Cytat:
Zamieszczone przez AgaKas
Aga trzeba ją było przytrzymać może akurat to ta moja była :wink: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Cytat:
Zamieszczone przez AgaKas
Aga trzeba ją było przytrzymać może akurat to ta moja była :wink: :lol: :lol: :lol:
Basia, mam Twoją motywację. Trzymam zarazę z całych sił :lol: Podejdź no po nią, bo już jej dłużej nie utrzymam :lol: jakaś oporna zaraza :lol: :lol: :lol: :lol:
Basia śpiesz się, bo jak ona tak z lubelszczyzny do Oleśnicy śmignęła szybko, to Dorka długo nie utrzyma :roll: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorka zamknij w szufladzie lub w sejfie jakims nie moge dziś podlecieć no nie daja mi spokoju w małym doskoku jezdem :wink: :roll:
Basia, wepchnłam ją do szafy na ubrania i zamknęłam na klucz :lol: :lol: :lol: Tylko podskocz po nia szybciutko, bo głupio, żeby płaszcze na krzesłach leżały :lol: :lol: :lol: :lol:
ale jaka sprytna bestia? prawie mi myknęła cwaniara jedna... 8) 8) 8)
Pilnuj tylko żeby nie uciekła :wink: a płaszcze no cóż one nie upasa się jak poleża obok :wink: :lol: :lol: :lol:
no na pewno sie nie upasą, a z mojej jesionki nie zrobi sie piękne i miękkie futro z norek... :lol: :lol:
ale sie tłucze paskuda w tej szafie, aż piszczy...
ale się zgrzałam...muszę dodatkowo podpierać drzwi, bo wyrwie je z zawiasami ... 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ło matko :shock: Taka waleczna :shock: Basia, to ajk już sobie ją odbierzesz od Dorki to żaden kilogram zbędny nie będzie miał szans :wink: :lol: :lol: :lol:
o to widzisz na dobre Ci wyjdzie bo jakas gimnastyka to jest jak pot oblewa to Ci pozwole jeszcze popilnować :wink: :lol: :lol: :lol: