Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Dzien dybry kawy się przyszłam napić a co

Tak zeby byc szczera to ja nie chcialam wcale tego do ciasta czy do czekolady porownywac tylko do sexu ale ze jest dopiero pare minut po 9tej to sie powstrzymalam

Buahahaha - Maggy - nad tym Libanem to pracuję usilnie... jak już mi się uda, to się do Ciebie zgłoszę Wrzucimy na ueropaletkę i zestreczujemy... będzie jak nowy jeszcze nam zapłacą.....

A kg, to żeby tak łatwo było je wysłać w siną dal, to ja byłabym pierwsza... nawet w kosmos mogę....

Wiecie co - wczoraj zakomunikowałam mojemu małżowi, że jak w końcu przekroczę magiczną cyfrę 10 - to chcę u niego zobaczyć tą tareczkę z brzucha, którą zgubił jakieś - bez mała - 10 lat temu Się chłop zestresował biedaczek....

Ooooooo Aldonka nie stresuj chłopka bo jeszcze za bardzo ze stresu mu tareczka wylezie i co

Maggusia ja wiem że głodnemu chleb na myśli więc wal śmiało co Ci na wątrobie leży a nie tu maczkujesz

Looooooooooo Matko Baska, ja glodna?????????? nazarta, ze moge caly rok BEZ

HUUUURAAAA!!!!!!
Wygrali nasi chłopcy do zera

Aldona, i działa coś ten Twój małż w kierunku tareczki, czy tylko na razie się zastanawia

Maggunia, Ty nażarta na rok a Twój chłopina Bo ja też jestem najedzona z nadwyżką ale mój pan ma ciągły głód jakiś nienapasiony czy jak

Hmmmm... na to jak już jesteśmy w tym temacie, to zdaje się, że muszę mojego chłopa "jakoś" zmotywować do tej tareczki