Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 75

Wątek: 1000 kcl i sport to moje motto ... na kolejne pare tygodni

  1. #21
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam
    wiesz ja dopiero za rok zdaje na fizjoterapie mam nadzieje zec ci sie uda
    nareszcie jest ta pogoda wszystkie siły wracaja

    buźki:*:*

  2. #22
    yDoka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    gratuluje zgubionych kilogramow i zapalu do cwiczen --- ja po urlopiku za tydzien tez sie za cwiczenia biore

  3. #23
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wczoraj nie miałam siły pobiegać ...ech ... straszne... tak bolą mnie kolana jak biegam buu...ale dzisiaj rano pobiegałam już ok.10 minut z ciżarkami taka mała rozgrzewka ...
    Jeszcze dzisisaj jadę na basen ..kolejne 45 minut ćwiczeń .. ale przynajmniej kolana mnie nie bolą ..
    wczoraj zjadłam 1160 kalorii..w końcu był dzień dziecka i można sobie pozwolić ...
    Chociaż ostatnio staram się jeść właśnie tak 1000>1200 kcl ,bo jak się zaczynałam odchuadzać to znacznie przesadzałam ,bo jadłam 700-800 a to za mało ..no ale jakoś zawsze tak robię drastycznie zmuszam mój organizm do mniejszej ilości jedzenia ..a potem stopniowo do tej średniej ilości tzn.1000-1200 kcl..i jakoś mi wtedy łatwiej ,bo od czasu do czasu mogę sobie pozwolić na jakiegos batonika typu cin-minis lub loda a czasem nawet na 4 kostki czekolady ...
    Plany na dziś :
    Jakieś 40 minut biegu ...
    Basen 45 minut ...
    No i w końcu czas na nauke :/
    pozdrawiam i dzięki za gratulacje ..

  4. #24
    aga512 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam
    juz zaraz bedziesz miała 3 miesiac diety tez juz bym chciała miec tyle za soba tygodni no i kilogramów
    jak tam dzisiejsze plany ćwiczeń wykonane

    buźki:*:*

  5. #25
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej !!!
    Boże ile mnie tu nie było ...i szczeże mówiąc zaniedbałam swoją dietkę ale na szczęście nie przytyłam jakoś się trzymama dzisiaj jakoś udało mi sie dobrze rozpocząć dzień mam nadzieję ,że wytrzymam do końca ...
    Przez co te moje zaniedbania dietki ..ano oczywiście przez egzaminy nerwy i stres u mnie =jedzenie ,mało tego obżarstwo.
    ostatnio jakos odchodzę od tego i znów zaczynam na nowo walkę z swoją wagą tylko czy dam rade .. mam nadzieje ..proszę trzymajcie kciuki jeszcze tylko ten egzamin na fizioterape ..i będzie cool ...
    mam nadzieje że będzie z górki chociaż mogą mnie wykończyć imprezy ...ale dam rade musze ... przeciez chce jakoś wyglądać ..mam dosyć bycia małą okragłą osóbka z poczuciem humoru ..
    byłabym zadowolona gdybyb udało mi się dojść do 52 kg a potem do 48 ,ale czas pokaże..

    WAKACJE SĄ PO TO ŻEBY SIĘ ODCHUDZAĆ !!!

  6. #26
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej !!!
    Boże ile mnie tu nie było ...i szczeże mówiąc zaniedbałam swoją dietkę ale na szczęście nie przytyłam jakoś się trzymama dzisiaj jakoś udało mi sie dobrze rozpocząć dzień mam nadzieję ,że wytrzymam do końca ...
    Przez co te moje zaniedbania dietki ..ano oczywiście przez egzaminy nerwy i stres u mnie =jedzenie ,mało tego obżarstwo.
    ostatnio jakos odchodzę od tego i znów zaczynam na nowo walkę z swoją wagą tylko czy dam rade .. mam nadzieje ..proszę trzymajcie kciuki jeszcze tylko ten egzamin na fizioterape ..i będzie cool ...
    mam nadzieje że będzie z górki chociaż mogą mnie wykończyć imprezy ...ale dam rade musze ... przeciez chce jakoś wyglądać ..mam dosyć bycia małą okragłą osóbka z poczuciem humoru ..
    byłabym zadowolona gdybyb udało mi się dojść do 52 kg a potem do 48 ,ale czas pokaże..

    WAKACJE SĄ PO TO ŻEBY SIĘ ODCHUDZAĆ !!!

  7. #27
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i jets dobrze znowu zaczełam chydnąć ...
    Narazie jest 4 dzień ale sobie na nic nie pozwalam tzn. na słodkości oczywiście ..nie ma zlituj się ...
    Ostatni dzień w dzień jestem na basenie ..i naprawdę nie mam problemu z utrzymaniem diety ...zwykle siedze tam cały dzień i zabieram jedzonko z sobą jem o określonych porach i jest naprawdę dobrze
    W dodoatku chyba szykuje mi się jakiś mały romansik ...
    Może warto by było zakochac się wkońcu tego lata .. to napewwno daje mottywację i energię do zrzucania zbednych kilogramów...
    och ... Jakoś tak mi lżej i calydzień jestem uśmiechnieta ..
    Pozdrawiam wszystkie i bużka :*

  8. #28
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj wybieram się na impreze i mam nadzieję ,że bedzie super ...czy coś bede jadła raczej mało rozsądnie ..raczej zamiast jedzania zajmę się takim jednym fajnym facetem to chyba zmnacznie przyjemniejsze od jedzenia
    Cóż nie stety ..będę musiała wypić pare toastów za solenizanta w końcu to już chyba moja ostatnia no może przed ostatnia 18-tka na którą się wybiore do znajomych ...Wszyscy zrobilismy sie już nieco starsi no i przyszła pora na jednogo z najmłodszych z naszej paki ..ale będzie fajnie mam nadzieje ...
    Ach te imprezy ..a kolejna w takim domku będzie już w poniedziałek i jak ja ma takie rzeczy przeżyć ktoś mi poradzi ... alkohol to puste kalorie echh .. ale jakos to będzie ..tu korty tam basen ..i bieganie ..
    Staram się trzymac ..jesli przeżyję te pare dni imprez to potem już tylko z górki
    Pozdrawiam i idę się zbierać ..

  9. #29
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i udał się przeżyć ta impreze ... w sumie nie wypiłam dużo i kalori nie bylo dzięki temu tak dużo Za to dość troche spaliłam kalorii na parkiecie jeść nie umiałam jakoś miałam ten żołądek pełny od jednego piwa ...no jest bardzo dobrze
    A dzisiejszy dzień trochę leniwy ... ale nie mam jakoś siły ..no ale skoro szalałam do 5 nad ranem .. to samo przez sie rozumie
    Pozdrawiam ...

  10. #30
    wamp86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Te życie to nam płata figle ...
    Cały tydzień od ostatniej niedzieli leżałam plackiem w łóżku ,bo mialam angine na szczeście pierwsze 3-4 dni nie zawaliły diety,poprostu nic nie przechodziło mi przez gardło (niedz>środy_)ale w czwartek i piatek sobie pozwoliłam i to o dużo za dużo ..no więc od wczoraj znowu wprowadziłam rygor i już jest w porządku ...no ale niestety z powodu choroby zamiast wciągu ostatniego tygodnia zrzucic przynajmniej kilo to waga staneła w miejscu.
    powiem szczeże ,że przydał mi się trochę taki urlop od znajomych szczególnie jeśli chodzi o przeżyciach na imprezie ...obeszło się bez jakiś starsznych uwag na szczęście ..no tak jestem czasmi zbyt niegrzeczna :P
    Wczoraj nieźle się załatwilam grając w siate z 10 facetami i moją kumpelą wybiłam sobie serdeczny palec i mam go całego spuchniętego trochę poboli ale miejmy bnadzieję ,że przestanie
    No i jeszcze jedna ważna rzecz mozna by powiedzieć ,ze dostałam sie na fizjoterapie ale to dokładnie będę wiedziec w poniedziałek po 16.00
    Ok dzisiejszy plan >>
    Na basen do kochanyh ratowników a potem do kina z kumpelą i sister i jej kumpelą he he na piratów z karaibów2 miejmy nadzieję ,że filmik jest naprawdę fajny
    Pozdrawiam
    PS Mój ostatni sposob na odchudzanie jak najdalej od domu najlepiej na basenie z jabłkiem nektaryną i jogobellką lightNo i do tego 1,5 lira wody i żyje oczywiście w domu jem śniadanko i kolacje ...ale tak z dala od lodówki ,zamrażarki z lodami jest dużo lepiej

    Pa pa trzymajcie się i spadajcie z wagi

Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •