-
gdzie się podziewasz jenny? hm?
obejrzałam wczoraj końcówkę Shreka ;) więc już wszystko wiem :P
a dwójka mi się bardzo podobała. może mniej śmieszna, ale taka jakaś sympatyczna :)
w ogóle podobno ma być aż 7 części? ciekawe :roll:
no, miłej niedzieli życzę :*
-
hej Dziewczynki :********************
Przepraszam, ale miałam problem z netem. tepsa nie chciała się włączyć... :? dziiiwne :?
no ale JUŻ ;) jestem!!!!! :D
7częsci shreka? no co Ty? chyba zartujesz :shock: to już nei wiem o czym to będzie ;) :P
Agniesiu :***** oo, jak fajnie, że zajrzałaś :D bardzo mi sie spodobał ten tekst: lepiej zalowac tego co sie zrobilo, niż tego czego się nie zrobiło Very Happy Twisted Evil I nie ma co sie tak strachac przed ludzkami Very Happy ... i jedniczenie zastanwoilo mnie to bardzo... ze załuje, ile to ja rzeczy NIE zrobiłam... :*
Gwiazdko, i jak Ci się podoba geologia? zadowolona? :) dogadywałaś się na ost chwilę? :P no ładnie ;)
Agasku, wiem, wiem, że nic nie trace... ale... ja się wtydzę :oops: :oops: :oops: zpbacze może wysle smsa bo gg nie mam jego... . nio, może jego mama bedzie robiła imieninki dla znajomych... :P i moze zaprosi tez swoja kolezanka z podstawowki (moja mame ) :P ehhh....
jak tam po rozpoczęciu???? :) zadowolona?? :)
jestem padnięta, a to dopiero początek tyg... . :? kregosłup mnie boli ! normalnie, jak rencistka narzekam ;)
w szkole zjadłam 7daysa... a teraz w domu, jk byłam sama przz 30min jakeś- pączka... :( i wieicie co jest nagorsze?! ze ja jadlam ze świadmościa, że to jest ZŁE! wrr :evil:
-
Hej słonko przepraszam za nieobecność ale obiecuję że jutro popiszemy oki bo dzisiaj jestem wypompowana :!: a miałaś nie jeść batonów tylko batonowe muesli :!: :!: :!: buziaczki
-
ale ja zjadlam 7daysa, a to rogalik ;) :P hehe noi po co się tłumaczę?!!!! :? hmmm
srpobowałam belvita Magi ale nie było z muesli, ale.. to jest smaczne!!! :)
buźka dziewczyny, mykam spać :* padam...
-
to w nagrode za to ze wiedzialas ze jadlas ze swiadomoscia ze zle 100 polbrzuszkow :wink:
-
hej :**
Miło Gwiazdjko, że wpadłaś, bo widzę, że pustki u mnie... .
Jak tam ćwiczonka robisz??? 8)
ja przyszłam do domciu o 16tej i cały czas coś robiłam, a to ang, a to pol a to granie.. kurcze :P dlaczego doba jest taka krotka??!!!
buźki :*************** :)
-
hej, hej
zaczęłam ćwiczyć :) jeżdżę na rowerku, już drugi dzień :)
a potem robię trochę brzuszków :)
w końcu mi się udaje zmobilizować :)
jenny: jak Twoja dieta?
-
no brawo agassi :D oby tak dalej
ja jutro ide sie zapisac na sekcje :D i dalej mecze sie z a6w
a na rower nie mam niestety czasu bo teraz tak szybko sie ciemno robi :?
mam nadzieje ze pogoda ladna bedzie i do konca listopada nie spadnie snieg....marzenia :P
-
hello :)
wow, udało mi się zajrzeć drugi raz w ciągu dnia, w ciągu tyg ;) sukces ;)
cieikawe, co z ta pogodą będzie... jak na rzie wrzesień był b. ladny :) nie? :P
Gwiazdko, na jaką sekcje? :roll: bo ja nei wiem o co chodzi... nio, z tą pogoodą nic nigdy niewiadomo :P śnieg może być dopiero w... wigilię ;)
Agasku, super, że wpadłaś :) i gratuluję rowerka i brzuszków :D suuuper :)
niooo... a ... zadałaś neiwłaściwe pytanie... :?
właśnie robiłam gimnastykę korekcyjną. Jakieś 30ćwiczeń. Mam to zaliczyć wg kolejności, z opisem na w-fie :) będe miała przynajmnien z głowy :)
ehhh... buźka :*************
PS wybraliśmy sale na studniowke :D
-
wrzesien byl super :D i oby bylo tak dalej bo ja nie lubie zimy :?
zamiast na wf mozna chodzic na wybrana sekcje np basen, aerobic, koszykowka, siatkowka i takie tam :D
i co z ta sala chwal sie tutaj sami bedziecie dekorowac :?:
-
no ja nie wiem... wolę, żeby było zimno i żeby śnieg spadł niż, żeby wciąż padało, jak teraz :?
nienawidzę jak pada deszcz i nie ma słońca. niecierpię jak mi mokną włosy i twarz, jak wszystkie ciuchy są przemoczone, jak mi w butach chlupie :evil: :evil: :evil:
grrrrrrrrrr
chociaż z drugiej strony jak jest śnieg w mieście, to i tak wszystko jest roztopione i ta breja też jest średnio przyjemna :?
gw1azda: mówisz sekcja jako wf, czy sekcja jako zespół reprezentujący uczelnię na zawodach?
bo ja zawsze tak to właśnie rozumiałam :)
idę na rowerek ;) szybciej będę miała z głowy
-
hej :)
zmieniam tickerka zaraz :P trzeba napisać prawde i realnie spojrzec na wszytsko... :P
gwiazdko, sekcja czyli wf na uczelni? tak? :roll: i co wybrałaś? ja się na tym nie znam, jeśli nei zrozumiałam to.. sorry :P
Agasku, ja też wole juz zimę niz taką PLUCHE :evil: fuuu miałam zmoczone buty i skarpetki wilgotne i teraz herbatke wypiłam i vit c łyknęłam :D
Wybraliśmy sale ''u Fabrykantów'' w łodzi, co prawda ja w niej ne byłam. Ale oczywiście już pare pssób stwierdzilo dzisiaj, ze jednak nei idą i im się ta slaa wcale nei podoba :? bez sensu, to moja klasa i rownoległa :? bo! u mnie w szkole w klasie matur. sa dwie klasy! :P tylko, w sumie 44uczniów :P
buźka ;)
-
u mnie na uczleni jest tak, ze wf jest normalnie w planie, ale mozna sie oprocz tego zapisac na sekcje, czyli jakies konkretne cwiczenia i ja wlasnie sie zapisalam na aerobic, przewaznie jest tak ze sekcja zalicza tez wf
jutro sie dowiem dokladnie jak z tym wfem bedzie, bo jak w miare to moze bede chodzic tez na niego :D
u mnie na szczescie nie pada, wiec taka pogoda mi odpowiada :D
nic sie nie martw moja sala na studniowke tez mi sie nie podobala, no ale to az tak wazne nie jest chyba :wink:
agassi jaki rowerek normalny czy stacjonarny :?: ja strasznie polubilam ostatnio normalny tylko nie mam czasu na niego niestety :( planuje tez zakup orbitreka :)
-
jenny: zmieniasz w prawo czy w lewo? schudłaś chyba, tak?
i Ty narzekasz na dietę?
ja się dzisiaj dowiedziałam, że jednak ten wf, co wybieraliśmy nas nie obowiązuje
ale że mam wolne piątki rano to i tak na nartki będę chyba chodziła :)
gw1azda: stacjonarny. w taką pogodę z domu nawet nie wychodzę :?
buźki
-
Witam dziewczynki :)
Ja tak tylko na chwilunię bo niestety nie mam czasu :(
u mnie z dietka na razie kiepsko - zbliżają mi się babskie dnie więc pochłanam jak odkurzacz :oops: :oops: :oops: UF mam nadzieję, że jutro będzie lepiej
Buziaczki dla wszystkich :)
-
hej :*
Fajnie Agabie, że wpadłaś do mnie! :) ej, nie dawaj się babskim dniom!!!!! ejjjj !
Ja Was pzeraszam, że nie zaglądam na Wasze wątki! :(
Agassssssssku... :? muszę zmienić tickerka... ale neist gorzej dla mnie bo waże więcej.. przez to moje obżeranie się..
dzisiaj ide na taniec brzucha, oby udalo mi się chodzić regularnie!
gwiazdko, moim zdaniem można się dobrze bawić w jakiejkolwiek sali (no, może nie np. w remizie ;) ) byle byli fajni ludzie :) jak tam z aerobikiem? :)
Agasku, fajnei, że i tak nartki będą :) :* jak tam rowerek? :D
buźki
-
jenny: achh myślałam, że jest 57 kilo a nie 59. trudno. jeszcze będzie mniej!
u mnie wszystko fajnie, dziś w ogóle byłam niezła, bo wsiadłam na pół godziny na rowerek, mimo że miałam 4o min. do wyjścia
i potem prysznic szybki i leciałam na zajęcia :lol: poza tym też spoko wszystko
a w remizie też chyba można się dobrze bawić :lol: 8) :twisted:
buziaki
-
hej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
byłam zajęta, nie miałąm czasu tu zaglądać. Chyba powinnam się pożegnać i już tu nie zaglądać, na gadu rzadko wchodze! także hmmm...
Agasku, super że jeździłaś, mam nadz., ze ładnei się trzymasz :* :) Dzięki, że zaglądasz do mnie Ja nei miałam kiedy wchodzic na Twój watek.. przepraszam :( :roll:
gdyby nie TY to nie wiem mój wątek byłby już ho, ho na 10tej str ;)
widzę, że pustki ;) no ale ode mnie zależy jak to będzie :]
jutro jadę w pilnej sp[rawie do Wawy, także pewnie już jutru nie zajrzę... :?
buuuuuuźki :*****************************
-
jenny: nie martw się, dobrze, że nie przesiadujesz cały dzień na forum :)
ja niestety chyba spędzam tu za dużo czasu ;)
ale jakoś mam na wszystko inne czas też, więc chyba nie jesttak źle ze mną...
myślałam, że więcej zajeć na uczelni będzie, ale nie jest dużo, więc ze wszystkim się wyrabiam :)
miłego dnia :)
-
witam :)
wrociłam wieczorkiem i nei miałam siły zaglądać!
Ty to masz dobrze agasku, nie masz dużo zajęć :* :D faaajnie :)
miłęgo dnia Wam życzę :) i dobrych humorków :)
u mnie roznie z humorem, raz ok, a raz.. hmmm (patrz PS)
PS własnei zdałam sobie sprawe dzisiaj, że.. ja tak na prawde nie mam żadnej pasji, żadnego hobby, nie wiem co mi sprawia przyjemność.. :?
-
Jenny na pewno masz jakies pasje tylko jeszcze o tym nie wiesz :!: pomysl co sprawia Ci najwieksza przyjemnosc, ja swoje pasje calkiem niedawno odkrylam :wink:
-
Gwiazdko: :) :* mam nadz., że będzie ok. Uwielbiam w sumie tańczć.. czy to mona nazwać pasją?? :>
A co odkryłas??? :) Jakie pasje???
Pouczę się jeszcze trochę, wstabe rano o 6te powtórzę i mam nadz., ze zaliczę historię muzyki :) i może rano pare ćwiczen porobie?? 8) chyba nie głupi pomysł ;)
oglądałam taniec z gwiazdami... ehhh... ;) ten jive :D :D bym sobie weszła na parkiet... tylko brak partnera ;) :P
PS Gwiazdko, a czy Ty masz swój wątek????? :>
buźki
-
a nie mowilam :D no oczywiscie, ze taniec mozna nazwac pasja, jak tylko masz czas i mozliwosci to staraj sie to rozwjac
ja w wolnym czasie (a z nim strasznie ciezko) lubie rysowac i malowac (szczegolnie sciany :wink: ) staram sie duzo czytac, a ostatnio polubilam tez rower
mam swoj watek, jak bedziesz miala chwilke to zajrzyj: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=806205#806205 :wink:
-
jenny: ja tez często myślę, że taka nijaka jestem, właściwie niczym się nie interesuję...
a jak powiem, że lubię filmy i książki, to takie banalne...
kurde... ale przecież Ty grasz na skrzypcach! to nie jest Twoja pasja?
buziaki :)
-
Agasku, kurcze... tylko ja nei wiem czy to jest moja pasja, gram już 12 rok (!) na skrzypcach... i chyba już nei sprawia mi to przyje,ności... usztywniam się jak gram... czuje się taka beznadziejna, nijaka, wypruta... nei wiem co chce...
chyba mam też taki duppny humor z tego powodu, że obudziłam się o 5:20, worciłam do domu o 15:30... no, a pani nie spytała mnie z tej historii muzyki, bo... zgadnijcie!??????
=> bo jej się nie chciało!!! Dosłownie...
Agasku, nie uważam, aby filmy czy książdki były banalne! No coś Ty! :) Kiedyś jak byłam na obozie to była taka dziewczyna, która czytała mnóstwo ksiązek. Prawktycznie większość znała... :D i umiałą się wypowiedzieć na każdy temat z tych książek :) Tylko podziwiać!
Gwiazdko, będę starała się rozwijać taniec, tylko wiesz z czy, jest problem? ;) 8) A Ty gdziesz chodziłaś, że malujesz? na jakies kursy, czy tak po prostu sobie malujesz dla siebie?? :) a! rowerek to zdrrrowie :)
buźki
-
Hej Jenny :P
Jestem wróciłam i już teraz częściej będę zaglądać :P wszystko opisałam u siebie co się u mnie działo ale powiem Ci że przytyłam czytałam że Ty też ale nie martwimy się co tylko odchudzamy się na nowo :P ja startuje na nowo a mam motywację hohoho wielką olbrzymią :P miałam małego - wielkiego stresa ale teraz juz doszłam do ładu i walczę :P
A nie pisz że nie masz pasji a granie przeciez to wielka pasja :P
A jak w szkole??? meczą Was mocno czy tylko troszku :!: :?: :!:
Pozdrawiam i trzymaj sie :P :P :P
-
ja maluje tak sama dla siebie bo sprawia mi to przyjemnosc
a sezon rowerkowy sie powoli niestety konczyl bedzie :? dla tego chce orbitreka
niewazne co robimy wazne zeby to nas rozwijalo jakos wewnetrznie, a pomyslcie teraz inaczej troche na temat dietkowania, ile my dzieki temu forum wiemy o dietetyce :?: :?: no to w pewnym sensie tez jest pasja :wink:
a ja ostatnio cos madrego przeczytalam "Ten zwycieza, kto walczy najwytrawalej" to z G.Orwella, Na dnie w Paryzu i Londynie
Jenny pomecz pania i wkoncu Cie spyta a Ty na pewno jestes swietnie przygotowana
agassi ksiazki i filmy to wcale nic banalnego, czytac owszem lubie, ale mimo wszytko istnieje spora grupa ludzi dla ktorej to glupota (jak mozna ekranizacje obejrzec, albo telenowele to po co sie meczyc z czytaniem :wink: ) a filmy to ogladam czasem i zazwyczaj "zacofana" jestem
wiec nie narzekac tylko wlaczyc i wygrwac no :!: :lol: :lol: :lol:
-
hej Dziewczęta ;)
Gwiazdko, dopiero teraz zauwazyłam, że ważymy tyle samo :P Ja mialam tickerka że do 50kg, ale teeraz podzieliłam to na dwie częsci :D 8)
uu, orbitreK? on duzo miejsca zajmuje :P hhihihi :P :D
o czym est ta książka "ten zwycięża...''????
Maguuuuuuuuuuuuuuuuus :D :********** witaaaaaaaaaaaaaaj :D
nio, stratujemy od nowa :? A jaką masz motywację????????? 8)
a wszkoe męczą. Myslałam, że jak bedę miała mniej przemiotów. czyli=> z 21 na 13 to będzie ''luz'', ale teraz się wciągnłęam w ten wiiiirrrrr prrracy :P suuuper ;)
a w ogóle to... zasnęlam wczoraj... o... 22giej :P :D taka byłam padnieta! a wstałam jakoś o 6:40 => jaka róznica :) nawet się wyspałam :shock: w porownaniu do wczoraj... :P
buuuuuuuuuuuuźki i sciski :*************
jak widać humor lepszy, a dlaczego... kurcze, może dlategho, ze spałam dłużej??? 8)
-
ja wlasnie tez sobie podzielilam na 2 czesci :D i jak osiagne 1 cel to sobie jakas nagrode zafunduje :D
to byl cytat a ksiazka ma tytul Na dnie w Paryzu i Londynie, a jest o losach czlowieka, ktory stal sie biedny i musi walczyc, by znalezc prace i cos do jedzenia, ale jeszcze jej nie skonczylam, jakos tak ostatnio czytam Orwella
ciesze sie, ze wciagnelas sie w ten wirr, ja mam strasznie duzo na glowie, ciagle zasypiam i nie wyrabiam tak jakbym chciala :?
nooo, a jak tam dietkowo :?: :?:
-
Hej Basiu :D
dobrze, ze u ciebie w porządku. A tym ze pani nei pytała to się cieszyć powinnaś. Ja tak strasznie nie lubiłam odpytywania, jak sobie pomyslę, to z radości mi się chce skakać z radości że już mnie zadna hetera nie bedzie odpytywać :D
Ale rozmowy kwalifikacyjne sprawiają mi problem, taki jak przy odpowiadaniu przy tablicy. Dosłownie tak sie czuję.
Co do pasji, to ja bym strasznie chciała umieć tanczyć, chociaż troszkę :D
Masz jakieś pasje, każdy ma, nie musi to być przecież jakaś wielka PASJA, wystarczy małe hobby, coś co ci sprawia zwykłą, najzwyklejszą przyjemność. Przecież chyba o to chodzi. Ja uwielbiam np. jeść :? , akurat ta "pasja" nie wychodzi mi na dobre :?
I bardzo lubie wyszywac swoje obrazki :D ale nie potrafię zmienić podejścia do ćwiczen, nie sprawiają mi przyjemności, i nie umiem zmusić się żeby je robić.
I kocham czytac książki , mogłabym nie robić niczego innego tylko czytać czytać i czytać. Niestety nie mam pieniędzy na nowe książki, a jak ide do biblioteki to tam nie ma nic ciekawego i zawsze wypozyczam Zbrodnię i Karę, ale to już u Agasska kiedyś pisałam.
Na urodziny dostałam dwie książki i kurde, po dwóch dniach znowu nie miałam co czytać :x
Pozdrawiam i kochanie, więcej wiary w siebie. Jesteś super dziewczyną, śliczną, zgrabną i jedną z moich ulubienic. A to że nie piszę często, nic nie znaczy. Zwyczajnie, brakuje mi czasu.
Pa :D
-
Kitolka... :* :) czeeeeeeeeeść Słonko :) Kurcze... ja tak sobie (głupio..) myślałam, ze się obraziłaś na mnie, że coś przeskrobałam, ze się do mnie wpisujesz... i tak mysalałam, że no dobra, to może lepiej, zebym ja do Ciebie nie zaglądała... ehhh :roll: głupek ze mnie i tyle... :roll:
U mnie w porządku prawie jest :) raz lepiej, raz gorzej.
a co do tych pasji, to jak zapewne wiesz, ja to oczywiscie idealizuje(jak zawsze ;) ) i chciałabym tak się wciągnąc w coś, co mi sprawia wieeeelką przyjemność oi w ogole, żeby wszystko było EKSTRA!!! no ale.. spójrzmy realnie... :?
Hm, co do tych rozmów kwalif. pomyśl o kontakcie wzrokowym, o ubiorze, o uśmiechu, o postawie i takich tam rzeczach. Nuby bzdety, mało istotne rzeczy, a jednak bardzo WAŻNE! 8)
Ale mis ię milo zrobiło, co o mnie napisałas.... :lol:
Gwiazdko, widzę, że duzo z Was czyta :D Orwella? pierwszy raz słyszę to nazwisko.. :oops: Fajnei pisze???
