-
nowa diete CZAS ZACZAC!
Jak to zwykle bywa nowa diete najlepiej zaczac od poniedzialku
Na dworze robi sie coraz cieplej i wkrotce zmuszeni bedziemy wcisnac sie (pewnie z trudem) w letnie ciuszki,sukienki ,spodniczki ,szorty nie wspominajac juz o tzw bikini
Aby nie ukrywac sie przez cale lato przed zlosliwymi usmieszkami i spojrzeniami postanowilam postanowilam troszke sie na poczatek pomeczyc.
Nic tak nie dodaje wiatru w zagle i nie mobilizuje do odchudzania jak szybkie efekty.
"moja" dietka bedzie wygladac nastepujaco
niedziela dzien poprzedzajacy:wieczorem peeling calego ciala poza twarza cukrem wymieszanym z zelem pod prysznic.Zywamy go zimna woda i smarujemy sie oliwka dla dzieci.efekt gladkosci murowany.Przy okazji to co lubimy najbardzie czyli depilacja
dzien 1rzez caly dzien pije sie tylko soki marchwiowe.KOMPLETNIE nic poza tym!!!ewentualnie woda niegazxowana,herbatki ze slodzikiem i rano mala kawka jesli ktos inaczej nie potrafi Jezeli wszystko pojdzie z planem wieczorem w nagrode za wytrwalosc 10 minut solarium( po takiej dawce beta karotenu nasza gladka od wczoraj skora slicznie sie opali
dzien 2:Jemy w tym dniu wylacznie jablka,marchewki i kalarepke.Nic poza tym .Pijemy tylko wode iu herbatki.Ewentualnie rano malenka kawka(warto jednak korzystajac z okazji pomyslec o rzuceniu wstretnego nalogu picia kawy ,a tym bardziej palenia papierosow) Zadanie na dzisiejszy wieczor:goraca kapiel z dodatkiem olejku i albo plynu do kapieli.
dzien 3:"jablecznik"
Niestety zamias ciasta musza nam wystarczyc same jablka,ale za to ze slodzikiem i cynamonem.Proponuje zjesc kilogram jablek w taki sposob w jaki smakuja nam najlepiej.Np utarte dwa jablka poslodzic slodzikiem i doprawic odrobina cynamonu.Podgrzac w mikrofalowce i cieplutkie zjesc lyzeczka.Mozna tez ugotowac kompocik.Tego dnia nasz organizm zaczyna oczyszczac sie z toksyn.To najlepsza pora na wszelkie maseczki i jezeli macie taka mozliwosc na korzystanie z sauny.
dzien 4:
wazymy jaz jakies 2 kg mniej.Brzuszek robi sie plaski a my przestajemy odczuwac glod.Pora dostarczyc org troche bialka i wapna.Przez caly dzien nalezy wypic w sumie 1litr mleka 0% ew 0,5%.Do tego 3 ulubione jogurty lub kefiry(moga byc owocowe)Poi poludniu KONIECZNIE dzwonimy do ulubionej kosmetyczki i umawiamy sie na Piatek na to na co mamy ochote.Dobrym pomyslem jest oczyszczanie twarzy albo jakis zabieg wyszczuplajacy na cale cialo.
cdn(wieczorem)
ps dietka nie jest łatwa ale naprawde dziala.No wiec DO DZIELA!
-
KajaMaja życzę wytrwałości na tej dietce a po jej skońceniu braku jojo
pozdrawiam
op
-
Hehe, fajny sposób Życzę powodzenia!!!!!
-
moje drogie dziekuje ze slowa wsparcia
a teraz cos za innej beczki.Studiuje psychologie i oto co przeczytalam w Zimbardo jednym z najwazniejszych podr akademickich:
"Urodzili sie aby byc otyli?To czy jestes otyly ,zalezy od liczby wyspecjalizowanych kom tłuszczowych w twoim organizmie .Komorki te tzw adipocyty magazynuja tłuszcz w postaci kwasow tluszczowych .Zmudne badania polegajace na liczeniu i mierzeniu kom tluszczowych u osob o przecietnej wadze i osob otylych ,wykazaly ze osoby otyle charakteryzuja sie wieksza liczxba ,a nie wiekszymi rozmiatrami kom tłuszczowych.Otyli maja srednio 3razy wiecej adipocytow niz osoby szczuple.(....)Liczba kom tłuszczowych nie zmienia sie w ciagu calego zycia organizmu.Dieta i glodowka nie zmienia liczby kom tłuszczowych ,lecz tylko zmniejszaja ich wielkosc.Przejadajac sie takze nie zwiekszamy ilkosco kom tł tylko ich objetosc.(...)Jesli masz stosunkowo niewiele kom tł ,to nie mozesz stac sie otylym nawet wtedy ,jesli jesz zbyt wiele; jesli natomiast zaczniesz od wysokiego poziomu wyjsciowego kom magazynujacych tłuszcz to trudno ci bedzie nie stac sie otyłym(...)bedziesz utajonym tłusciochem nawet jesli bedziesz szczupły wskutek zachowywania rygorystycznej diety(...)Otyli pacjenci ,ktorzy utracili dosłownie setki funtow wagi pod wpływem radykalnego leczenia z wielkim prawdopodobienstwem je odzyskaja.Poniewaz osrodki pokarmowe w mozgu reguluja pobieranie pokarmu w taki sposob,aby utrzymac zapasy tluszczu na wyjsciowym poziomie charakterystycznym dla danej osoby"
((((((((( to wiele wyjasnia
przynajmniej w moim przypadku,ale ja i tak sie nie poddam!
bede chuda i basta!
-
Od tej chwili ,czyli od przeczytania tych "radosnych" wieści zamieniam się w ARCHEOLOGA
muszę dokopać się do zagrzebanych pod gruzami wiedzy :
1) naiwnej wiary w sens moich starań o pozbycie się tuszy
2) motywacji do przezwyciężania bólu i uprawiania choćby najprostszych ćwiczeń
3)chęci do przestawienia swojej "psyche" na tory akceptacji zdrowego i umiarkowanego odżywiania
4)chęci walki o zdecydowanie lepszy konfort codziennego życia, który posiadają osoby o BMI w normie (choć pewnie nie zdają sobie z tego faktu sprawy) , osoby otyłe wiedzą o co chodzi.
5) NIECHĘCI do zaakceptowania obecnego stanu
Wykopaliska będą trudne, bo runęła cała budowana dwa i pół roku "konstrukcja" wiary w możliwość wygrania z samą sobą, ze swoimi zgubnymi nawykami
Myśl, że nawet jeśli wygram, to mój mózg i tak doprowadzi do fiaska za jakiś czas , jest obezwładniająca
ISKIERKA NADZIEJI TKWI W OKREŚLENIU ......: ZAPASY TŁUSZCZU NA OKREŚLONYM
POZIOMIE CHATAKTERYSTYCZNYM DLA DANEJ OSOBY
Tylko kto może mi powiedzieć jakie one są
Kompletnie zdołowana
szane
-
hej szane
Nie mialam zamiaru nikogo dołowac tymi rewelacjamiSama bylam załamana tym co tam wyczytalam ,ale zadnym archeologiem nie mam zamiaru sie stawac!
Moze te naukowe rewelacje juz sie zdewaluowały bo to ksiazka z lat 70?
Jak na razie ,skoro zamierzam swoje odchudzanko udokumentowac jako wyjatek od tej marnej regoły powracania do wagi sprzed podam swoje wstydliwe wymiary:
Wiek :20
wzrost:180
waga:80 (Big Girl)
waga docelowa do 1 lipca:73(pozwoli na ewentualne zalozenie spodniczki do kolan)
Waga idealna:65(wazac tyle nawet w bikini wygladalam niezle)
Moze jednak ktos sie przyłaczy?
pozdrawiam kajamaja
-
Sorki KajaKaja
nie odbieraj tego osobiście, absolutnie nie mam do ciebie żalu,
o komórkach tłuszczowych w organiżmie wiedzialam, rąbnęło mnie stwierdzenie (nie twoje ale naukowe) o działalność "wywrotowej " mózgu w tej sprawie, bo o tym akurat nie wiedziałam.
