Witam Cie serdecznie.
Tez mam na imie Ania , jestem 2 lata od Ciebie mlodsza i mam dokladnie tak jak ty...kiedy chudne czuje sie piekniejsza, szczesliwsza, pewna siebie, chodze z uniesiona glowa, czesciej sie usmiecham. Kazda z nas chce sie czuc dobrze w swoim ciele, uslyszec czasem jakis komplement dotyczacy swojej figury, czuc sie atrakcyjna. Wszystko jest mozliwe, trzeba pokonac tylko swoje slabosci i nie poddawac sie kiedy nadejdzie nawet chwilowy kryzys. Patrzac w przeszlosc wiem juz jakie popelnialam bledy, i tym razem, kiedy dojde do wagi w ktorej czulam sie znakomicie, nie zaprzepaszcze juz tego. Tobie rowniez tego zycze, badz silna, wytrwala i zmobilizowana. Ciesz sie z malych sukcesow, nie zniechecaj sie niepowodzeniami.
Pozdrawiam i trzymam kciuki.