Tup, tup, tup...

witam
ja nie jem chipsów bananowych, szczerze mowiac nie słyszałam o takich, ale za to jem banany i bardzo lubie zwłaszcza jeszcze takie twarde :D :D :D

buxki:*:*

Takiego mi tu smaka robicie, że i tak poszukam i spróbuje :twisted: Chociażbym miała zjeść całe opakowanie i żałować! No może nie całkiem :lol:

a ile kcal maja te chipsy bananowe ? :) narobiłyscie mi znowu smaka :evil:
co do ceny patelni teflonowej to ja kupowałam jakis czas temu w Ikei za ok. 20 zł... nie jest to teflon najwyzszej jakości, po jakims czasie się niszczy, ale się opłaca :)

A ja jakos nie przepadam za czipsami owocowymi. Wolę świeże owocki. A czereśnie... Wcale się dziwie, ze je tak lubisz :) Są pyszne, tylko dlaczego jeszcze tak drogie? :)
ps. Ślicznie nam dietkujesz, brawo!!!

Oj Lauri- to chyba lepiej pochrupać takie chipsy BANANOWE niż ZIEMNIACZANE cio?? Są znacznie zdrowsze i mniej tuczące! A że ja czlowiek je to ciągle mu ich mało to jest PRAWDA :twisted: :roll: Dlatego najlepiej kupic sobie ich tyle żeby bylo "na raz" :wink: Bardzo ładnie Ci wczoraj poszło! A jakie zdrowe jedzonko! SIUPER! :D
OBY DZISIAJ BYLO PODOBNIE! MIŁEGO DNIA!!!

To fakt, wyjątkowo zdrowo wyszło wczoraj :D Mama kupiła owocki to trzeba było zjeść zamiast jogurciku :D A te czereśnie chyba nie są aż takie drogie... Chociaż nie wiem...
Co do bananów... Mają 342 kcal w 100g. A najmniejsze opakowanie ma własnie 100g :twisted: więc jak się zje całe, to troszę kalorii wpadnie. Ale staram się pilnować :) Wy też musicie, jeśli je w sklepie dorwiecie:P Mniam, właśnie zjadłam 3 sztuki :P Tylko 3! Dziewczyny, jakie ja małam sny przez to wszystko... Śniło mi się że wstałam rano i mama mi powiedziała że w nocy miała napad i zjadła wszystkie czipsy bananowe!! a ja byłam taka szczęśliwa z tego powodu! bo wiedziałam że teraz ja ich nie zjem i utuczyły kogoś innego :P a potem śniło mi się że byłam w sklepie i widziałam nowego Lifta (ten o którym mówiła Olcieek na forum 'dieta oparta...') miał kolor różowy. Sprawdziłam że ma 15kcal/100ml.
Jakie ja mam chore snyyy....
Miłego dnia kochane :*

:lol: ty to masz sny..
czeresnie u mnie tez drogie, i to jak 100gr cos 4 euro z hakiem (przynajmniej tak bylo tydzien temu)
wlasnie zjadlam sniadanko, teraz ide troche na balkonik powygrzewac sie w sloncu :)
waga w koncu ruszyla, i niech was nie zmyli moj ticker, bo w koncu do tysiaka przytylam poltorej kilo i teraz jestem na liczbie 56,5kg, 57 -juz po sniadaniu :)
eh... do tego 7 lipca chcialabym schudnac jeszcze ze 3 kg.. ale nei wiem czy mi sie uda :evil:

ty lauri, to widze, ze juz konczysz :wink:

Ja? Kończę? Czy ja wiem... :P nie byłabym tego taka pewna :D
Spoko, masz jeszcze miesiąc, jak nie dasz się lodom do schudniesz te 3 kilo! A pośniadanku to człowiek zawsze więcej waży. Te pół kilo niedługo Ci zleci, zobaczysz :P Nawet sie nie obejzysz a bedzie juz 55 :twisted:

qrde, lauri, ty przy twoim wzroscie i wadze 55 kg pewnie laska jestes jak sie patrzy...
ja niestety mam tylko 156cm wzrostu - w porywach 158 ( :) ).. wiec moja prawidlowa waga powinna byc duzo, ale to duzo nizsza.. narazie daze do 52, pozniej zobacze.. ale pewnie zadowolona bym byla z 50 :)
fajnie masz, ze za niecale 2 tygodnie smigasz na wakacje, ja w tym roku jade tylko do domu, wiec spedze wakacje na slasku (wow :lol: )

witam Lauri:d

ale masz sny;P mi to sie w ogole nic nie sni;P a co do czipsow bananowych to chwala bogu u mnie w sklepie nie ma takich wiec pokusa z glowy;P