Pytasz jak u mnie dietkowo? chyba powinnam zalozyć osobny watek, żeby pisac co jem, bo coś by to za duzo miejsca zajęło... :oops: :roll: :roll: :roll: :roll: heheeeeee... :roll:
Jakoś nie moge wyjść na prosta, a do stycznia... małymi kroczkami się zbliżami.. i chce się dobrze czuć we własnej skórze... wstyd z moim jedzeniem...
buźki Dziewczynki :* :) Jutro pobudka o 6:30, trzeba powtorzyć słowka z ang i wyjść z piesem :D :D :? ;) ;)
papa
-
ojj zaraz Ci tu z dziweczynami skopiemy tylek i bedzie dietkowo lepiej :wink: :D
a Orwella (prawdziwe nazwisko Eric Arthur Blair) to na pewno znasz, to ten od Folwarku zwierzecego i Roku 1984 tej ksiazki co to na jej podstawie BigBrothera zrobili
-
muszę "Folwark" przeczytać. już długo się do tego zabiaram, ale w domu mam tylko po angielsku i mi się nie chce. zresztą nie wiem czy bym coś z tego zrozumiała :lol:
heh, jenny, ja też mam tak, że chcę, żeby mnie wszyscy lubili ;)
no może już mniej niż kiedyś (na szczęście)
bo przecież nigdy nie jest tak, że każdy każdego musi lubić. ja nie lubię wszystkich, to i nie wszyscy muszą lubić mnie! prawda? ;)
buziaki
-
hello :)
Gwiazdko: TAK, TAK, TAK, TAK, TAK, TAK, TAK, TAK, TAK, TAK :!: Skopcie mi tyłek !!!! Proooosze !!!!!!! :roll:
Agasku, a zaczełaś czytać po angielsku???? 8) ksiązkę? spróbuj chociaz :)
niedawno co przyszłam... trzeba troche odpocząc, coś zjeść ( :lol: :lol: ) i... do robotyyyy :?
-
-
-
Hej Jenny :P :P :P no jak tam słonko dzisiaj mam nadzieję że już dobrze i nie masz żadnych małych dołeczków tylko super humorek :P mi właśnie wraca energia i czuję się super :P
A mam tyle zajęć że nie mam czasu sie teraz martwić :!: zresztą wszystko się zaczyna układać :P musimy być silne i nie poddawać się bo jesteśmy wszystkie tutaj na forum super babki i poradzimy sobie ze wszystkim :!: :!: :!: :!: :!: więc trzymaj się słonko i uśmiechnij się do swojego odbicia w lustrze :lol: pa 8)
-
Hej Jenny!! :D
"kOpe lat" :D Co u Ciebie?? :D Jak dieta?
u mnie porazka, ale musze sie wziac za siebie chocbym nie wiem co :?
ciesze sie ze znwou moge tu byc, bo tylko tu mam taka motywacje do jakiegokolwiek dzialania :D
pOzdrowionka i buziaki;*;*
-
Aniołeczku :*************************** nio, kupę lat :D stęskniłas się za forum, za naaaami??? 8) :lol:
jak dietka u Ciebie?
KITOLA, AGASKU!!!!!!!!!!!! Boli mnie już tyłek, nie kopcie już ;)
maguś, widze że rzeczywiś. wraca Ci energia :D super :D
ja dzisiaj nei bylam w szkole. Wczor. nic nie zrobilam, coś mnie bralo, wzięlam gripex, łyknełam vit c wylezałam się. Dzis już zdecyd. lepiej.. tylko jeszcze katarek neiwielki. Od czego tak mi sie osłabila ta odporność?! :?
buuuuuuuuuuuuuuźźźźźźźźźźźźki :*****************
-
hello :)
było już myju, myju :) i sobie wtarłam w piętki na rozgrzanie spirytus salicylowy! 8)
jutro szkółka, zaliczenie a wyglądam neznadziejnie, lepiej się nei pokazywać. musze umyć włosy hihihi :P bo inaczej nie wyjde z domu hihi :P
buźki ;)