A myslisz , ze mnie nie nie zamkna, pewnie posla mnie na jakis "urlop" sponsorowany przez panstwo i ministerswto zdrowia
A myslisz , ze mnie nie nie zamkna, pewnie posla mnie na jakis "urlop" sponsorowany przez panstwo i ministerswto zdrowia
Witam - nadrobilam zalełości - chociaż łatwo nie było.
Gębulkę widzę tylko Basi - reszta bez zmian: zielone ufo i biegacz, a i golasy (ale to może wyobraźnia wyposzczona??? - mąż dopiero z delegacji wrócił z Wrocławia)
No Grażka widac ,ze maż w delegacji był czas by coś marzenia zrealizować bo braki na wzrok szkodzą
No to teraz wiem czemu ty golasy widzisz i biegaczy no a juz o ufie nie wspomne marzysz kobieto, marzysz, bo ja maz wrocil to juz marzyc nie musisz do roboty sie bierzi gimnastyke stosuj
skoro na wzrok pomaga to ja terapeutycznie zastosuję się do wskazówek A Albercik won !!!
Stanowczo powiedz NIE do Albercika, bacikiem go pogon, napewno Ci Dorotka pozyczy, bo to przeciez w dobrej intencji
No Grażka to weekendzie będziesz maiała sokoli wzrok
Dobrze, dziewczynki - jak się Dorcia pokaże to poproszę o bacik. Bo ja teraz to jak Stępień z "13 posterunku" - a w poniedziałek sokole oko . Wrocław zobacze bez lornetki. Chociaż głównie na wzrok to mi szkodzi zaglądanie do portfela - ciągle tam kasy nie widzę takiej - żeby zaspokoić moje potrzeby
Zakładki