Wątek: *pytam siebie czym jest piękno?*

Witam ranne ptaszki!
Ale się dziś wyspałam Jestem po znakomitym śniadanku i jak narazie nic mi się nie chce :P Jak widać nie wytrzymałam i się zważyłam - 1kg dla mnie bomba, chociaż to sama woda na początki u tak cieszy!

Agassi ładnie koło napisałaś, nie narzekaj. Ale podziwiam Twoją ambicję i jeśli czujesz się na siłach to poprawiaj. No i trzymam kciuki, żebyś się nie objadała
W ogóle dziewczyny dacie sobie rade, jak ja to mowie głupi ma zawsze szczęscie Bede trzymała kciuki za te wasze jakieś kola :P przeciez ja w ogóle nie wiem co to jest, ale niech będzie

Siljesellasje udanej imprezki, napewno wszystko po Twojej myśli pójdzie i zmieścisz się w wyznaczony limit.

Ago a Ty co sie przejmujesz jakąś sałatką, lepsze to niż moje ciastka w każdym bądz razie to nieistotne. Jeśli byłaś głodna to dobrze ze wybrałaś sałatke a nie np zamówilas pizze

Życze miłego dnia dziewczyny!

Hej
Ja tez postanowilam wpasc
Niestety nie przeczytalam wszytskich poscikow ale postaram sie w wolnej chwili przeczytac
No dobra to bierzemy sie do roboty

Ehh, to kurcze trzeba mieć szczęście, żeby nie umiec jednej rzeczy i na nią trafić No ale gratuluję całokształtu i będe trzymać kciuki na poprawie jeszcze

Buziaki!

Ja dzisiaj bez porannego wstawania, podnioslam sie po 11, w koncu mam dzisiaj wolne)
Wczoraj bylam na drinku, malibu z mlekiem i lodami waniliowymi, ale dzisiaj juz wracam ladnie do dietki.Oby znowu wieczorem apetyt mnie nie zlapal;p
Ktosiula super ze 1 kg mnie, zwazyalas sie przy okresie i 1 kg mniej?? no to tym bardziej supeer:PJa poczekam do poniedzialku, chociaz szczerze mowic to korci mnie ta waga...;]


Gratuluje Agassi kola, to swietnie ze mimo ze trafilas akorat na to co nie umialas to sobie poradzilas. Staraj sie kobietko na te 4,5, przeciez jak poprawiasz to nic nie tracisz Trzeba byc ambitnym

Ja jestem przeciwienstwem mojej mamy, taka dobra z niej kobietka , a ja?? wredne i nerwowe stworzenia,,,jak tatus;]

Milego dnia:*

No, dzień udany,chociaż niezupelnie zdrowy bo w limicie znalazło się piwko ale nie po to tyle się uczyłam , żeby teraz nie swietowac :P W efekcie mam 1050 kcal i jest dobrze Dzisiaj nic nie ćwiczyłam, trzeba to będzie jutro nadrobić.

Mam nadzieję, że już mi dzisiaj nic nie wpadnie w paszczę lece zrobić zakupy, bo muesli mi się kończy i to mnie przeraża...

A co tam u Was? Mam nadzieję, że dzien minął idealnie

Miłego piątkowego wieczoru!

Hello! Goście zaraz się zjawią, a ja już 1000 na koncie mam, oj mam... Bo musiałam spróbować swojego ciasta, ZEBRY notabene, prawda? Ale spokojnie, jutro rano pedze na aerobik i bede nadal na 1000 wiec dzis troszku poszaleję... Ach, ptasie mleczko... Buziaki wielkie!

Miły wieczór? nie. kolejny przed durnym telepuzdełeczkiem. Takie jest życie. Dobrze, że nia mam w domu czekolady

ja tez spedzam wieczor z pilotem od telwizora;P a czekolady mam cala szafke ale mnie nie ciagnie od jakeigos czasu do slodyczy w ogole;P

grrr ojojoj co jest laseczki?
aż tak źle?
ja tez jestem sama w domu
ba! powiem więcej wpierniczam właśnie paluszki
ale spoko, jutro mam taaaka zaprawę więc spalę z nawiązką
mój Misiek właśnie baluje na firmowym ognisku
spoko.. damy radę
grubasku a Ty masz faceta?
Ktosiulka dlaczego nie spędzasz piątku ze swoim menem? poza tym mów no szybciutko jak można wpaść z mega radosnego nastroju w taki wisielczy? coś się stało?
Facet?

kochane kobitki nie narzekac.. ja wlasnie wrocilam od kumpelki, zrobilysmy babskie spotkanie na film. zjadlam tam cukierka i kilka platkow, ale ogolnie dzisiaj wyszlo 1200 kca, cwiczylam, sprzatalam, spacerowalam itd. wiec jest dobrz:]

a jutro jade na zagle na caly dzien, jejku troche sie boje ze to bedzie spotkanie z zywiolem...obym wrocila))

Dobranoc:*