Dorota z ta sokowirówką to nie jaja to nie żarcie bo u nas nie ja sama a ci co mają nie jedli tego co ja to musi być wirus ...............teraz narazie ok ale w nocy wstawałam zarzuciłam jogurt pitny ,jogurt pozomkowy i trochę ryżu uugotowanego na sucho narazie nic ale w brzuhu mam żaby jakieś oczko wodne se żałoże a co czas z okazji skorzycstać :wink:
kurde ja nie chce burzy nie powiem ze nie lubię jak siedze sobie w domku z kawą ale mje dziecko rowrem pojechało więc niech suche wróci 8) 8) 8) potem sobie może burzować ile chce :wink: :lol: :lol:
Dusia jak coś to wiesz do niedzieli możesz korzystać z bułeczki bo od poniedziałku o ani okruszka :wink: :lol: :lol:Cytat:
Chociaż "chodzą" za mną takie posiekane ze szczypiorkiem... ale do tego mus świeża bułeczka z masełkiem
Ysara wiesz ja jajecznice , gotowane i owszem ale surowe eeeeeeeeeee................... nie mogę bo mi się zaraz z glutami na gardle kojarzy 8) 8) 8) :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: