no, na winko się załapalyscie. przepis pi razy drzwi: 2 szklanki maki i zaczyn (50 g drozdzy, ze szklanka wody, lyzka soli i pol lyzki cukru) wymiachac razem, podsypac maki zeby sie nie kleilo calkiem (my to robimy w wielkiej misce, a w przepisie bylo na stolnicy) potem do michy niech urosnie. i rozwalkowac na blasze. wczesniej nie dawac oleju do ciasta, dopiero wysmarowac blache i mozna ciasto posmarowac juz rozwalkowane. W przepisie nie ma ale my najpierw troche podpiekamy ciasto zanim na nie wywalimy skladniki. a skladniki dowolne, kazdy wrzuca co lubi na swoja czesc. smacznego.
co do wagi i suwakow nawet nie wlaze na jedze przebrzydla. wczoraj 1500 wyszlo!!! (staram sie nie pisac polskich liter, zeby te nasze Niemki mogly odczytac bez krzaczkow).
dzis planowo mam 900 i stowka zawsze jest na nieprzewidziane wydatki
zdrowie jest super!
Tagi - wygladasz oblednie. zazdroszcze
co do tej pani na s.... to ja moge kiszone ogorki z mlekiem i .... nic
bloga czyjegos znalazlam nie wyrzucaj linka bo drugi raz nie trafie
nowa dieta? hmmm.... bialko mnie kusi, ja nabial moge w kazdych ilosciach. Maggy, super artykul, a tlumaczenie?
Maggy, Andrzej z daleka zobaczyl to drugie zdjecie: jezus maria, jaka ohyda....koniec cytatu
Zakładki