Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Haaaaaaaaa, juz wiem co mnie tu sciagnelo, ten zapach tych cudow

Kaska, co bysmy bez Ciebie zrobily, no ja nie wiem

Dziewczyny, przestancie sie stresowac, nie taki wilk straszny jak go maluja, Niemcy sa slabi w obronie, i gdyby nie nasz Klose i Podolski to by lezeli tekze jeszcze wszystko mozliwe, nie poddawajcie sie tak szybko, jak to sie u nas nazywa?? " W gosciach u przyjaciol " - to moze jezeli Niemcy sie maja za takich przyjaciol, to dadza nam wygrac, oby tylko zaden skosnooki nie sedziowal

Dobra spadam, dorwala mnie dzis robota, mycie okien, pranie firan, prasowanie i jeden Bog wie co jeszcze

Nara, napewno wpadne jeszcze na momencik

ja juz chyba dzis juz nic nie bede pisała bo mi literki uciekaja

Grazynko, skarbie, jestem ale tylko w przelocie a wypij sobie cos mocniejszego to sie moze przebudzisz, ja tez dzis tylko 5 godzin snu mialam, bo przeciez po meczu trzeba bylo zrobic analize KOCHAM MUNDIAL, moze to nienormalne dla kobiety, ale w tym jestem troche inna


POPRAWIONE!!!!!!!!!!!

Ewka, lap literki , lap, to cie orzezwi a przy okazji ile kalorii spalisz

witam

Magusia - jak obiecała, tak kawke postawiła.

Gosiu F - ogromne gratulacje!!! Chyba straszna ulga??? Przynajmniej ja taka miałam.

a wy znowu o piłce

śpiochy jedne - najlepszy sposób na obudzenie się - to jak ci szef albo mąż ciśnienie podniesie.


ja dzisiaj jade na kefirku - i teraz pytanie czy wytrzymam - ale musze.

jestem
mam malusią przerwę w pracce, więc mogę poklikać
mnie przeraża w całym Mundialu to, że na który program TV nie przełączę to zajeżdżają piłkę nożną ... żebyśmy mogli się choć troszkę pocieszyć tym, a tak

głodna jestem po niedzieli jak sama cholera ...

Zamieszczone przez maggy75

KOCHAM MUNDILA; moze to nienormalne dla kobieta, ale w tym jestem troche inna

TO CAŁKIEM NORMALNE - KOBIETY TEŻ KOCHAĆ FUTBOL!!!
Ja też jestem INNA, bo uwielbiam piłkę nożną.
I nie rozumiem dowcipów na temat kobiet nie znających się na piłce

Kiedy był Mundial w Hiszpanii (1982 r. miałam wtedy 13 lat), to się popłakałam, gdy się kończył

Tak więc Gosia, jesteśmy dwie kobity co kochają piłkę

Dorcia, ale przecież Mundial jest przez 30 dni tylko (niestety) raz na 4 lata, więc musi być o nim wszędzie głośno

ja to się tylko zastanawiam, jak w trakcie tego mundialowego rozpasania nasza Kasia ma czas na wypiekanie takich smakołyków
Grażka, a skąd Ty od rana miałaś tiramisu Ja też tak chcę

Po nocach, piekę, po nocach, żeby Wam dogodzić, ach.....

jaka Ty kochana jesteś Pomimo swojej pasji ciągle pamiętasz o nas łasuchach