Nie martw się, PODDAĆ SIĘ NIE MAM ZAMIARU :P :P :P
Nie mogę się do ciebie przyłączyć, bo dla mnie twoja dieta jest zbyt restrykcyjna, ja muszę powolutku.
Ale będę ci serdecznie kibicować ok ?
szane
-
hej szane
Wcale nie odebralam tego jako cos zlosliwego!
Przeciwnie ciesze sie ,ze ktos skomentowal to co napisalam
Dzisiaj pierwszy dzien diety czyli soczki marchewkowe.
Od wczoraj mam juz gladziutenka skore przygotowana do wewnetrznego opalania (zv pomoca karotenu)
Mam nadzieje ,ze jakos ten dzien przetrwam,a potem nastepny i nastepny i tak szescdziesiat pare.A potem juz tylko stabilizacja
pozdrawiam
KAJAMAJA
-
Ja zaczęłam od dziś dietę opartą na zupie, ale ona jest okropna (ta zupa ) Dlatego zastanawiałam się na tą Twoją dietą, mogłabyś ją opisać do końca, napisać ile mniej więcej się chudnie i czy mogę się dołączyć?
Oczekuję na pozytywną odpowiedź
-
hej bernarka!
Nawet nie zartuj z tym czy mozesz sie przylaczyc!Pewnie! Byloby nam duzo latwiej
Dalej dietka wyglada nastepujaco;
dzien 5 Ryzowy
W ciagu dnia zjesc mozemy w sumie 1torebke ugotowanego ryzu (taki 1 woreczek),do tego 2 jablka,300g truskawek albo jagod malin itp,i do woli marchewek.Pijemy 1 kawe rano na pusty zoladek,zeby pobudzic trawienie,woda i herbatki nieslodzone do woli.W zadnym wypadku nie pijemy sokow owocowych, napo gazowanych ani alkoholu(to dotyczy calej diety!)
dzien 6
Przez caly dzien :150g piersi z kurczaka ugotowanej lub upieczonej np na grilu bez tluszczu.Dowolna ilosc surowek bez majonezu i oliwy(najwygodniej kupic gotowe np zydowska )80dag powinno wystarczyc na caly dzien,3jablka
dzien 7
Jemy przez caly dzien tylko jajka na twardo i niestety bez soli.W sumie max 6sztuk.Nie jemy zadnych owocow ani warzyw!Pijemy tylko wode i herbatki
dzien 8
rano kawa z mlekiem, 2pomidory i ogorekna sniadanie, goracy kubek zamiast obiadu,2kalarepki na podwieczorek ,kolacja goracy kubek(najlepiej pieczarkowy albo krem z borowikow)
dzien 9
Przez caly dzien serek wiejski,truskawki max 0,5kg,2jablka,2 kalarepki,marchewki do woli
dzien 10
150g piersi z kurczaka ,30dag surowki ,1 goracy kubek , 1 kalarepka,1 jablko i marchewki do woli.
dzien 11
Owoce i warzywa poza bananami i winogronami jemy przez caly dzien.Przed zasnieciem szklanka goracego chudego mleczka.Zamykamy oczy i kiedy nastepnego dnia rano bedziemy sie wazyc wskazowka pokaze od 4-6 kg mniej
Polecam ,moje kolezanki schudly jedna 5 ,druga 6 kg i do tej pory nie przytyły.Ja zamierzam ta dietke zastosowac jako wstep do diety 1000kcl,albo powtorzyc jeszcze raz.
kajamaja
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki