-
Dziewczyny swiat do gory nogami staje :roll: :roll: :roll: :roll: wlasnie musialam wyprostowywac bardzo smieszna sytuacje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jeszcze mi sie smiac chce :lol: :lol: :lol:
Otoz dzwoni do mnie tesciowa, bardzo podenerwowana, ze dostala list z biura posrednictwa pracy, ze ma sie stawic 7 listopada o godz. 8.30 na rozmowe o prace :lol: :lol: :lol: nie jedna z Was sie zastanawia, co w tym takiego smiesznego , to juz Wam mowie :lol: :lol: :lol: MOJA TESCIOWA JEST OD 13 LAT RENCISTKA!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: i nigdy nic z tym biurem wspolnego nie miala :lol: :lol: :lol: normalnie kobieta zszokowana, co oni od niej teraz chca, to ja nic, za telefon i dzwonie tam, jak zwykle pracownicy tam trakruja wszystkich swoich "klijentow" w bardzo nie mily sposob i facet zaraz z ryjem do mnie ze mam mu podac jakis tam numer, pytam sie co to za numer,a on ze jak ktos od nich pobiera kase ( tak zwana w Polsce "kuroniowke" ) to dostaje jakis tam numer, no ja mu mowie, ze ona tak czegos nie ma, ze moze pomoze mu wiecej jak podam Imie, Nazwisko i date urodzenia, a on , ze nie, ten NUmer. No to mu mowie, ze kobieta od nich nic nie pobiera bo juz od lat nastu jes na rencie, a ma sie do nich zglosic na rozmowe o prace, to faceta tak zamurowalo, ze normalnie taki milusienki sie zrobil, a mowilam do niego zeby nie byl do mnie taki beszczelny, bo to nie ja nabroilam, tylko oni. zaraz byla inna spiewka, od razu wystarczyly mu mamy dane :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Noi taki porzadek tu w biurach panuje, NORMALNIE PLACZ W OCZACH albo KUPA SMIECHU, ale sie sie z tego smieje, bo niemcy maja sie za takich czysciochow, i porzadnych, g.....prawda !!!!!!!!!!! Syf i burdel w paierach maja, biurokraci jedni :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
To bylo slowo na piatek, moze bedzie weselszy :wink: :wink:
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: skąd my to znamy
-
Maggunia, ale numer, no proszę Niemiaszki też bałaganią :?: :lol: :lol:
Ja jeszcze tylko słówko odnośnie dyskusji na tematy szkolno-wychowawcze: zgadzam się z Wami!
Dorcia, ja w LO też się nie mogłam malować, jak raz sobie oczy wytuszowałam, to geografica na środek klasy mnie wywołała i wygłosiła mi mowę wychowawczą i oczywiście poinformowała o wszystkim wychowawczynię.
Nie było mowy o rewii mody, o odkrytych brzuchach czy pupach na wierzchu.
Czuliśmy jednak jakiś respekt przed nauczycielami, przed osobami od nas starszymi, nie było mowy o jakichś pyskówkach, czy przeklinaniu do nauczyciela.
A teraz co?
Sodoma i Gomora.
-
Dzien doberek.
Ja to jak zwykle...w sama (nie)pore przylazlam.Ale to przez manko w czasie - nie wyrabiam na zakretach. 8)
Zgadzam sie z Wami,co do szkoly,ciuchow i olewania nauczycieli.Nie myslalam,ze kiedys powiem: za moich czasow tego nie bylo! Ale to fakt - teraz mialabym stracha,bedac nauczycielka.Uczen jest praktycznie nietykalny...Poza tym takie zachowania,jak tych bezmozgow z Gdanska to zaczyna byc chleb powszedni. :? :? :? Straszne,po prostu.
Pozdrawiam w biegu i juz mnie nie ma... Buzka!
http://www.cartoonland.de/bilder/dick_jogging.jpg
-
Kasiu, i my pozdrawiamy Cię bardzo serdecznie :D :P
Buźka :P
-
uwazam, ze syf i malaria jest teraz w szkolach, ale tez wcale nie powiem, ze w moich czasach bylo lepiej: dobra, zero malowania i sie i ubierania jak kto chce, ale tez tluczenie po rekach linijka, zastraszanie, obrazanie dzieciakow przez nauczyciela, terror wrecz, co ewidentnie hamowalo jakakolwiek indywidualnosc, kazdy mial mowic to co "komuna" kaze, najlepiej nie miec wlasnego zdania i wygladac jak wzyscy (przeciez ubrania to warazenie wlasnego "JA"), recytowac plynnie Mickiewicza, chociaz go nie rozumial i powtarzac zaklamane fakty historyczne.....
kiedys to nauczyciele "terroryzowali" nas, teraz "my (nasze dzieci) ich :roll: :roll: :roll: :roll:
nic sie nie zmienilo :( :( :(
-
-
Wpadam z kawką, jakoże wstałam pierwsza
http://www.megamedia.pl/_p/25/n/eksp...910-p25665.jpg
Za moich czasów :twisted: w szkole nie było tak źle - nauczyciel był szanowany jak zasłużył, jednego się baliśmy innego olewaliśmy... jeszcze innego lubiliśmy. Za to działo się wiele rzeczy, o których nauczyciel nie wiedział, i nie były to słodkości.
Mogę powiedzieć o tym z własnych przeżyć, przeżyć ofiary klasowej, wyśmiewanej na każdym kroku. Za co?? Nie wiem. Za mamę dendtystkę szkolną?? Za okularki?? Za zapalenie opon mózgowych w 5 klasie?? kto to zgadnie?? tyle, że moja psychika wytrzymała, chociaż ptzrz dużą cześć L.O. chodziłam na terapię, bo miałam problemy z poczuciem własnej wartości i w ogóle ze sobą. Myślę, że kiedyś też działy się horrory, tylko nie nagłaśniano na całą Polskę takich przypadków. Gdybym wtedy nie wytrzymała, wiedziałoby moje miasteczko i tyle.
Teraz jest lepiej, przynajmniej mówi się, jak coś się dzieje, i jest wtedy większa szansam, że coś się zrobi
-
-
ja tylko weszlam sie przywitac i zaryczec :D dziendoberek :D
cmok
-
Tobie tez dzien dobry :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
-
czyżby urodzinki Aga :lol: :lol: :lol: :?: :?: :?: No to wszystkie najlepszego :lol: :lol:
morza miłości i oceanu szczęścia życzę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Aga ma urodzinki ??? :D
STO LAT !!!! wszystkiego najlepszego
i cos slodkiego ode mnie ;)
http://www.tortejelka.com/images/fot...o53_velika.jpg
-
-
SLINOTOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
A jak sie tak z bliska przyjze temu swinstwu to normalnie go nienawidze :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
-
AGA????? Juz sie urodzilas???????????? Po raz 29 ?????
STOooo laaat stooo lattt.....a kto z nami nieeeee wypijjeeeee lallalla lululuaa :lol: :lol: :lol: :lol:
--------------
Gosia? czy Ty masz piegi? :roll: :roll: :roll: :roll:
-
a gdzie tam 29 ;)
18 jak nic ;)
-
Dzięki dziewczynki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :P :P :P :P :P :P :P :P
A za rok to ja już będę obchodzić urodzinki w wersji light - 53 (no, powiedzmy 55kg :roll:) :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Ale dziś rzecz jasna też odpust sobie robię :wink: :lol:
-
No i przyszlam sobie humorzysko poprawic, to chyba przez ta przekleta pogode :? :? :? :? Sztorm u nas cholerny, wieje wiatrzysko 110
kmh ( 30 m/s, 11 Bft ) hustawke Hollywoodzka musialam przesunac, bo by ja wywialo, z tarasu wszystko pochowac bo fruwalo i jeszcze jakies nieszczescie moglo by sie stac, okna powybijac albo ........ pomylam okna, bo wczoraj sie niewyrobilam, tysiace mysli mi przez glowe przechodza, jakas taka bylejaka dzisiaj jestem, a do tego nie moge sie na siebie patrzec.......... a po co ja to wszystko pisze :? :? :? Marzy mi sie uciec od tych wszystkich codziennych problemow, albo nawet usnac na bardzo dlugo i obudzic sie jak sie wszystko pouklada moze i bym schudla podczas tego snu :? :? :? No i nawet marudzic zaczelam a to wcale nie w moim stylu, chyba dzieje sie ze mna cos niedobrego :? :? :?
-
-
-
Dzieki Kaska, ale masz fajnie, juz weekend, milej zabawy na koncercie :wink: a ten misiek, czy to piesek nawet ma taka sama minke jak ja
-
-
Dziekuje Agnieszko, spadam porobic cos , moze jak sie czyms zajme to samo mi przejdzie,a narazie zycze Wam wszystkiego NAJ NAJ :wink:
-
-
-
GOSIA!!!! Pytalam Cie dzisiaj czy masz piegi, bo MI SIE DZISIAJ SNILAS :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Mialas piegi, dluuuuugie blond wlosy, PIKENA CUDNA bylas (jestes 8) ) i chuda jak zapalka 8) 8) 8) 8) 8)
MOWIE CI JA MAM SNY PROROCZE 8) 8) 8) 8)
http://128.32.250.16/shiusha/2006/08...amaticzzz1.jpg
-
SOBOTA RANO :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
UDANEGO WEEKENDU :D (nie nie - wcale nie pisze tego przez sen :lol: :lol: :lol: )
-
:( :( :( :( :( jaka szpetna pogoda :( :( :( :( cimno, ponuro , mokro :( :( :( fuj, fuj, fuj...
a w dodatku wylądowałyśmy na stronie :?
-
Jestem..... zimno, brzydko i głodno, ae sie trzymam
-
No nie wierze poprostu,zebym musiala 500 strone sama oblewac :shock: :shock: :shock: :shock: :? :? :? :? http://www.faw-ev.de/images/content/...uehkoelsch.jpg
-
Ja sie dosiadam do tej zgrzewki :D
-
GOSIA!!!!!!!! :D :D :D :D :D
No to "na zdrowie" :D :D :D :D :wink: :wink: :wink:
-
Po wczorajszym drinkowaniu w sam raz na kaca :wink:
-
-
wpadam ryknąć, kawę łyknąć i ... uciekam ... :lol: :lol: :lol: zajrzę później :lol: :wink:
-
No co jest :?: :shock: :shock: :shock: tyle mnie nie było, wracam i co widzę :?: :shock: :shock: :shock:
Ostatni wpis u ryczących to jest mój wpis :? i z kim tu pogadać :shock: :?: :cry:
-
czesc Dorcia - to przez poniedzialek...
Wypilam kawe i dalej zieeeeeeeeeeewam...
-
to nie tylko poniedziałek :lol: :lol: :lol: chyba dziewczyny zrobiły sobie długie weekendy :lol: :lol: :lol: :lol:
-