić...
wczoraj..dzisiaj znaczy jeszcze - pohipkałam. Zjadłam 4 ciasteczka :oops: ..ale pohipkałam... ;)
:arrow: 200 skakanek (na powrót do formy muso 1000 poczekać...)
:arrow: 25min rowerkowania
:arrow: hula hop trochę
:arrow: 5 min na stepperku
zawsze to coś..
no i jeszcze dzisiaj biegałam na 4 piętro kilka razy, bo miałam problemy z bagażami turystów, więc też troszkę spaliłam..;P
Gosiaczku, kochanie moje - trzymam mocniutko kciuki za taaaaaka fajną zabawę:* i czekamy na gorące opowieści :*****
ściskam wa smocniuteńko kochane:*
jeszcze tylko....8 godzin...bllll.....
Hej babolki :D
U mnie sie chyba zaczyna :D Zaczal odchodzic mi czop sluzowy i brzusio pobolewa coraz mocniej. Ale czop moze odejsc nawet na kilka dni przed porodem, wiec to nic pewnego. Bede pisac co i jak :) Caluski
Ojej Modułku - no to czekamy wszyscy z neicierpliwością i trzymamy kciuki za bezbolesny poród :)
Weesele to była katastrofa. Chyba zaczne sie z tego śmiać bo przeciez nie będę płakać :lol:
Ale slub cudny był - łzy stanely mi w ochach, gdy koleznaka składała przysiege :)
Wpadne później , tearz musze szybko zmykać
Jestem kochane. Bylam w szpitalu. Powiedzieli ze to wczesny porod. Moglam zostac ale nie chcialam byc sama. Moglam tez spokojnie wrocic do domku. Wiec jestem :)
Rozwarcie na 1 palec, skurcze regularne i bolesniejsze co 6 minut. Mam sie zglosic jak beda skurcze silniejsze, czestsze, odejda wody albo czopu sluzowego bedzie duzo wiecej. Na razie odpoczywam w domku rozwarta i gotowa. Bede pisac.
Buziaki
Modulkuuuuuuuuu kochanaaa....to czekamy na rewelacje...jeeeeejjjj....... :D mama-Modul..... :D
no i Gosiaczku, na info od Ciebie też niecierpliwie czekamy... :)
Modułku my tutaj wszystkie trzymamy kciuki, za Ciebie i Piotrusia, a Ty sie złotko rozdwajaj, czekamy z niecierpliwoscia na wieści, ojej to już ... :lol:
Ale emocje na watku, aż trudno sobie wyobrazic jakie sa u Ciebie w domu ;)
Trzymam kciuki.
Juz, juz i mały Piotrus bedzie z nami na tym świecie - czekamy, czekamy.
Anju - ode mnie wiesci narazie nie bedzie. Moze jutro wróce do jakeigos normalnego fukcjonowania... Mam morlanego kaca i ogólnie czuje sie -i fizycznie, i psychicznie jak dętka. TAki chodzacy przymuł dziś ze mnie. Jedynie na wiadomości o Modułku sie ozywiam, poza tym - jakby ktos ze mnie powietrze spuscił. Rano obudziłam sie o 7 i nie mogłam zasnać.Potem, po sniadaniu dospałam godzinke i poobiedzie padłam nad czytaniem. Jestem rozbita i nadal wymeczona. Ale jutro bedzie lepiej...
Modułku - buziaki i usciski :* Trzymam kciuki i przesyłam pozytywne wibracje :)
Modulku jak tam? jesteś jeszcze w domku?
Mgocha coś mi sie zdaje, że ty ćwiczyłaś 8 minutówki, czy możesz mi coś na temat tych ćwiczen napisać? i przede wszystkim skąd mam je sobie ściągnąć, juz próbowalam z YouTube, ale tam moge sobie je tylko obejżec a nie ściągnąc :( a na forach zazwyczaj juz sa nieaktualne linki :( Bardzo Cie prosze o pomoc w tej sprawie