-
witam :D :D
no to juz wróciłam z baseniku :D :D było miło choc dwa razy złapał mnie skurcz łydki i do teraz mnie boli, no i wypiłam troche wody no cóz nie jestem zawodowym pływakiem ale jak tak dalej bede pływac to kiedys dojde do perfekcji :D :D :D
dzieki squalo ja tez sobie zycze wytrwałości mam nadzieje ze sie uda. ale z ta praca to nic nie wiadomo do konca wiec moze sie okazac ze po okresie próbnym nie przyma mnie.
kurzcze zawsze po basenie zachaczam o budke z obwarzankami i kupuje jednego bo tam sa bardzo dobre a nie powinnam :( :(
buźki:*:*
-
Po takim wysiłku to jakąś nagrodę możesz sobie sprawić :)
Wstyd się przyznać ale ja nie umiem pływać :oops: Ale już w te wakacje to musowo muszę się nauczyć!! Tak wszyscy gorąco polecają basen...
-
tak basen to wspaniała rzecz dla odchudzajacych sie i nie tylko :D :D a co do nauki pływania to jedna lekcja i juz bedziesz swietnym pływakiem ( chodzi mi o styl grzbietowy) :D :D :D
-
Kto tu mówi od razu o stylach! Ja chcę po prsotu jako tako poruszać się w wodzie :D Śmieją się ze mnie, że mnie wrzucą tak na 4 metry i będę sobie przecież musiała jakoś poradzić :lol:
-
a moze jakis przystojny ratownik bedzie i nie bedziesz musiała sobie radzic :lol: tylko pieknie umiesniony ratownik z checia ci pomoze :lol: :lol: :lol:
-
kurcze im później tym gorzej :cry: :cry: chyba jakas załamka mnie bierze :cry: :cry: zjadłam juz tyle ( głównie chleba :oops: :oops: :oops: choc białego tylko 1 kromke a tak to wase 3 zboza) i dalej bym cos zjadła :cry: :cry: :cry:
nie nie ja przeciez nie moge przerwac diety, ale źle sie czuje :cry: :cry:
-
Agus, glowka do gory... ja znalazlam patent na moje "glody" hihihi - po prostu ide do lazienki umyc zeby.. :)) - moze glupie - ale naprawde dziala, - najlepiej po jedzeniu zaraz umyc - wtedy jakos juz nie nie ciagnie zeby cos podgryzac jeszcze :) - naprawde ! :D
-
nie mozesz sie poddawac aga. Pomysl nad tym ile juz osiagnelas i ile cie to kosztowalo. Pomysl jak beda innym szczeki opadac jak juz schudniesz tylke ile chcesz i bedziesz laska. Nie mozesz wszystkiego tego zepsuc przez wieczorne objadanie. Kiedys ty mnie pocieszalas a teraz moja kolej.
-
Aguś! Nie poddawaj się! Tak super Ci idzie! Może po rpstu dziś taki dzień, ja też mam małe załamanie, ale przecież damy radę!
-
dzieki dziewczyny, dzis juz lepiej :D :D choc zobaczymy co bedzie wieczorem :? :?
dzisiaj dzien zaczełam od jabuszka no a potem oczywiscie kawa z mekiem i cukrem :D :D
jak juz wspomniałam wczoraj byłam na basenie no i złapał mnie skurcz łydki, oooooooooOOOOoo jak mnie dzisiaj to boli, normalnie rano myslalam ze na noge nie wstane :( :? :? ale jakos juz troszke lepiej choc dalej boli bardzo
zycze wszystkim udanej dietki :D no a jak wam idzie :?: :?:
buźki:*:*