Basia, a Ty juz sie zdecydowałaś na nowy rowerek i zamówiłaś, czy ciagle szukasz :?: :?: :?:
Wersja do druku
Basia, a Ty juz sie zdecydowałaś na nowy rowerek i zamówiłaś, czy ciagle szukasz :?: :?: :?:
Dorka, dla mnie weider to nie było katowanie, ja to naprawdę lubiłam, tyle że strasznie nudne to to :?
Teraz robię sobie tylko ostatnią serię czasami, a brzuch ładny jest do tej pory :wink:
Oprócz weidera, robię też i inne of kors :lol: :lol:
.............
Marta, ja wiem, co Ty zobaczyłaś .... matko :shock: :shock: :shock: tyż to kiedyś widziałam ....:shock:
niestety - na uda niezastapione sa wykroki z kolanem do gory
a ja tego nienawidze!!!!
Basia, jest takie jedno ćwiczenie, samo się nie robi( a we dwoje) i jest przyjemnie i sporo mięsni pracuje i można sie nieźle pogimnastykować.... ale to z Karolem musisz pogadać :wink:
no właśnie przez to że takie nudne, to sobie obrzydziłam :lol: :lol: :lol: :lol: jeszcze połowa Weidera jako tako, ale potem.... :roll: :roll: :roll: :roll: flaki z olejem :roll: :roll: :roll: :roll:
Kasik i tez ci bylo niedobrze przez pol dnia????????
FUJJJJJJJJJJJJ
Uwaga
Zakladam nowy watek :d
Marta, super zgrabne uda????? chyba za 10kg to beda moze...znaczy minus 10kg!!
Basia, jeszcze takie robimy siadamy na podlodze, wyciagamy kopyta przed siebie, nogi wyprostowane, siadamy tak, alby plecy byly prosciutkie podpierajac sie rekami z tylu (palce dloni skierowane do przodu) i podnosimy raz jedna raz druga noge wyprostowana oczywiscie pomalu do gory i na dol, potem na boki...boli jak cholera, ale dobre jest
Marta, też mi było niedobrze po tym, co zobaczyłam, mało się nie porzygałam :twisted: :twisted: :twisted:
Basik, ale taki przyjemny bol! bez pracy nie ma kolaczy, kochana!
co to za obrazek....ja wlasnie jem salatke, to moze lepiej nie bede szukac go