Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

okropne babuchy, taka pogodna do niczego, a Wy nawet nie zajrzycie i siedzę sama idę kupić se czekoladę na pocieszenie




....żartowałam

No nie nie... czekolady nie kupuj!
Juz lepiej jakiegoś owoca zjedz :]
na mnie czeka grejpfrut

kupiłam sobie na jutrzejszą przekąskę batonika Crunchy z żurawiną za całe 140 kalorie

i właśnie tak teraz zrobiłam nie mogłam nas znów odnaleźć znalazłam przez nick

jestem objedzona jak bąk żołądek już całkiem nie ten fakt, że zjadłam duuuuzo więcej niż na codzień. ale i tak tego było znacznie mniej niż kiedyś. Zjadłam grahamkę z serkiem,niedużą porcję karkówki z surówką, pół krokieta... i i... 3 kawałki ciasta przegięłam, a teraz zdycham
Wiecie, jak ciężko się ćwiczy z tak wypchanym brzuchem

no i ... właśnie przypomniałam sobie o pączku straszne

spadam do juterka

nikt dziś nie ryczy???????

no to ryknę sobie, bo taka jakś u nas cisza i spadam popracować

A ja rykne że schudłam
Spójrzcie na ticerek a waga pokazała 53,3 :]

No Gosia Ty to dopiero możesz sobie teraz ryknąć Bo to , aż pierś rozsadza z radości