Nooo a jak wieczorem (tak jak mi wczoraj) burczało mocno w brzuchu to co robić?? :D :D .... iść szybko spać? ;) ;)
Wersja do druku
Nooo a jak wieczorem (tak jak mi wczoraj) burczało mocno w brzuchu to co robić?? :D :D .... iść szybko spać? ;) ;)
CZESC II madrosci M:K :P
dot. Laczenie produktow
3 zasady
NIGDY nie laczymy zlych weglowodanow (oczyszczone prod zbozowe i maczne) z tluszczem (sa produkty ktore maja juz w sobie ta mieszanke wybuchowa… np czekolada – cukier plus tluszcz wyjatek – gorzka czekolada – mala ilosc cukru im wiecej % kakao tym lepiej)
Mozemy laczyc tluszcze z bialkiem – tym samym tzjedzone tluszcze od razu zuzyjemy na rozklad skomplikowanych lancuchow bialkowych
Ta sama zasada tyczy sie laczenia wegli z bialkami – wegle pojda sie czochrac jako zrodlo energii do rozkladu bialek
No spac to chyba najepsze wyjście :wink:
ale można zielonego ogóra czy szklanke wody albo mleka ....matko a mi wieczorem to sie takie rzeczy marzą 8) 8) 8) 8) 8)
nie dusiu ß- nie isc spac
tylko zadac organizmowi zadanmie domowe na noc
czyli - zjesc cos wysoko bialkowego (3,4 plasterki chudej szynki, 2 jajka - przy problemach z cholesterolem same bialka)
nie uwierzycie ale moj tata schudl ok 20 kg (facetom latwiej toi idzie) jedzac po prostu na noc codziennie 2 bialka z jajek
moj tata jest chemikiem zywnosci - to on mi tez duzo pomogl w zrozumeiniu tego wszystkiego
:oops: :oops: Basia a jakie mi się marzą :wink: :wink: :wink: ... ale zostaje tylko jedzenie :wink: :wink: :wink: :wink:
Dobra Marta to powiedz mi jak to jest bo gdzie nie poczytam to pisze ,ze na noc nie powinno sie jeść bo organizm przestwia sie na tryb " nie pracuję" to samo trąbia ,ze nie wolno przd snem się forsować ćwiczeniami a powinnyśmy się wyciszać by efektywnie zregenerować organizm podczas snu.........kurde tak pytam bo mi się jeśc to chce zawsze jak sie do wyra kładę matko mam takie ssanie a jakie myśli .......kolacja w hotelu bristol się chowa :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Bankomat oszczędnościowy :D
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/19845/bankom...dnosciowy.jpeg
wiesz Dusia od marzen do realizacji cięzka droga ja to wczoraj na pysk padłam i żadne takie mnie nie ruszały :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Basia, no ba :D, przecież najczęściej chce się tego co nie można :).
No własnie mi się najbardziej chce jeść :wink: :lol: :lol: :lol: a nie mogę :wink: :lol: :lol: