Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

jak tak sobie będę porykiwała przez najbliższy czas, to też dostanę taki dyplom. Tyle, że od ryczących 40-stek

Buuuuuuuuuuuu to ja bede misiala na taki dyplomik poczekac jeszcze 8 latek ale mloda dupa jestem jeszcze , co nie???????????????

Zamieszczone przez maggy75

ale mloda d**a jestem jeszcze , co nie???????????????

z racji tej młodości to skoczysz po jakiś procent doo sklepu jak tu Grazka przyjdzie to trzeba toast wznieść

No ja mysle, ze Grazka juz od rana chlodzi co trza

o Boziu - takie mam kochane koleżanki - tak sie starały, a ja mam mały młyn w pracy.... Ale jeszcze kilka dni i będzie lepiej.... Dziękuję za wsparcie w trudnych chwilach..... Dziękuję za ciacho, (tort w szczególności - Aga różowe może być twoje . No i ten dyplom - jestem zaszczycona Chuba wydrukuję i powieszę w kuchni na szafce obok wycinanki na sznurku (prezent od mojego synka) Chyba lecę do sklepu coby jakieś picie przygotować - lepiej późno niż wcale prawda?

A i jeszcze - chyba jestem nienormalna - wiadera molestowałam o 23.30, a wstaję przed 5 rano..... Przecież ja zazwyczaj o 21-22 to już jestem zwarta i gotowa do snu.... Może to już klimakterium i spać nie mogę? Jakiś demencja starcza, otępienie?..... Chyba pójdę do lekarza, tylko beret moherowy znajdę....

Mam nadzieję że coś wybierzecie :

Witam w srodku tygodnia

Zlapie sie zaraz za jeden z eliksirow mlodosci bo inaczej nie wyrobie, jestem dzisiaj jakas taka do du......... niczego polamana, kosci bola, leb rozsadza, oby to nie to co mysle, juz moj malz znowu " smiertelnie chory " a ja juz zeby zapobiec temu co ostatnio przechodzilam ( wiezienie przez prawie 2 tygodnie ) powiedzialam juz mu na zapas, zeby sobie pyty wyparzyl, Aspirynke lyknal w czas i do wyra poszedl, zeby sie wygrzac, bo na zwolnienie lekarskie nie ma co liczyc, przeciez niedawno byl na zwolnieniu i jak to by wygladalo gdyby znowu mial 2 tygodnie w domu siedziec No ja bym tego nie wytzrymala tylko niestety cos czije ze mnie zarazil gad jeden

Walne sie zaraz na mate i wypoce razem z p. Weidrem te bakcyle

czeka mnie dzis duzo roboty i nie wiem ile mnie tu bedzie, postaram sie, zeby czesciej tu nochala wsadzic

Ach, na wage zapomnialam wlezsc, teraz to dopiero w sobote wladuje sie na france

Grażka, ja w amoku weiderowskim też ćwiczyłam w okolicach północy -1 w nocy. Teraz sama się dziwię, jak dawałam radę
Maggunia, mój chłop zdycha Jest teraz już naprawdę chory Wczoraj wygoniłam go kolejny raz do lekarza i z infekcji poprzeziębieniowej powstało zapalenie płuc.
Ale wiecie jak chorował tak na pół gwizdka był bardziej upierdliwy niż teraz.Miałąm po prostu 3 dziecko w domu. Obecnie siedzi cichutko pod kołderką, z dala od wszystkich, mało się odzywa, rusza, żeby tylko nas nie pozarażać. Taki chory chłop w domu to skarb

Acha Jjestem już po drugim dniu przyjaźniz Panem W

Oj gdyby mi sie tak chcialo, jak mi sie nie chce mam dzis jakis wsted do Weidera
Juz tez sie mentalnie przykladam do walki z Mr. Nudziarzem ( nawet jakos specjanie rezultatow nie widze, ok, zaladek mniejszy, talia sie wyrabia, ale zeby jakies miesnie bylo widac no chyba ze mam lustra w domu z salonu smiechu ) Ale znowu z drugiej strony, szkoda teraz wszystko walnac Pomecze sie do konca, moze wtedy cos bedzie widac

Dorka, moze i moj teraz na powaznie chory, ale to jekanie, stekanie oglupiec mozna, ale tylko jak my - kobiety - lekko nosem podciagniemy, to juz sie natzywa : no chyba chora nie jestes????? brrrrrrrrrrrrrrrrr