A ja na obiad mam sosik z prawdziwków :P i pewnie kanie bede jeszcze dla męża smażyć...
Wersja do druku
A ja na obiad mam sosik z prawdziwków :P i pewnie kanie bede jeszcze dla męża smażyć...
to dowcipy juz były
a teraz chce kopa zeby wrócic do diety :)
no i dziewczyny wyczytałam ,ze przerwy w dietce sa wskazane
Ewcia, jak na nowym mieszkanku :?: :?: :?: I jak zdróweczko :?: Już po kłopotach :?: :lol:
Czesc Kobitki!
Gdy tu weszlam to w pierwszej chwili pomyslalam,ze dzis tlusty czwartek... :shock: Na szczescie zrobilam sie odporna na slodkosci.W Polsce wszyscy piekli drozdzowe z jagodami lub tylko z posypka,bo Kasia przyjezdza i uwielbia powyzsze.A ja taka niekulturalna baba bylam i odmawialam zdecydowanie.Moja prawie tesciowa z niedowierzaniem pytala A. - od kiedy ona ciast nie je?
Aha,udalo mi sie spotkac z Malagorzata - w Krakowie.Niestety bylo to krociutkie spotkanie,ale bardzo,bardzo fajne. :D
Kasia, nareszcie.... :lol: :lol: :lol:
właśnie dzisiaj pisałam o Tobie i Twoich wyczynach sportowych :lol: :lol: A to Ci niespodzianka :lol: :lol: :lol:
mam remoncik ale mieszkanko niczego sobie
do soboty juz bede mogła usiąsc i wypic spokojnie kawke
Kasia L. bez szoku bo nas tu Kasia Cz. karmi wirtalnuie żebyśmy w realu nie podjadały :wink: :lol: :lol: :lol:
Doczytalam nawet,ze mamy tu prywatna cukierenke Kasienki. :D Naprawde mozna sie oczami najesc. :D
Dorotko - chyle czola,za tego Weidera.Mnie to niestety sie nie udalo - nudzilam sie bardzo.Zdecydowanie wole swoje bieganie,marsze i rowerek.Choc ten ostatni cos wykonczylam chyba i mam nadzieje,ze mu smarowanie pomoze. :?
O matko! :shock: Slonce swieci! Nie wierze wlasnym galkom. 8) :D
Kasia, tego gada Weidera kazała mi ukończyc moja chora ambicja, żadne zapowiedziane super efekty. :lol: :lol: Gdyby nie ona, to po 2 tygodniach walnęłabym to w kąt :? :? :?
No to moja ambicja ma urlop bo mi się zacząc nawet nie chce nie mówiąc o skończeniu :wink: :lol: :lol: :lol: