Widzę w Twoim menu ruskie pierogi. Normlanie oddam wszystko za ruskie pierogi! Po prostu je uwielbiam! Chyba będą jutro u mnie gościły na obiedzie :D
Wersja do druku
Widzę w Twoim menu ruskie pierogi. Normlanie oddam wszystko za ruskie pierogi! Po prostu je uwielbiam! Chyba będą jutro u mnie gościły na obiedzie :D
PIerogi ruskie to jest moja wielka miłość !
Razem z tatkiem uwielbiamy, kochamy, ubóstwiamy. Mogłabym jesc codzinnie.
Jak tatko był w domku to co tydzień były ..
jak zwykle pieknie:D
u mnie tez jutro pycha obiad sie szykuje :D a mianowicie spagetti:D
a z jakim sosem ? xD
podobno cos podobnego do risotto;P
szczerze to nie jadłam nigdy ristto :P
a moze jadłam a nawet nie wiem ze to tak sie własnie nazywa / :P
tez nie jadlam nigdy mowiac szczerze;P ale moja mama wynalazla wczoraj przepis i postanowila zrobic;P
Hello kochane :*
Ja też ubóstwiam pierogi ruskie! Mogłabym je jeść na śniadanie, obiad i kolacje. Pycha, pycha, pycha 8) :wink:
Risotta też nigdy nie jadłam... Grubasku musisz powiedzieć jak to będzie smakowaći czy warto zrobić :D Ile ile to ma kcal!
Ja dzisiaj jadę na grilla. Mam nadzieje że dużo nie zjem. Tzn. planuję tylko jedną kiełbaskę. Policzę ją za 350 i to bedzie mój obiad :P
Ślicznego dnia i ślicznej dietki :*
Witam;*
zaraz po obiadku powiem wam jak smakowało i nawet wam przepisik dam:D
Udnaego grila zycze :D
dziewczyny, ja tu zakozacze, bo do niedawna jadlam risotto tak 2 razy w tygodniu.. a risotto to nic innego jak ryz z czymstam, ale nie jakis ryz gotowany i potem polany sosem...
robi sie to tak (np risotto z pieczarkami):ryz sypki(nie w woreczku wsypuje sie do garnka(w miare duzego, zeby potem zmiescic tez tam pieczarki, w 2 garnku przygotowywuje sie rosol (moze byc z kostki rosolowej - na 2 osoby okolo pol litra), zalewa sie ten ryz tym rosolem, ale nie calym, tylko tak, zeby ryz byl mokry, i w miare jak sie ryz gotuje i brakuje rosolu w tym ryzu to trzeba go nim polewac, ale zawsze tylko troszeczke...
pieczarki kroimy, kroimy cebulke i na patelnie z oliwa, dusimy, potem mozecie odlac wode i tluszcz i wszystko wrzucic do garnka z ryzem.. jak juz ryz bedzie gotowy, to mozemy podawac, mozna posypac parmezanem :)
a co do pasty to ja lubie tagliatelle(tekie jak spaghetti ale szerokie jak palec)z lososiem, ale nie jest to bynajmniej danie malo kcaloryczne, wiec nei bede nawet o nim pisac :lol:
milego dnia dziewczyny :wink: