-
-
ale czkawka fajna. Dzień dobry. Wpadam się przywitać i uciekam dalej pracować.
-
uppp - próba, bo chyba działa skoro jesteśmy na 6 stronie
-
Yes! Yes! Yes!!! Jak powiedziałby Kazimierz M.....
Działa - możemy się dalej odchudzac
-
ciii... próba....
wczoraj mi zeżarło ze 3 potężne posty, więc teraz boję sie dużo pisać ...
Uwaga... wysyłam...
-
działa
no to kawa
i oczywiście ciacho bo to przecież trzeba uczcić
-
a teraz Wam się pochwalę moją starszą latoroślą, bo jak tego nie zrobię to mnie najnormalniej w świeci skręci :
Poszedł sobie wczoraj młody tradycyjnie na angielski.Nauczyciel dał mu do zrobienia testy maturalne i ... na 5 pkt dostał 4 ... Czyli właściwie już teraz , kilka lat wcześniej, tak z biegu, ma maturę z angielskiego w kieszeni Czyli moja kasa nie idzie na marne
-
WOW !!! Super, jest się czym pochwalić. Skoro mój też z 30 maja to może też się będzie chciał uczyć? Jak narazie to dobrze mu matematyka idzie - liczenie, dodawanie itp. Na angielski chodził ale mu się odwidziało. Stwierdziłam, że nie będę go zmuszała - nic na siłę. Musi sam chcieć. No ale twój to zdolniacha. No ale co z tego - ze mną nie pogada za bardzo . I nie mam się czym chwalić.
-
Grażka, i masz rację nic na siłę Moj Arek uczy się angielskiego od 4 roku życia ale zawsze chciał sie uczyć . Natomiast chciałam go zapisać do muzycznej i ... niestety, nie przekonałam go, więc odpuściłam, bo błoby z tego musu więcej szkody niż pożytku
-
A jest uzdolniony muzycznie? Czy tylko chciałaś żeby na czymś grał? Bo wiesz jest różnica między artystą a rzemieślnikiem.... Ja np bardzo lubię muzykę, uwielbiam taniec, ruch, żywe rytmy, ale sama nie mam talentu w tym kierunku. Bardzo lubię flamenco, bluesa, soul, jazz (ale nie wszystko) - wszystko to co się wiąże z operowaniem głosem, wybijaniem rytmicznych taktów. Ale do sprzątania np albo jazdy samochodem nie przeszkadza mi też jakiś pop. Lubię bardzo stare rockowe kawałki. Takie zlepki muzyczne mi się podobają.... Ostatnio np słucham Nelly Rurtado. Strasznie pomieszane te moje upodobania - chyba nie mam ulubionego rodzaju muzyki, bardziej to chyba zależy od nastroju.
oj coś mam wrażenie, że dziewczyny wszystkie się przeniosły na inny wątek i tylko my we dwie z Dorcią się dzielnie odchudzamy w przerwie między ciastami.... Chyba poszły na luźne pogaduchy zamiast tu z nami dietkować
Słoneczko poczuły i łapią mahoń a j tu tyram jak osioł jakiś....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki